Marek A. (dane zmienione), działając w imieniu pracodawcy, wypowiedział umowę o pracę osobie, której stosunek pracy podlegał szczególnej ochronie z faktu bycia działaczem związkowym. Uczynił to przed upływem terminu do wypowiedzenia się przez związek zawodowy, a więc także bez wymaganej zgody.
Grzywna za rażące naruszenie prawa
Sąd Rejonowy w Siedlcach uznał Marka A. za winnego i wymierzył mu karę grzywny w kwocie 1 tys. zł. Popełniony przez niego czyn został bowiem uznany za wykroczenie przeciwko prawom pracownika z art. 281 par. 1 pkt 3 kodeksu pracy. Przepis ten stanowi, że kto, będąc pracodawcą lub działając w jego imieniu wypowiada lub rozwiązuje z pracownikiem stosunek pracy bez wypowiedzenia, naruszając w sposób rażący przepisy prawa pracy, podlega karze grzywny od 1 tys. zł do 30 tys. zł. Marek A. nie zgodził się z wydanym rozstrzygnięciem, więc jego obrońca wniósł apelację. Domagał się zmiany spornego wyroku w całości i uniewinnienia swojego klienta.
Czytaj też: Związki zawodowe w przedsiębiorstwie – trudne relacje na linii pracodawca–reprezentacja pracowników >>
Trzeba ustalić okoliczności towarzyszące decyzji
Sprawą zajął się Sąd Okręgowy w Siedlcach, który wskazał, że zgodnie z rozstrzygnięciem sądu pracy, obwiniony naruszył przepisy prawa pracy. Niemniej z uwagi na blankietowy charakter art. 281 Kp, nie każde naruszenie przepisów regulujących zasady rozwiązywania stosunków pracy jest karalne. Konieczne jest ustalenie, że było ono rażące. W tym celu należało ocenić zebrane w sprawie dowody. W szczególności pożądane było rozważenie czy decyzja o wypowiedzeniu umowy była w jakimś stopniu uzasadniona okolicznościami, czy też nie miała żadnego głębszego, społecznego uzasadnienia i wynikała z osobistej niechęci lub złośliwości. Szczególnie, że Marek A. twierdził, że w pełni świadomie i umyślnie naruszył przepisy prawa pracy, by chronić dobro uczelni.
Czytaj także: Pracodawca nie zwolni już pracownika szczególnie chronionego, aż do ostatecznego wyroku >>
Czytaj też: Błędy przy wypowiadaniu i rozwiązywaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia >>
Dla pracodawcy liczył się czas
SO wskazał, że zwolniony pracownik nie kwestionował wyjaśnień Marka A. w zakresie zastrzeżeń co do jego sposobu postępowania jako pracownika uczelni. Wskazano w nich, że wypowiadał się on skrajnie negatywnie na temat zasadności utworzenia i istnienia na uczelni kierunku studiów prawniczych oraz wielokrotnie, umyślnie i rażąco naruszał swoje obowiązki pracownicze. Obwiniony przyznał, że chciał szybko zakończyć współpracę z pracownikiem, ponieważ przeciąganie w czasie wypowiedzenia skutkowałoby trwaniem umowy o pracę przez cały kolejny semestr. Tym samym miałby on więcej czasu na podważanie renomy uczelni, zasadności utworzenia na niej nowego kierunku kształcenia oraz zniechęcanie potencjalnych studentów do podejmowania nauki.
Czytaj też: Krytyka pracodawcy na portalach społecznościowych >>
Stanowisko pierwszej instancji było pochopne
Sąd podkreślił, że Marek A. stanął przed wyborem – albo tolerować taki stan przez bliżej nieokreślony czas albo rozwiązać umowę o pracę wbrew stanowisku związku zawodowego, a nawet nie czekając na spodziewaną odmowę. Niezależnie od oceny, czy podjęta przez niego decyzja była słuszna i sprawiedliwa, SO uznał, że nie była ona całkowicie nieuzasadniona, subiektywna i złośliwa. Dlatego też, jako pochopne i nietrafne oceniono stanowisko pierwszej instancji, że skoro obwiniony nie poczekał na stanowisko organizacji związkowej i świadomie pominął obligatoryjne procedury, to naruszenie przez niego przepisów z pewnością miało charakter rażący. Mając powyższe na uwadze, SO zmienił zaskarżony wyrok i uniewinnił obwinionego od zarzucanego mu czynu.
Wyrok SO w Siedlcach z 5 maja 2023 r., sygn. akt II Ka 200/23, prawomocny
Zobacz w LEX: Gujski Waldemar, Zdebiak Dawid Jakub, Jak rozwiązać umowę o pracę, aby nie przegrać przed sądem pracy? - szkolenie online >
Chcesz zapisać ten artykuł i wrócić do niego w przyszłości? Skorzystaj z nowych możliwości na Moje Prawo.pl
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.
