Dokładnie 21 listopada 2018 roku upłynie 33-miesięczny okres zatrudnienia w stosunku do umów na czas określony trwających od 22 lutego 2016 roku. Umowy te przekształcą się z mocy prawa w umowy na czas nieokreślony 22 listopada br., choć doktryna nie jest zgodna co do tego terminu.

Co zmieniła nowelizacja kodeksu pracy z czerwca 2015 roku w sprawie umów terminowych?

Od 22 lutego 2016 roku obowiązuje nowelizacja Kodeksu pracy z 25 czerwca 2015 roku, która ogranicza dopuszczalność przedłużania umów terminowych ponad 33 miesiące oraz limituje ich maksymalną ilość do trzech. Zmieniła się również m.in. długość okresów wypowiedzenia dla umów na czas określony - jest obecnie taka sama dla umów terminowych i bezterminowych, a zależy od stażu pracy u danego pracodawcy. Przekształcenie umów, które nadchodzi, to właśnie efekt tej zmiany.

Nowe zasady zawierania umów terminowych

Zgodnie z brzmieniem art. 251 k.p. po nowelizacji, okres zatrudnienia na podstawie umów o pracę na czas określony w jednej firmie co do zasady nie może przekraczać 33 miesięcy, a łączna liczba tych umów nie może przekraczać 3 (stąd często mówi się o zasadzie 33 i 3).

Po przekroczeniu limitu 33 miesięcy zatrudnienia na podstawie umów o pracę lub limitu 3 takich umów pracownik jest traktowany jak zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. Właśnie teraz - 21 listopada br. upłynie 33-miesięczny limit dla umów, które trwały w dniu wejścia w życie omawianej nowelizacji. Przekształcenie umowy nastąpi automatycznie - z mocy prawa.

 

22 listopada czy 8 listopada?

W większości publikacji jako pierwszą datę przekształcenia umów podaje się 22 listopada i takie stanowisko prezentuje też Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, ale doktryna nie jest zgodna w tym zakresie. Radca prawny dr Karol Kulig, właściciel kancelarii „K. Kulig & Współpracownicy” w Krakowie uważa, że przekształcenie umów nastąpi nie 22 listopada 2018 roku, ale 8 listopada, czyli prawie 2 tygodnie wcześniej. - Limit 33 miesięcy nie jest przecież terminem ciągłym, w rozumieniu art. 114 k.c. - mówi dr Kulig i dodaje, że do limitu zatrudnienia terminowego zalicza się wszystkie okresy wykonywania pracy na podstawie umowy na czas określony, a nie tylko te następujące bezpośrednio jeden po drugim, co świadczy o tym, że Kodeks pracy nie wymaga ciągłości zatrudnienia terminowego. - Innymi słowy, limit 33 miesięcy wcale nie jest limitem 33 miesięcy, ale 990 dni, dlatego że w przypadku terminów, gdzie ciągłość nie jest wymagana, za miesiąc liczy się 30 dni - mówi dr Kulig, a więcej na temat wątpliwości dotyczących ustalenia pierwszego terminu przekształcenia umów pisze tutaj >

Prof. Arkadiusz Sobczyk (Kancelaria Radcy Prawnego A. Sobczyk i Współpracownicy) w rozmowie z naszym serwisem prezentuje taki sam pogląd.

Czy można uniknąć automatycznego przekształcenia umowy?

Co do zasady nie ma możliwości uniknięcia konsekwencji prawnych przewidzianych dla limitów umów. - Jeśli łączny okres zatrudnienia na czas określony przekroczy 33 miesiące lub strony zawrą czwartą umowę o pracę, to ani pracodawca, ani pracownik nie mają możliwości zapobiegnięcia przekształcenia stosunku pracy w bezterminowy - mówi dr Karol Kulig. - Oczywiście, zawsze mogą umowę rozwiązać - dodaje.

Agnieszka Piasecka, prawnik w Kancelarii Raczkowski Paruch wskazuje na pewne wyjątki, w których umowa nie przekształci się w bezterminową:

  • Będzie to po pierwsze pracownica, której umowa „normalnie” powinna ulec rozwiązaniu przed 22 listopada 2018 roku, ale ze względu na ciążę została przedłużona do dnia porodu. Taka przedłużona umowa z dniem 22 listopada nie przekształci się w umowę na czas nieokreślony. Po urodzeniu dziecka umowa ulegnie rozwiązaniu, zgodnie z art. 177 § 2 k.p.
  • Drugi przypadek to pracownik, który co najmniej od 22 lutego 2016 roku do 21 listopada 2018 roku miał status pracownika szczególnie chronionego (np. jako związkowiec). Jego umowa również nie przekształci się w umowę na czas nieokreślony i rozwiąże się z upływem okresu, na jaki została zawarta.
  • Przekształceniu nie ulegnie też umowa, której dłuższe obowiązywanie jest usprawiedliwione jednym z powodów wskazanych w art. 25(1) § 4 k.p., o ile pracodawca już w 2016 r. zawarł aneks do tej umowy, w którym wskazał ten powód, a w niektórych przypadkach dodatkowo zawiadomił inspektora pracy.

 

Czytaj też: Rewolucja w aktach pracowników. Będzie czwarta część >

Konsekwencje przekształcenia umowy terminowej w bezterminową

Dr Karol Kulig przypomina, że limity umów zawartych na czas określony mają na celu wzmocnienie stabilności zatrudnienia pracowników. Pracodawca nie może bowiem w nieskończoność oferować wyłącznie umowy na czas określony. - Mówiąc wprost, przekształcenie zatrudnienia terminowego w bezterminowe ma dla pracodawcy takie konsekwencje, że w razie chęci zwolnienia pracownika, musi on w wypowiedzeniu wskazać przyczynę tego wypowiedzenia. Takiego obowiązku nie ma przy wypowiadaniu umowy terminowej. - To konsekwencja z punktu widzenia pracodawcy dość istotna - wyjaśnia dr Kulig i dodaje, że dla pracodawcy oznacza to zmniejszenie elastyczności w zakończeniu stosunku pracy. Radca prawny Sławomir Paruch, partner w Kancelarii Raczkowski Paruch przypomina, że zwolniona osoba, odwołując się od tego wypowiedzenia do sądu, będzie mogła negować zasadność, konkretność i prawdziwość takiej przyczyny. Wskazuje też, że jeżeli w zakładzie pracy działają związki zawodowe, złożenie wypowiedzenia może wymagać konsultacji z zakładową organizacją związkową.

Czytaj też: Ostatni moment na wysłanie pracowników na zaległe urlopy >


Jeśli pracodawca chce uniknąć przekształcenia umowy, to musi zwolnić pracownika

Pracowników, którym limit umów liczy się od 22 lutego 2016 roku, obowiązuje miesięczny okres wypowiedzenia, więc jeśli pracodawca chce wypowiedzieć skutecznie umowę zanim przekształci się w bezterminową, musi wręczyć pracownikowi wymówienie najpóźniej do końca września - tylko wtedy okres wypowiedzenia upłynie wraz z końcem października, czyli przed przekształceniem umowy. - Ci pracodawcy, którzy wypowiedzą umowę na ostatni moment, czyli w październiku lub w listopadzie, nie wskazując w treści wypowiedzenia jego przyczyny, a więc naruszając przepisy formalne dotyczące rozwiazywania umów bezterminowych, mogą spotkać się z wyrokiem przywracającym pracownika do pracy lub zasądzającym odszkodowanie - ostrzega dr Karol Kulig. - Dlatego z ostrożności pracodawca powinien w takim wypadku stosować już zasady wypowiadania właściwe dla umów na czas nieokreślony - radzi mecenas Paruch. Wypowiedzenie wręczone do końca września nie niesie takiego ryzyka.

 


 

Czy będzie masowe wypowiadanie umów?

Katarzyna Siemienkiewicz, ekspert ds. Prawa Pracy Pracodawców RP nie spodziewa się fali zwolnień. - W 2016 roku pracodawcy byli przygotowani na zmieniające się przepisy dotyczące limitów zatrudnienia, co uwzględnili w procesie organizacji pracy firmy. Ponadto wspomniana nowelizacja zrównała okresy wypowiedzenia umów na czas określony i nieokreślony, co nie dodaje atrakcyjności umowom terminowym - mówi ekspertka. Zwraca też uwagę na obecną sytuację na rynku na pracy, gdzie rekrutowanie pracowników staje się coraz większym wyzwaniem.

 

Czytaj też: Jak napisać ogłoszenie o pracę, które przyciągnie najlepszych kandydatów >

- Firmy mają problem ze znalezieniem pracowników, a zwolnienie osoby, która pracuje w zakładzie pracy prawie 3 lata w obecnej sytuacji jest dla pracodawcy po prostu nieopłacalne. Tym bardziej, że jako zachętę w ofertach zatrudnienia coraz częściej pracodawcy proponują umowę o pracę, również na czas nieokreślony - mówi Katarzyna Siemienkiewicz. Ekspertka zauważa, że tegoroczna jesień oznacza dla pracodawców dosyć intensywny okres związany z limitacją umów. - Nie zapominajmy również o kończącym się 18-miesięcznym okresie zatrudnienia pracownika tymczasowego - mówi.

 

Więcej przydatnych materiałów znajdziesz w SIP LEX:

Limit umów na czas określony >

Ograniczenia w zawieraniu umów na czas określony - nowe zasady >

Zasady zawierania umów na czas określony >

Pozalimitowe umowy na czas określony - obiektywne przyczyny leżące po stronie pracodawcy >

W jaki sposób należy rozwiązać umowę na czas zastępstwa pracownicy powracającej z urlopu rodzicielskiego? >

Czy z pracownikiem dwukrotnie zatrudnionym na zastępstwo można ponownie zawrzeć umowę na czas określony? >

Czy urlop bezpłatny zaliczamy do limitu zatrudnienia na czas określony? >