Na liście projektów, jakie wpłynęły do Sejmu, pod poz. 5 figuruje poselski projekt ustawy STOP segregacji sanitarnej, autorstwa posłów Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Kto dokładnie podpisał się pod projektem, na razie nie wiadomo. Jak poinformowało nas Centrum Informacyjne Sejmu, projekt ustawy znajduje się na etapie opiniowania przez ekspertów Kancelarii Sejmu. Po nadaniu mu numeru druku zostanie on, wraz z listą posłów, którzy wnieśli projekt, udostępniony na stronie internetowej Sejmu.

Czytaj również: MZ: Zgłoś pracowników na szczepienia w miejscu pracy>>
 

Zakaz dyskryminacji w kodeksie

Wśród zaproponowanych zmian jest art. 2 projektu, który przewiduje zmianę przepisów Kodeksu pracy. Posłowie chcą zmienić art. 113 K.p., czyli przepis zakazujący dyskryminacji. Odtąd więc niedopuszczalną miałaby być dyskryminacja ze względu na zaszczepienie lub niezaszczepienie się przeciwko COVID-19.

W tym celu na nowo chcą zdefiniować zakaz dyskryminacji, czyli art. 183a par. 1 K.p. oraz tak zmienić art. 94 pkt 2b kodeksu pracy, by zobowiązać pracodawcę do przeciwdziałania dyskryminacji w zatrudnieniu z uwagi na zaszczepienie lub niezaszczepienie się przeciwko COVID-19.

- Tak jak nie są prawnie relewantne zgodnie z Kodeksem pracy: płeć, wiek, niepełnosprawność, rasa, religia, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientacja seksualna, zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony, zatrudnienie w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy, tak samo nie powinien być cechą prawnie relewantną fakt zaszczepienia lub niezaszczepienia się przeciwko COVID-19. Przede wszystkim dlatego, że szczepienie to jest w Polsce dobrowolne i nie można do niego nikogo przymuszać. Tym samym nikt nie może być dyskryminowany z tego powodu – twierdzą autorzy projektu.

Tymczasem według nich, rodzi się nowy rodzaj mobbingu wśród przedsiębiorców i pracodawców oparty na tym, czy ktoś się zaszczepił czy nie. - Pojawia się coraz więcej głosów, że pracownicy firm przymuszani do zaszczepienia się pod groźbą wyrzucenia z pracy lub innych sankcji. Otrzymują także ankiety, w których muszą odpowiedzieć, czy zamierzają się szczepić, chociaż jest to ich prywatna sprawa – czytamy w uzasadnieniu. Zdaniem posłów, taka rzeczywistość rodzi się na naszych oczach i jest niestety podsycana przez rządzących, dlatego niezbędna jest szybka interwencja legislacyjna, aby ukrócić tę dyskryminację.