Grant Thornton już po raz 10. przedstawił raport Barometr Prawa, który opiera się o liczbę stron aktów prawnych opublikowanych w dziennikach urzędowych: ustaw, rozporządzeń i umów międzynarodowych.

- Ta ilość prawa jest po prostu po ludzku nie do objęcia. Analizowanie tych przepisów wydaje się dla niektórych niemożliwe, a dla niektórych powoduje olbrzymie koszty. Musimy coraz więcej czasu poświęcać na cele niebiznesowe. To hamuje rozwój biznesu – powiedział Tomasz Wróblewski, partner zarządzający Grant Thornton.

Jak czytamy w raporcie, skala produkcji prawa jest przytłaczająca też dlatego, że w Polsce rzadkością jest sytuacja, w której określone wymagania biurokratyczne tracą moc. W 2023 roku zmieniło się 1051 przepisów oraz w życie weszły 553 nowe regulacje. W tym samym czasie uchylonych zostało jedynie 41 przepisów. Oznacza to, że na jeden uchylany przepis przypada aż 39 regulacji wymagających dostosowania (13 zupełnie nowych i 26 zmienionych).

Czytaj również: Coraz więcej nowych przepisów, krótsze vacatio legis >>

Pominięcie konsultacji i zbyt krótki okres vacatio legis

Jak zaznaczył Grzegorz Maślanko, partner w Grant Thornton, średni okres prac nad ustawą to 106 dni. W  2023 r. prezydent podpisywał ustawy średnio po 7 dniach od otrzymania ich z Sejmu. Podobnie było w poprzednich trzech latach. 24 proc. rządowych ustaw uchwalonych w 2023 r. nie miało udokumentowanych konsultacji publicznych.

- Aż 26 proc. ustaw uchwalonych w 2023 r. trafiło do parlamentu drogą poselską lub senacką, a więc z pominięciem konsultacji publicznych. Powstaje pytanie, czy jest o sposób na przeprowadzenie pewnych projektów na skróty w sposób szybszy i mniej sformalizowany – powiedział Grzegorz Maślanko.

-Przedsiębiorcy nie od dziś wskazują, że jedną z największych przeszkód prowadzenie biznesu jest nieprzewidywalność otoczenia prawnego, czyli nieprzewidywalność regulacji. Vacatio legis powinno pomóc prowadzić biznes w sposób racjonalny – dodał Grzegorz Maślanko.

Tymczasem – jak wynika z Barometru - ustawy gospodarcze wchodzą w życie średnio po 31 dniach od opublikowania, a rozporządzenia – po 7 dniach. Niepokojącym zjawiskiem jest fakt, że coraz więcej aktów prawnych wchodzi w życie niemal z marszu, bez wyraźnego vacatio legis.

Eksperci Grant Thornton proponują, by regulacje gospodarcze wchodziły w życie od 1 stycznia kolejnego roku, z przynajmniej 6-miesięcznym vacatio legis. W przypadku większych zmian okres vacatio legis powinien wynosić co najmniej rok, co dałoby przedsiębiorcom czas na dostosowanie.

Obecna na konferencji z okazji opublikowania raportu wiceminister finansów Hanna Majszczyk zaznaczyła, że zmienność prawa powinna być znacznie ograniczona. Ministerstwo Finansów dąży też do tego, by nowe przepisy miało odpowiednio długi vacatio legis. 

Raport Grant Thornton pokazuje też, że 20 najważniejszych ustaw gospodarczych przez ostatnich 20 lat zwiększyło swoją objętość o 53 proc. Niektóre z nich, w tym ustawa o VAT i ustawa o PIT, urosły niemal dwukrotnie.

W ciągu ostatnich 10 lat ustawa o PIT była zmieniana 140 razy, ordynacja podatkowa - 100 razy, ustawa o CIT – 99 razy, a ustawa o VAT - 67 razy.

Polski Ład najgorszą reformą

Z kolei Małgorzata Samborska, partner Grant Thornton, zaprezentowała wyniki rankingu „Legislacyjne Oblicze Dekady” -  w którym eksperci wskazali najlepsze i najgorsze zmiany ostatnich 10 lat. 

Eksperci Grant Thornton nie wybrali reformy dekady, ale wskazali cztery ich zdaniem najważniejsze zmiany: estoński CIT, regulacje dla firm rodzinnych (zarząd sukcesyjny i fundacja rodzinna), JPK VAT i pakiet zmian w prawie pracy.

Za najgorszą zmianę „deformę” dekady uznano Polski Ład, w tym regulacje dotyczące składki zdrowotnej. W dalszej kolejności wskazano prawodawstwo covidowe, przepisy o walce z zatorami płatniczymi oraz absurdalny obowiązek dokumentacyjny tzw. pośrednich transakcji rajowych, z którego ustawodawca się wycofał.

Tytuł najlepszego legislatora dekady otrzymali: Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu, Ministerstwo Rozwoju i Technologii i Ministerstwo Cyfryzacji.

Partnerem społecznym dekady została Konfederacja Lewiatan oraz Pracodawcy RP, Business Centre Club i NSZZ Solidarność. 

Najwięcej zmian w zakresie środowiska

Barometr Prawa wskazuje, że najbardziej aktywnym legislatorem w Polsce w 2023 r. było Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Opublikowało 295 rozporządzeń o łącznej objętości aż 9462 stron. To skutek przede wszystkim rozpoczętej w 2021 r., a nasilonej w 2022 i 2023 r. akcji opracowywania rozporządzeń dotyczących ochrony specjalnych obszarów siedlisk przyrodniczych i dorzeczy.

Aktywne było również Ministerstwo Infrastruktury, które opublikowało 92 rozporządzenia o objętości 7477 stron oraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (4 tys. stron) i Rada Ministrów (2 tys. stron). Najmniej nowych przepisów tworzy Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Ministerstwo Aktywów Państwowych, które wdrożyły rozporządzenia o objętości zaledwie odpowiednio 5 i 11 stron. To kolejny rok z rzędu, w którym ministerstwa te niemal nie publikują żadnych regulacji prawnych.