Sąd Apelacyjny w Lublinie 24 września 2020 r., uchylił wyrok Sądu Okręgowego oraz poprzedzającą go decyzję organu rentowego. Decyzja określała wysokość zadłużenia z tytułu zaległych składek Tadeusza G. , wspólnika jednoosobowej spółki.

Czytaj także: ZUS: W 10 dni ponad 161 tys. zgłoszeń kodu zawodów w dokumentach ubezpieczeniowych>>
 

ZUS w sierpniu 2018 r. określił wysokość zadłużenia z tytułu zaległych składek, która wyniosła prawie 7 tys. zł, w tym na ubezpieczenia społeczne za ubezpieczenie zdrowotne i Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

Sąd Okręgowy oddalił odwołanie Tadeusza G. od decyzji Zakładu. Sytuacja przedstawiała się następująco: Sąd Rejonowy w Lublinie otworzył przyspieszone postępowanie układowe. Natomiast postanowieniem z dnia 6 grudnia 2017 r., sąd gospodarczy ogłosił upadłość spółki Tadeusza G.

Upadłość spółki i ściąganie składek

Syndykiem masy upadłości został wyznaczony Jerzy O. Od momentu ogłoszenia upadłości spółki syndyk przejął zarząd nad całością jej majątku.

Sądy ustaliły, że od momentu ogłoszenia upadłości spółki wnioskodawca podejmował działania związane z prowadzeniem postępowania upadłościowego, które polegały na ustaleniu listy wierzytelności oraz sprzedaży majątku spółki.

Sąd okręgowy stanął na stanowisku, że w postępowaniu wnioskodawca nie może kwestionować podlegania ubezpieczeniu społecznemu, gdyż przedmiotem zaskarżonej decyzji z 17 sierpnia 2018 r. jest wyłącznie określenie wysokości zadłużenia z tytułu zaległych składek i nie rozstrzyga ona kwestii związanych z zasadnością podlegania przez wnioskodawcę ubezpieczeniom społecznym w spornych okresach.

Tadeusz G. złożył 10 września 2018 r. pismo do organu rentowego, w którym zwrócił się o sprawdzenie zasadności opłacania składek z tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym od stycznia 2018 r. z uwagi na upadłość spółki.

Organ rentowy poinformował, że Tadeusz G. od dnia 1 stycznia 2018 r. nadal podlega on obowiązkowi ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej w formie jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.

Sąd apelacyjny: spółka nie jest wyrejestrowana

W ocenie sądu apelacyjnego, decyzja organu rentowego określająca wysokość zadłużenia z tytułu zaległych składek Tadeusz G. została wydana w sytuacji, gdy wcześniej pozwany zaniechał wydania decyzji ustalającej obowiązek podlegania przez wnioskodawcę ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzonej przez niego pozarolniczej działalności.

Sąd ten uznał, że fakt niewyrejestrowania spółki z KRS, nie zwalniał organu rentowego od ustalenia czy Tadeusz G., w spornym okresie, faktycznie wykonywał pozarolniczą działalność jako wspólnik jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Dokonanie bowiem prawomocnego ustalenia okresu podlegania ubezpieczeniom społecznym, dopiero otworzyłoby organowi rentowemu drogę do wydania decyzji o zadłużeniu z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne i Fundusz Pracy.

Zażalenie ZUS - okresy podlegania są jasne

W zażaleniu wniesionym przez pełnomocnika organu rentowego wskazano na naruszenie przepisów postępowania, to jest art. 47714a oraz art. 386 § 4 k.p.c..

Według ZUS nieprawidłowo sąd przyjął, że w tej sprawie zachodzi potrzeba ponownego rozpoznania sprawy przez organ rentowy, podczas gdy w sprawie nie wystąpiły okoliczności uchylenia zaskarżonej decyzji i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Zwłaszcza na skutek niewydania przez organ rentowy decyzji ustalającej okresy podlegania ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej.

Zażalenie bez podstaw

Sąd Najwyższy uznał, że zażalenie Zakładu nie ma uzasadnionych podstaw. Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał, że przewidziana w kodeksie możliwość przekazania sprawy bezpośrednio organowi rentowemu powinna być ograniczona do sytuacji wyjątkowych.

Jak stwierdził w uzasadnieniu sędzia sprawozdawca Bohdan Bieniek, w tej sprawie przyczyną uchylenia była konieczność przeprowadzenia prawidłowego postępowania. Powinno to polegać ustaleniu, w jakim okresie ubezpieczony podlegał ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu zdrowotnemu z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej jako wspólnik jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, wobec ogłoszenia upadłości spółki.

- Rację ma zatem sąd apelacyjny, że dokonanie prawomocnego ustalenia okresu podlegania ubezpieczeniom społecznym przedsiębiorcy pozwoliłoby organowi rentowemu na wydanie decyzji o zadłużeniu z tytułu nieopłaconych składek. Za taką decyzję nie można uznać bowiem pisma organu rentowego z 17 września 2018 r. - wskazali sędziowie Izby Pracy SN.

Pozycja wspólników spółek

W odniesieniu do wspólników jednoosobowych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością obowiązek ubezpieczenia tego wspólnika powiązany jest jedynie z posiadaniem przez niego takiego statusu prawnego, a nie z prowadzeniem działalności gospodarczej.

SN przypomniał, że pojęcie "prowadzenie działalności pozarolniczej" jest pojęciem szerszym od działalności gospodarczej określonej w art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Do pojęcia działalności gospodarczej w powyższym (wąskim) rozumieniu ustawa systemowa odwołuje się tylko w art. 8 ust. 6 pkt 1, a w pozostałych punktach tego przepisu wymienia osoby nieprowadzące działalności gospodarczej w ścisłym znaczeniu tego pojęcia.

 

 

Właśnie w kręgu tych osób znajduje się wspólnik jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, który jest objęty obowiązkiem ubezpieczenia bez względu na fakt prowadzenia działalności gospodarczej. Z treści tego przepisu wynika, że samo posiadanie statusu wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością decyduje o podleganiu przez niego ubezpieczeniom społecznym z tytułu prowadzenia działalności pozarolniczej (art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy systemowej).

Ogłoszenie upadłości likwidacyjnej spółki nie jest natomiast obojętne dla uznania oceny statusu wspólnika i tego czy podlega on nadal ubezpieczeniom społecznym. Wszak z dniem ogłoszenia upadłości majątek upadłego staje się masą upadłości. Sąd Najwyższy podkreślił, że upadły nie prowadzi pozarolniczej działalności gospodarczej i wobec tego nie podlega ubezpieczeniom społecznym na podstawie art. 6 ust. 1 pkt 5 i art. 13 pkt 4 ustawy systemowej.

Jak wskazał Sąd Najwyższy, utrata prawa zarządu uniemożliwia upadłemu prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej, w konsekwencji nie prowadzi on pozarolniczej działalności gospodarczej. Stąd też na skutek braku takiej aktywności ubezpieczonego nie spełnia on przesłanki w postaci faktycznego prowadzenia działalności gospodarczej od momentu ogłoszenie jego upadłości.

Sygnatura akt III UZ 5/21, postanowienie z 6 maja 2021 r.