Jak zauważa Komorniczak, zmiana polegająca na obniżeniu stawki podatku jest korzystna dla ograniczonej grupy podatników. Tego rodzaju uprzywilejowanie pewnej kategorii podmiotów może jednak wywoływać kontrowersje. Zasadnicze wątpliwości może budzić fakt, że uprzywilejowanie dotyczy tylko podatników CIT i nie będą nim objęci podatnicy PIT.
Zobacz: MF: mali podatnicy zapłacą tylko 15 proc. CIT >>
Uzasadnienia takiego zróżnicowania można co prawda upatrywać w tzw. podwójnym opodatkowaniu działalności gospodarczej wykonywanej w formie spółek kapitałowych, trudno jednak wyjaśnić powody, dla których w projekcie nowelizacji zawarto przepisy ograniczające możliwość korzystania z obniżonej stawki podatku przez spółki powstające z przekształcenia przedsiębiorców – osób fizycznych. Należałoby więc postulować wprowadzenie stawki obniżonej również w odniesieniu do podatników PIT, względnie usunięcie z projektu przepisów wyłączających przejściowo stosowanie stawki obniżonej przez spółki powstałe z przekształcenia przedsiębiorców.
Pozostałe, proponowane zmiany trudno uznać za korzystne dla przedsiębiorców. Większa ich część stanowi realizację zamiaru zwalczania tzw. agresywnej optymalizacji podatkowej. Przewidują one między innymi:
- wprowadzenie reguły zgodnie, z którą zbycie udziałów lub akcji spółki, a także ogółu praw i obowiązków w spółce osobowej oraz tytułów uczestnictwa w funduszu inwestycyjnym, w których co najmniej 50 proc. wartości aktywów stanowią nieruchomości lub prawa do nieruchomości położonej na terytorium RP uznaje się za przychody objęte w Polsce ograniczonym obowiązkiem podatkowym;
- opodatkowanie wartości wkładów (z możliwością szacowania wartości przychodu) do spółek – w miejsce opodatkowania wartości nominalnej objętych udziałów lub akcji takich spółek;
- wprowadzenie reguły zgodnie, z którą nie stosuje się zwolnienia dla tzw. wymiany udziałów, jeżeli „głównym lub jednym z głównych celów wymiany udziałów jest uniknięcie lub uchylenie się od opodatkowania”.
Propozycje te, zdaniem eksperta BCC, niewątpliwie przyczynią się do ograniczenia wolności gospodarczej. Koszty tego rodzaju operacji utrudnią w praktyce restrukturyzację kapitału krajowego i jego – i tak niedostateczną – ekspansję na rynki zagraniczne. Ponadto zmiany te, zwłaszcza dotyczące możliwości szacowania wartości wkładów oraz uznania uniknięcia lub uchylenia się od opodatkowania za „jedną z głównych przyczyn" wymiany udziałów, przyznają organom podatkowym spory zakres uznania administracyjnego. Tym samym, prowadzą do obniżenia poziomu bezpieczeństwa prawnego przedsiębiorców w sferze prawa podatkowego.
Dowiedz się więcej z książki | |
CIT. Podatki i rachunkowość. Komentarz
|