Rolnicy małżonkowie Jerzy i Zofia K. prowadzili działalność rolniczą od 1983 roku. Byi ubezpieczeni w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Będąc już w podeszłym wieku pozbywali się po kawałku części gospodarstwa rolnego. W 2008 r. zaprzestali w ogóle zajmować się rolnictwem, a KRUS przyznał Zofii K. rentę strukturalną.

Praca najemna we Włoszech

Od 1 października 2008 r. podlegali oboje ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu, zaś Jerzy K. miał emeryturę rolniczą.

W 2014 roku do KRUS wpłynął dokument E-205, świadczący o tym, że oboje małżonkowie w latach 2008-2013 pracowali we Włoszech przy zbiorze jabłek (praca najemna). W tej sytuacji według art. 7 ust.1  i art. 16 ust. 3 ustawy o ubezpieczeniu rolniczym państwo K. powinni podlegać ubezpieczeniom we Włoszech. Dlatego, że prowadzili za granicą "inną działalność rolniczą".

Państwo K. odwołali się do sądu pracy, twierdząc, że nadal podlegają polskiemu ubezpieczeniu. Jednak sądy obu instancji oddaliły ich powództwo.

Sprawdź w LEX: Czy osobie będącej na rencie strukturalnej, płacącej KRUS przysługuje zwolnienie z opłaty od posiadania psa? >

Odwołanie się do prawa UE

Sądy powołały się na rozporządzenie parlamentu europejskiego i rady (WE) nr 883/2004 z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego i art. 11. Przepis ten stanowi, że "osoba wykonująca w Państwie Członkowskim pracę najemną lub pracę na własny rachunek podlega ustawodawstwu tego Państwa Członkowskiego".

Natomiast w art. 12 rozporządzenia czytamy, że "osoba, która normalnie wykonuje działalność jako osoba pracująca na własny rachunek w Państwie Członkowskim, a która udaje się, by wykonywać podobną działalność w innym Państwie Członkowskim, nadal podlega ustawodawstwu pierwszego Państwa Członkowskiego, pod warunkiem, że przewidywany czas takiej pracy nie przekracza 24 miesięcy".

Sądy przyjęły, że w tym wypadku nie zachodzi warunek wykonywania "pracy podobnej".

Skargę kasacyjną wniósł pełnomocnik powodów, zarzucając sądom błędną interpretację art. 7 rozporządzenia PE i Rady.

SN uchyla wyrok

Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego uchyliła wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi i przekazała sprawę do ponownego rozpoznania. Powodem było m.in. nieprecyzyjne określenie czasu pracy we Włoszech obojga małżonków.

Jak podkreśliła sędzia sprawozdawca Halina Kiryło, należy sprawę podzielić na trzy okresy:

  1. gdy oboje K. prowadzili działalność rolniczą do końca 2008 r.
  2. czas pobierania renty strukturalnej
  3. gdy państwo K. nabyli prawo do emerytury rolniczej

Według ustawy o ubezpieczeniu rolniczym podleganie ubezpieczeniu wypadkowemu i chorobowemu ustaje, gdy podejmuje się inną działalność podlegającą ubezpieczeniu powszechnemu.

- Ocena pracy we Włoszech wymaga zastosowania przepisów Unii Europejskiej - powiedziała sędzia Kiryło. - Jeśli idzie o okres pracy do końca 2008 r., to mają zastosowanie przepisy rozporządzenia unijnego o ubezpieczeniach z 1971 roku i wtedy małżonkowie podlegaliby ubezpieczeniom w Polsce.

Jeśliby praca przekraczała 24 miesiące, to pierwszeństwo mają regulacje kraju, gdzie praca najemna była wykonywana.

Z kolei ustawa o rentach strukturalnych zakłada, że podjęcie pracy we Włoszech oznacza zawieszenie renty strukturalnej i taka osoba nie ma prawa podlegać polskim ubezpieczeniom. A zatem sąd II instancji musi ustalić:

  • kiedy Zofia i Jerzy K. zaczęli pracować we Włoszech oraz
  • czy przebywając we Włoszech pobierali świadczenia

SN zauważył, że coraz częściej polscy rolnicy korzystają z prawa do przemieszczania się wewnątrz Unii i podejmują pracę w innych państwach członkowskich. Jednak nie są właściwie informowani o swoich prawach i obowiązkach. Efektem tego może być żądanie organów ubezpieczeniowych KRUS i ZUS zwrotu pobranych świadczeń.

Sygnatura akt I UK 15/19, wyrok z 20 lutego 2020 r.