Coraz więcej pracowników przyznaje, że elastyczny model pracy jest dla nich jednym z priorytetów w podejmowaniu decyzji o zatrudnieniu. Firma ADP, globalny lider usług kadrowo-płacowych, przeprowadziła wśród blisko 33 tys. pracowników z 17 krajów na całym świecie cykliczne badanie „People at Work 2022: A Global Workforce View”, w którym sprawdziła, do jakich poświęceń gotowi są pracownicy w zamian za możliwość stosowania elastycznego modelu pracy.

Czytaj również: Raport: Umowa i etat najważniejsze w poszukiwaniu pracy>>
Czytaj w LEX: Charakterystyka norm i systemów czasu pracy >>>

Elastyczność albo odejście

Z pozyskanych danych wynika, że aż 6 na 10 (57,49 proc.) ankietowanych w badaniu Polaków uważa, że rozważyłoby zmianę firmy, gdyby pracodawca nakazał im wrócić do całkowicie stacjonarnego trybu pracy. Na taki krok częściej zdecydowaliby się mężczyźni (59,96 proc.) niż kobiety (54,86 proc.).

– Polska jest krajem, w którym panuje niski poziom bezrobocia, dlatego utrzymanie w przedsiębiorstwie talentów powinno być dla managerów najwyższym priorytetem. Z tego też względu warto zrewidować dotychczasowy model pracy i, jeśli to konieczne i możliwe, stworzyć go na nowo, w oparciu o potrzeby zarówno obecnych pracowników, jak i kandydatów. Nie da się ukryć, że firmy, aby zachować konkurencyjność na rynku, muszą podążać za potrzebami kandydatów i wprowadzać kolejne udogodnienia – mówi Anna Barbachowska, dyrektor HR w ADP Polska.

Czytaj w LEX: Elastyczne formy pracy dla kobiet. Zalety i wady >>>

Czytaj w LEX: Praca w niepełnym wymiarze czasu pracy >>>

 

 

Elastyczność w zamian za cięcie pensji

Era pracy wyłącznie stacjonarnej zakończyła się wraz z wybuchem pandemii, a pracownicy coraz chętnie korzystają z możliwości elastycznych metod zatrudnienia, jak np. pracy hybrydowej. Według badania, aż 1/3 Polaków przyznaje, że zgodziłaby się na obcięcie wynagrodzenia w zamian za możliwość stosowania elastycznych godzin pracy, przy czym czas spędzany na obowiązkach zawodowych nie uległby zmianie (29,22 proc.). Ponadto aż 60,81 proc. badanych Polaków zgadza się ze stwierdzeniem, że chciałoby uzyskać większą elastyczność w kwestii tego, kiedy pracuje, przy zachowaniu tej samej liczby godzin przepracowanych w tygodniu, np. 5 dni roboczych po 8 godzin dziennie lub 4 dni po 10 godzin dziennie.

Czytaj w LEX: Zadaniowy czas pracy – czy zawsze jest uzasadniony? >>>

– Przeprowadzone badanie wśród 1989 Brytyjczyków wskazuje, że podczas standardowego 8-godzinnego dnia pracy pracownik jest wydajny tylko przez 3 godziny, a pozostały czas spędza na czynnościach niezwiązanych bezpośrednio z pracą. Jego wydajność spada. Mózg bowiem nie jest w stanie poświęcić tyle samo energii, ma ograniczoną ilość czasu na twórcze myślenie – tłumaczy Sylwia Rozbicka, psycholog Centrum Zdrowia Psychicznego Mind Health. I dodaje: – Mniejszy wymiar czasu pracy może sprawić, że pracownicy będą bardziej efektywni i lojalni wobec pracodawcy. Ponadto krótszy tydzień pracy może przyczynić się do obniżenia poziomu stresu oraz wzrostu zadowolenia z życia wśród pracowników. Dzięki większej liczbie dni wolnych od pracy będą mogli oni skupić się na budowaniu więzi rodzinnych, rozwoju pasji czy zadbaniu o własne zdrowie.

Czytaj w LEX: Badanie satysfakcji i zaangażowania pracowników – praktyczne przygotowanie metodologii prowadzenia badań w firmie >>>