Na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowany został projekt ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy oraz niektórych innych ustaw (nr UD283). - Celem projektowanej ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy oraz niektórych innych ustaw jest wprowadzenie rozwiązań prawnych zmierzających do wzmocnienia Państwowej Inspekcji Pracy w celu bardziej efektywnego i skutecznego egzekwowania przestrzegania przepisów prawa pracy, a przede wszystkim poprawy sytuacji osób wykonujących pracę zarobkową – podkreśla Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na wstępie uzasadnieniu do projektu, którego jest autorem. Jak twierdzi ministerstwo, wprowadzenie rozwiązań przewidzianych w tym projekcie stanowi częściową realizację kamienia milowego A71G „Wejście w życie reformy Państwowej Inspekcji Pracy i reformy Kodeksu pracy” oraz kamienia milowego A72G „Działania na rzecz budowania zdolności Państwowej Inspekcji Pracy” w ramach reformy A.4.7 „Ograniczenie segmentacji rynku pracy” zawartej w Krajowym Planie Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO).
Czytaj również: PIP chce ustalać istnienie stosunku pracy, a zainteresowany - niekoniecznie >>
Kto wyda decyzję o istnieniu stosunku pracy
Projekt z 1 września 22025 r. przewiduje przede wszystkim zmianę ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy (art. 1 projektu). I tak, PIP zyska nowe uprawnienie - stwierdzania istnienia stosunku pracy w sytuacji kiedy zawarto umowę cywilnoprawną w warunkach, w których zgodnie z art. 22 par. 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy, powinna być zawarta umowa o pracę (nowy pkt 7a w art. 11).
Zgodnie zaś ze zmienianymi art. 34 (dotyczącym formy decyzji i odwołania), rozstrzygnięcie decyzji stwierdzającej istnienie stosunku pracy będzie zawierało:
- rodzaj zawartej pomiędzy stronami umowy o pracę;
- datę zawarcia umowy o pracę i datę rozpoczęcia pracy;
- rodzaj pracy;
- miejsce wykonywania pracy;
- wymiar czasu pracy;
- wysokość wynagrodzenia za pracę.
Jeżeli zgromadzony przez okręgowego inspektora pracy materiał dowodowy nie będzie pozwalał na ustalenie wynagrodzenia za pracę, w decyzji wskazane zostanie minimalne wynagrodzenie za pracę (nowy ust. 2c).
Decyzja będzie podlega natychmiastowemu wykonaniu w zakresie skutków, jakie przepisy prawa pracy wiążą z nawiązaniem stosunku pracy oraz obowiązkami w zakresie podatków i ubezpieczeń społecznych powstałymi od dnia jej wydania. Wniesienie odwołania nie wstrzymuje wykonania decyzji w tym zakresie. Tak stanowi ust. 2d.
Ale uwaga. Wykonanie decyzji będzie podlegało wstrzymaniu w zakresie skutków, jakie przepisy prawa wiążą z:
- obowiązkami w zakresie podatków powstałymi przed dniem wydania decyzji,
- obowiązkami w zakresie ubezpieczeń społecznych powstałymi przed dniem wydania decyzji
– do dnia upływu terminu na wniesienie odwołania, a w przypadku wniesienia odwołania do dnia prawomocnego orzeczenia sądu.
Cena promocyjna: 8.9 zł
|Cena regularna: 89 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 62.3 zł
Dwuinstancyjność…
Jak stanowią nowe przepisy ust. 5a-5d w art. 34 ustawy o PIP, od decyzji okręgowego inspektora pracy, o której mowa w art. 11 pkt 7a, podmiotowi kontrolowanemu lub osobie, której praw i obowiązków dotyczy decyzja, przysługuje odwołanie do Głównego Inspektora Pracy. Odwołanie wnoszone ma być na piśmie za pośrednictwem okręgowego inspektora pracy, który wydał decyzję, w terminie7 dni od dnia doręczenia decyzji.
Główny Inspektor Pracy będzie rozpoznawał odwołanie w terminie 30 dni od dnia jego otrzymania. W wyniku rozpatrzenia odwołania GIP będzie mógł:
- utrzymać w mocy zaskarżoną decyzję;
- uchylić zaskarżoną decyzję w całości albo w części i orzec co do istoty sprawy;
- uchylić zaskarżoną decyzję i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania właściwemu okręgowemu inspektorowi pracy.
Od decyzji GIP stronie będzie przysługiwało odwołanie na zasadach określonych w Kodeksie postępowania cywilnego (dalej: K.p.c.).
Czytaj również: Będzie nakaz przekształcenia umowy cywilnoprawnej w umowę o pracę >>
… i postępowanie sądowe, z zakazem ugody i arbitrażu
Zmiany w K.p.c. to art. 2 projektu. Jak twierdzi MRPiPS, w związku z wprowadzeniem decyzji stwierdzających istnienie stosunku pracy, w sytuacji kiedy zawarto umowę cywilnoprawną w warunkach, w których zgodnie z art. 22 par. 1 K.p., powinna być zawarta umowa o pracę, konieczna stała się zmiana Kodeksu postępowania cywilnego obejmująca wyodrębnienie dwóch postępowań z zakresu prawa pracy:
- postępowania o ustalenie istnienia stosunku pracy – prowadzonego tradycyjnie przez sąd, z możliwością udziału inspektora pracy za zgodą powoda - skutkować będzie zmianą art. 63(1) K.p.c. Przepis ten będzie stanowił, że w sprawach o ustalenie istnienia stosunku pracy inspektor pracy może – za zgodą powoda – wstąpić do toczącego się postępowania w każdym jego stadium, w celu ochrony praw pracownika. Zmiana ta oznacza odejście od dotychczasowej konstrukcji prawnej, jednak pracownicy nadal będą mogli korzystać z udziału inspektora pracy w postępowaniu sądowym.
- postępowania w sprawach odwołań od decyzji GIP – nowy, odrębny tryb, z jasno określonym jednomiesięcznym terminem odwołania, właściwością sądu rejonowego oraz stronami postępowania: odwołującym się od decyzji GIP, inną osobą, której praw i obowiązków dotyczy zaskarżona decyzja i GIP.
Co ważne, jak twierdzi ministerstwo, sprawy dotyczące odwołań od decyzji GIP w przedmiocie ustalenia istnienia stosunku pracy mają charakter publicznoprawny i związane są z realizacją ustawowych zadań państwa w zakresie ochrony praw pracowniczych. Z tego względu wyłączono możliwość ich zakończenia w drodze ugody sądowej lub pozasądowej oraz rozstrzygnięcia przez sąd polubowny (arbitraż). - Rozstrzygnięcie powinno nastąpić w ramach kognicji sądu pracy, co zapewnia jednolitość orzecznictwa i pełną kontrolę sądową nad tego rodzaju decyzjami – podkreśla MRPiPS.
Według ministerstwa wprowadzenie odrębnego trybu postępowania sądowego w sprawach odwołań od decyzji GIP zwiększa przejrzystość procedury, choć wiąże się z koniecznością dostosowania praktyki sądów pracy oraz PIP. - Nowy tryb odwoławczy od decyzji GIP jest rozwiązaniem systemowo spójnym, gdyż przenosi spór z zakresu prawa pracy z poziomu administracyjnego na grunt sądowy z zachowaniem kontroli merytorycznej. Stanowi to istotny krok w modernizacji prawa pracy, ograniczający niepewność prawną i tworzący uporządkowane i spójne procedury – przekonuje resort pracy.
A jak koncepcję te oceniają prawnicy i pracodawcy?
Sprawdź również książkę: Kodeks pracy. Wynagrodzenia, urlopy i czas pracy. Ochrona zatrudnienia i świadectwa pracy. Organizacje pracodawców, związki zawodowe i spory zbiorowe >>
Jakie skutki będą dla pracodawców?
Zgodnie z projektem przed sądem stroną będzie pracodawca, pracownik i GIP, który będzie reprezentował interes tego ostatniego. A co jeśli decyzja inspektora mija się z wolą stron, tzn. gdy na zawarciu umowy cywilnoprawnej zależało samemu pracownikowi, a pracodawca poszedł mu tylko na rękę?
- To jest niezrozumiały kontekst tej sprawy. Najwyraźniej wola stron schodzi tu na plan dalszy – mówi Marcin Frąckowiak, radca prawny z kancelarii Sadkowski i Wspólnicy, ekspert BCC ds. zbiorowego oraz indywidualnego prawa pracy. I wskazuje na nowy, dodawany do kodeksu postępowania cywilnego art. 477(7d), zgodnie z którym w postępowaniu w sprawach odwołań od decyzji głównego inspektora pracy dotyczących stwierdzenia istnienia stosunku pracy nie będzie dopuszczalne zawarcie ugody ani poddanie sporu pod rozstrzygnięcie sądu polubownego.
- To jest pogląd, który z życiem nie ma wiele wspólnego. Bo pracownicy z wielu powodów wybierają zatrudnienie na podstawie umowy cywilnoprawnej. Zresztą przecież lekarze są zatrudniani dziś na kontraktach a nie na umowach o prace. Bo to jest rozwiązanie tańsze dla ich pracodawców oraz pozwalające więcej zarobić świadczącym usługi medyczne – wskazuje mec. Marcin Frąckowiak. I przypomina, że w tego rodzaju sprawach podmiotem kontrolowanym będzie zawsze pracodawca. – Ta idea nie przystoi do obecnych czasów. Wystarczy wspomnieć o najmłodszych pokoleniach wchodzących na rynek pracy, które żądają elastycznej pracy a nie etatu – zauważa mec. Frąckowiak. I dodaje: - Te postępowania będą pewnie prowadzone przez inspekcję pracy w stosunku do pracowników w wielu korporacjach. Ale PIP będzie mogła siać postrach raczej tylko u tych osób, które gorzej znają polskie prawo, np. cudzoziemców. Do tej pory statystyki GIP wskazywały na brak wyraźnych osiągnięć na polu ustalania stosunku pracy.
Mec. Marcin Frąckowiak uważa ponadto, że tak skonstruowane postępowanie będzie bardzo czasochłonne i kosztowne dla pracodawców. – Patrząc na postępowania prowadzone przez ZUS, który kontrolując pracodawcę masowo wydaje decyzje, bo wobec każdego pracownika z osobna, można spodziewać się, że także w tego rodzaju sprawach PIP będzie wydawała wiele decyzji pod względem ilościowym, ale o podobnej treści. Tu powinna być jedna decyzja i jedno odwołanie. W przeciwnym razie za chwilę sądy zostaną zarzucone sprawami, a to może dla nich nie być takie proste. Do tej pory postępowania o ustalenie stosunku pracy były jednak dosyć rzadkie i wielu sędziów dużej praktyki w tym zakresie może nie mieć – zaznacza mec. Marcin Frąckowiak.
- Rozpoczynamy dopiero konsultacje z firmami, więc praktyczne uwagi będziemy mogli przedstawić za jakieś 14 dni – mówi Robert Lisicki, radca prawny, dyrektor Departamentu Pracy Konfederacji Lewiatan. Według niego, na szczególną uwagę zasługuje zasadnicza zmiana, jaką projekt ten wprowadza, a mianowicie ułatwienia proceduralne w zakresie ustalania istnienia stosunku pracy. – Co istotne dla firm to fakt, że wprowadzając możliwość ustalenia stosunku pracy na podstawie decyzji inspektora pracy, nie ulegają zmianie przepisy prawa materialnego. Oznacza to, że te decyzje będą wydawane na podstawie obowiązujących regulacji kodeksu pracy dotyczących definicji stosunku pracy oraz kodeksu cywilnego, które dopuszczają zawieranie umów cywilnoprawnych w określonych okolicznościach – zauważa Robert Lisicki. I dodaje: - To będzie istotne narzędzie PIP, które może dodatkowo wywrzeć presję na rynku pracy co do zawierania umów o pracę.
Zdaniem Roberta Lisickiego pozytywnie należy ocenić propozycję, by odwołania od decyzji okręgowego inspektora pracy były wnoszone do sądów powszechnych za pośrednictwem głównego inspektora pracy. Sądy powszechne mają wiedzę na temat weryfikacji umów cywilnoprawnych w kontekście przepisów prawa pracy.
- To, na co pracodawcy na pewno będą zwracali uwagę, to data nawiązania stosunku pracy. Zdaniem pracodawców słuszne byłoby ustalenie, że stosunek pracy zostaje nawiązany z datą wydania takiej decyzji, a nie z datą wsteczną. W świetle projektu to inspektor w decyzji ustali datę rozpoczęcia pracy, czyli zgodnie z Kp datę nawiązania stosunku pracy. Wiadomo, że decyzja będzie podlegała natychmiastowemu wykonaniu w zakresie skutków, jakie przepisy prawa pracy wiążą z nawiązaniem stosunku pracy. Obowiązki w zakresie podatków i ubezpieczeń społecznych mają być również realizowane od dnia jej wydania. Jednakże wniesienie odwołania wstrzymuje jej wykonalność w pewnym zakresie, tj. w zakresie w jakim decyzja dotyczy obowiązków składkowych i podatkowych pracodawcy przypadających na okres przed dniem jej wydania – podkreśla Robert Lisicki. Jak mówi, to będzie ryzykiem przedsiębiorcy, bo po trwającym kilka lat procesie, gdy rozstrzygnięcie nie będzie po jego myśli, przyjdzie mu zapłacić składki i podatki z odsetkami. - Z drugiej strony powstanie pytanie, a co w sytuacji wygrania sprawy przez przedsiębiorcę - dodaje.
Projektowana ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2026 r.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.











