Na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowana została najnowsza wersja projektu ustawy o ochronie osób zgłaszających naruszenia prawa (nr UC 101). Projektowana ustawa ma wdrożyć do naszego porządku prawnego Dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z 23 października 2019 r. w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii (Dz. Urz. UE L 305 z 26.11.2019, str. 17). Termin jej implementacji upłynął 17 grudnia 2021 r. 

Czytaj również: Rząd chce zaostrzyć przesłanki ochrony dla sygnalistów zewnętrznych

Jakie zmiany zawiera najnowsza wersja projektu?

Co ciekawe, projektodawca zdecydował się rozszerzyć zakres stosowania ustawy na m.in. funkcjonariuszy policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Straży Marszałkowskiej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin, a także żołnierzy. 
Na tym tle zresztą był spór między Ministerstwem Rodziny i Polityki Społecznej a Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji. Do tego stopnia, że Marlena Maląg, szefowa resortu rodziny i polityki społecznej, w piśmie do Mariusza Skowrońskiego, sekretarza Stałego Komitetu Rady Ministrów, zwróciła się o rozstrzygnięcie przez Stały Komitet Rady Ministrów rozbieżności dotyczącej przywrócenia odniesienia do funkcjonariuszy policji i innych służb (z uwagi na ryzyko pojawienia się zarzutów o nierównym traktowaniu i nierównej ochronie prawnej tych osób), w związku z przeciwstawnym stanowiskiem ministra spraw wewnętrznych i administracji (podtrzymującym wyłączenie tej kategorii osób z projektowanej ustawy). 

Czytaj w LEX: Projektowanie prywatności (privacy by design) w ramach elektronicznych kanałów zgłaszania naruszeń przez sygnalistów >

W najnowszej wersji projektu doprecyzowane zostały kwestie zgłoszeń zewnętrznych przyjmowanych przez organ publiczny. Organem upoważnionym do przyjmowania zgłoszeń nadal pozostała Państwowa Inspekcja Pracy, w przypadku w którym zgłaszający nie może określić organu publicznego właściwego do przyjęcia zgłoszenia. 
W stosunku do poprzedniej wersji projektu zmodyfikowany został okres vacatio legis. Co do zasady ustawa wejdzie w życie po upływie dwóch miesięcy od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem niektórych przepisów. Wyjątek dotyczy m.in. obowiązku ustalenia wewnętrznej procedury zgłaszania naruszeń prawa i podejmowania działań następczych (art. 24 ust. 1). W tym przypadku ustawa zacznie obowiązywać po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. 

Czytaj w LEX: Aspekty bezpieczeństwa kanałów komunikacji – jaki poziom bezpieczeństwa kanałów komunikacji jest wymagany i jak go zapewnić? >

- Proponuje się, by ustawa weszła w życie po upływie dwóch miesięcy od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem tych przepisów projektu, które nakładają na podmioty prawne oraz organy publiczne obowiązek utworzenia procedury przyjmowania zgłoszeń (proponuje się by weszły one w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia). Z uwagi na upływ terminu transpozycji dyrektywy, przyjęte rozwiązanie jest optymalną propozycją zapewniającą niezbędny dla podmiotów publicznych i prywatnych oraz organów publicznych okres na przygotowanie się do wdrożenia obowiązków nałożonych projektowaną ustawą. W konsekwencji, obowiązek ustalenia procedury zgłoszeń wewnętrznych oraz zewnętrznych zostanie nałożony 1,5 miesiąca przed wejściem w życie przepisów umożliwiających dokonywanie zgłoszeń oraz wprowadzających ochronę sygnalisty – czytamy w uzasadnieniu do projektu.  

 

- Lipcowa wersja projektu tzw. ustawy o sygnalistach wprowadziła dwie istotne zmiany. Pierwsza z nich dotyczy 14-dniowego vacatio legis w kwestii obowiązków przedsiębiorców do wdrożenia wewnętrznego systemu zgłaszania nieprawidłowości. W stosunku do poprzedniej wersji projektu jest to zmiana, którą można ocenić in plus, jednakże nadal przewidziany w projekcie ustawy czas nie jest wystarczający na odpowiednie przygotowanie organizacji na whistleblowing internalny, choćby mając na uwadze terminy przewidziane na konsultacje procedury zgłoszeniowej z reprezentacją pracowniczą. Z tego też względu, podmioty, które będą podlegać nowym obowiązkom ustawowym powinny odpowiednio wcześniej przygotować się do ich realizacji – mówi serwisowi Prawo.pl dr hab. Beata Baran-Wesołowska, radca prawny, partner w kancelarii Baran Książek Bigaj. I dodaje: - Drugą istotną zmianą, która została ujęta w najnowszym projekcie ustawy jest zagadnienie dotyczące ponownego włączenia do katalogu podmiotów uprawnionych do zgłaszania nieprawidłowości funkcjonariuszy formacji mundurowych, m.in. policjantów, strażaków, funkcjonariuszy Służby Więziennej i żołnierzy. 

Zobacz nagranie szkolenia w LEX: Ocena ryzyka i ocena skutków w kontekście procesu przyjmowania zgłoszeń sygnalistów i podejmowania działań następczych >

Zdaniem dr hab. Beaty Baran-Wesołowskiej przyjęty w tym zakresie przez projektodawcę kierunek należy ocenić pozytywnie, choćby z uwagi na fakt zrównania w uprawnieniach whistleblowingowych funkcjonariuszy i tzw. pracowników cywilnych poszczególnych formacji. - Zgodnie z poprzednią wersją projektu, ci pierwsi, wiedząc o nieprawidłowościach i chcąc je zgłosić, nie byli objęci rozwiązaniami ochronnymi przewidzianymi dla sygnalistów. W strukturach organizacyjnych cechujących się wysokim stopniem hierarchizacji, a tak działają służby mundurowe, tego rodzaju rozróżnienie generowało zwiększone ryzyka dla sygnalistów i ich nieuzasadnione różnicowanie – podkreśla. 

Czytaj w LEX: W jakim zakresie RODO i krajowe przepisy o ochronie danych osobowych mają zastosowanie wobec sygnalistów? >

- Idziemy w kierunku jak najszybszego zakończenia prac nad ustawą, nie zamykając dyskusji w najważniejszych kwestiach, choć liczba komentarzy i zgłoszonych uwag powoduje, że tę ustawę należałoby napisać na nowo – mówi Marcin Frąckowiak, radca prawny z kancelarii Sadkowski i Wspólnicy, ekspert BCC ds. zbiorowego oraz indywidualnego prawa pracy. Jego zdaniem najsłabszym rozwiązaniem jest Państwowa Inspekcja Pracy jako podmiot przyjmujący zgłoszenia zewnętrzne. – Obawiam się, że będziemy mieli powtórkę z UODO (Urzędem Ochrony danych Osobowych – przyp. red.), które miało stać na straży naszych danych osobowych, a które jest niewydolne, bo nie ma kadr i pieniędzy – zauważa mec. Marcin Frąckowiak. Jak twierdzi, słuszne jest to, żeby ustawa była stosowana w szeroko rozumianej administracji publicznej.  – Ci sygnaliści będą mieli sens, bo są to podmioty utrzymywane z naszych podatków – dodaje. 

Zobacz nagranie szkolenia w LEX: Ochrona danych osobowych sygnalistów >

 


Na wyścigi z czasem - tryb pilny, czyli komisja prawnicza nie pochyli się nad projektem

Z informacji dostępnych na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji wynika, że o pilne rozpatrzenie projektu przez komisję prawniczą wystąpiła Magdalena Fabisiak, zastępca dyrektora Departamentu Prawnego w MRiPS. I poinformowała, że 20 lipca br. Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt w wersji przedłożonej do rozpatrzenia przez Komitet i rekomendował go Radzie Ministrów. W odpowiedzi Artur Miśkiewicz, wicedyrektor Departamentu Prawa Społecznego i Infrastruktury w Rządowym Centrum Legislacji przekazał, że z uwagi na ową pilność sprawy i fakt, że wątpliwości dotyczące projektu zostały rozstrzygnięte przez Stały Komitet Rady Ministrów, a także że uwagi redakcyjne do projektu zostały przekazane do Departamentu Prawa Pracy w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej w trybie roboczym w dniach 26 i 28 lipca 2023 r., nie jest celowe rozpatrzenie projektu przez komisję prawniczą.
W praktyce oznacza to, że następnym krokiem będzie przyjęcie projektu ustawy przez Radę Ministrów i przekazanie go do Sejmu. Pytanie tylko, czy Parlament zdąży uchwalić nowe prawo. Najbliższe i póki co jedyne posiedzenie Sejmu zaplanowane jest na 16 i 17 sierpnia br., a Senatu – na 30 sierpnia.  

Czytaj w LEX: Whistleblowing jako przejaw dbałości o dobro zakładu pracy >