Lekko upośledzony umysłowo Marek K. w wieku 50 lat wystąpił do sądu o przyznanie renty rodzinnej po zmarłej matce.

Sądy oddalają powództwo

Sąd Okręgowy odmówił zaznaczając, że renta ta jest przyznawana członkom rodziny po śmierci osoby, która miała prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy. Ale dorosła osoba, która się ubiega, otrzymuje tę rentę, jeśli:

  • jest chora i niezdolna całkowicie do pracy albo
  • do ukończenia nauki w szkole, jeżeli przekroczyła 16 lat życia, nie dłużej jednak niż do osiągnięcia 25 lat życia

Sąd I instancji stwierdził, że w przypadku Marka K. nie zachodzą przesłanki z art. 65 i art. 67 ustawy o rentach i emeryturach z FUS. Natomiast powód nie jest całkowicie niezdolny do pracy, co zostało potwierdzone przez biegłego.

Sąd apelacyjny w Krakowie także oddalił roszczenie. Wobec tego pełnomocnik powoda złożył skargę kasacyjną. Zarzucił m.in.:

  • naruszenie przepisów procedury
  • konieczność interpretacji art. 12 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, czyli odpowiedzi na pytanie, czy stwierdzenie zdolności do pracy w warunkach szkodliwych oznacza całkowitą niezdolność do pracy w warunkach zwykłych?

 

Art. 12 stanowi, że niezdolną do pracy w rozumieniu ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu.
A całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy.

Pełnomocnik Marka K. dowodził, że całe życie powód pracował w warunkach pracy chronionej, więc biegli nieprawidłowo sformułowali wnioski.

Sprawdź w LEX: Czy renta rodzinna pozbawia prawa do prowadzenia działalności gospodarczej? >

Przedstawicielka ZUS radca prawny Jolanta Charchuła powiedziała, że nie ma powodów do rozszerzającej interpretacji przepisów ustawy, renta rodzinna nie należy się powodowi. Praca - zgodnie z opiniami lekarzy - pełnić może rolę terapeutyczną i jest jak najbardziej wskazana dla samopoczucia powoda.

Czytaj: SN: Renta po śmierci męża nie dla każdej kobiety>>
 

SN oddala skargę

Sąd Najwyższy w Izbie Pracy utrzymał wyrok sądu II instancji w mocy, gdyż uznał, że problem prawny niezdolności do pracy już dawno został wyjaśniony przez orzecznictwo.

- Wykonywanie pracy chronionej nie stoi na przeszkodzie orzeczenia o całkowitej niezdolności - zauważył sędzia Maciej Pacuda. - Dwie instancje sądowe uznały, że powód nie jest całkowicie niezdolny do pracy, i co więcej - biegli określili, jakie prace może wykonywać Marek K., np. lekkie prace fizyczne i lekkie prace biurowe - dodał sąd.

Nieprawdą jest - podkreślił sędzia Pacuda, że powód całe życie pracował w warunkach pracy chronionej. W dwóch zakładach pracował jako doręczyciel i pakowacz, a więc nie ograniczał się tylko do pracy w warunkach chronionych.

Biegli z różnych dziedzin, psychologowie i psychiatra oraz lekarz medycyny pracy zgodnie potwierdzili zdolność do pracy - dodał SN.

Sygnatura akt I UK 79/18, wyrok z 27 czerwca 2019 r.

 

Ewa Elżbieta Dziubińska-Lechnio, Eliza Skowrońska

Sprawdź