Z raportu wynika, że 3/4 Polaków zostaje w pracy po godzinach, większości zdarza się to co najmniej raz w miesiącu. 14 proc. ankietowanych z tej grupy pracuje tak prawie codziennie, 21 proc.  - zostaje po godzinach co najmniej raz w tygodniu, a kolejne 21 proc. - co najmniej raz w miesiącu.

Czytaj w LEX: Nadgodziny średniotygodniowe – kiedy powstają i jak je rekompensować >

Kto najczęściej  po godzinach

Nadgodziny najbardziej powszechne są wśród:

  • pracowników województw zachodniej Polski (79 proc.),
  • mieszkańców średniej wielkości miast (77 proc.), kobiet (77 proc.), osób w wieku od 30 do 39 lat (76 proc.) oraz od 40 do 49 lat (76 proc.), zatrudnionych z wykształceniem podstawowym (78 proc.) lub wyższym (77 proc.).
  • Nadgodziny wyrabiają głównie kierownicy średniego szczebla (89 proc.), mistrzowie i brygadziści (86 proc.) oraz kadra zarządzająca wyższego szczebla (83 proc.), a także pracownicy firm zajmujących się kulturą, rozrywką, rekreacją i sportem (93 proc.), osoby z branży reklamowej i mediów (87 proc.) oraz sektora finansów i ubezpieczeń (83 proc.).

Czytaj w LEX: Rekompensowanie za pracę w godzinach nadliczbowych >

 

44 proc. uczestników badania twierdzi, że praca w godzinach nadliczbowych w ich firmach jest normą, a 29 proc. sygnalizuje, że przygotowywać się do pracy czy porządkować swoje miejsce pracy musi już poza swoimi standardowymi godzinami wykonywania obowiązków określonymi w umowie.

 

Większość dostaje pieniądze za nadgodziny lub odbiera wolne

Wśród osób, które pracują w nadgodzinach, blisko połowa (48 proc.) otrzymuje za to dodatkowe wynagrodzenie, 39 proc. może odebrać nadgodziny w formie dodatkowego płatnego wolnego, jednak w 1 na 5 przypadków pracodawca nie wynagradza w żaden sposób pracy ponadwymiarowej.

Czytaj w LEX: Roczny limit godzin nadliczbowych – problemy z jego ustaleniem >

– Socjologowie zwracają uwagę, że sporadycznie pojawiająca się konieczność przepracowania dodatkowo np. godziny czy dwóch w miesiącu bez wynagrodzenia zazwyczaj nie jest traktowana jako forma nadużycia czy wyzysku - ani przez pracowników, ani tym bardziej przez pracodawców. Gorzej, gdy ze względu na kiepskiej jakości zarządzanie czy przewagę negocjacyjną pracodawcy, takie nadgodziny stają się stałym elementem kultury organizacyjnej - ocenia Łukasz Komuda, ekspert rynku pracy Fundacji Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych.

Czytaj w LEX: Jak wprowadzić ruchomy czas pracy - poradnik krok po kroku >

- Inne badania pokazują, że zjawisko niepłatnych nadgodzin może dotykać nawet więcej, niż 1/5 pracujących: wiele zależy od tego w jaki sposób i w jakiej kolejności pytamy o ich występowanie. A choć występuje ono praktycznie w każdym kraju, to pamiętajmy, że w porównaniu z Niemcami, Brytyjczykami czy Hiszpanami, zarabiamy mniej, a pracujemy więcej (licząc średnią liczbę godzin pracy rocznie). A to nie pozostaje bez wpływu na zrównoważenie życia zawodowego i prywatnego oraz zdrowie. – dodaje Komuda.

 


Czas pracy a zdrowie?

Według opublikowanych przez GUS danych statystycznych na temat zatrudnienia, polski pracownik przepracował w I kwartale tego roku średnio 435 godzin. Liczba godzin spędzonych w pracy różni się jednak w zależności od branży. Najwięcej czasu przepracowali przedstawiciele sektora rolnictwa, leśnictwa, łowiectwa i rybactwa – 455 godzin na 1 zatrudnionego. Z kolei po 453 godziny na wykonywaniu obowiązków służbowych poświęcili pracownicy z branży przetwórstwa przemysłowego oraz zakwaterowania i gastronomii.

Zobacz procedury:

– Utrzymanie pracowników w dobrym zdrowiu jest jednym z ustawowych obowiązków pracodawcy. W związku z tym powinni oni zapewnić im stały dostęp do sprawnej pomocy medycznej, a przede wszystkim badań i konsultacji profilaktycznych. Szczególnie dotyczy to przedsiębiorców działających w sektorach, w których pracownicy pracują najwięcej. Są oni bowiem dłużej narażeni na czynniki mogące się przyczynić do rozwoju chorób zawodowych, a regularne wykonywanie badań kontrolnych może się przyczynić do zmniejszenia ryzyka ich wystąpienia, a co za tym idzie, absencji chorobowej – zauważa Xenia Kruszewska, dyrektor Działu Ubezpieczeń Zdrowotnych w SALTUS Ubezpieczenia.

Czytaj też: Raport: Sytuacja kobiet na rynku pracy coraz lepsza >>>