Najczęściej technologie wdrażane będą w dużych firmach - taką deklarację złożyło 59 proc. badanych, dużo rzadziej w małych, tylko 34 proc. Listę technologii najczęściej wdrażanych otwierają rozwiązania w zakresie szyfrowania, cyberbezpieczeństwa (23 proc.), następnie chmura obliczeniowa (9 proc.) i e-commerce (9 proc.) - wynika z raportu „Trendy w zatrudnieniu 2022”, przygotowanego przez Polskie Forum HR, członka Konfederacji Lewiatan. W przypadku dużych firm sytuacja wygląda jednak zupełnie inaczej - najwięcej, bo aż 28 proc. deklaruje inwestycje w roboty niehumanoidalne (robotyzacja, automatyzacja przemysłu, drony).

Czytaj również: Pięć kroków fachowca do zmiany pracy - dane Pracuj.pl>>

Robotyzacja przemysłu a rynek pracy

- Polska jest krajem, który pod względem robotyzacji przemysłu znajduje się w ogonie Europy. Według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego, na 10 tys. pracowników w Polsce przypadają jedynie 42 roboty, w Niemczech - 230. W trakcie pandemii robotyzacja przemysłu zwolniła. W dobie znacznego niedoboru kandydatów, w dużej mierze na podstawowe stanowiska w produkcji, inwestycje w automatyzację procesów muszą przyspieszyć. Zmienią się wtedy też profile poszukiwanych kandydatów – mówi Michał Młynarczyk, członek zarządu Polskiego Forum HR.

Globalne trendy, przedstawione w raporcie World Economic Forum: Future of Jobs 2020, znacznie się różnią. Przede wszystkim odsetek pracodawców planujących wdrożenie technologii jest znacznie wyższy. Przykładowo rozwiązania w zakresie chmury obliczeniowej czy big data planuje wdrożyć około 90 proc. firm.

- Mimo, że w badaniu WEF wzięły udział jedynie duże, globalne firmy, nie sposób nie zauważyć, że podejście firm w Polsce i na świecie bardzo się różni. Nie bez znaczenia jest czas realizacji badania. Wiemy, że ten rok jest trudny dla polskich pracodawców, kolejny nie będzie dużo łatwiejszy. Rosnące koszty energii, inflacja powodują, że decyzje o nowych inwestycjach są powstrzymywane i odkładane na lepsze czasy. Musimy jednak pamiętać, iż zbyt długie odwlekanie tych decyzji może spowodować, iż pojawią się różnice nie do nadrobienia i ucierpi na tym konkurencyjność naszej gospodarki – podkreśla Przemysław Kadula, członek zarządu Polskiego Forum HR.

Nowe technologie, mimo że nie są wymieniane w pierwszej trójce czynników mających wpływ na kształtowanie zatrudnienia w firmach w najbliższym roku, są niezaprzeczalnie jedną z przyczyn rewolucji na rynku pracy. Wśród firm, które planują wdrożenie technologii, 16 proc. wskazuje, że konsekwencją tego będzie zwiększenie zatrudnienia, 8 proc. mówi o spadku, a 34 proc. o konieczności zmiany kompetencji zatrudnionych pracowników. Najczęściej wzrost zatrudnienia spowodowany wdrożeniem technologii prognozowany jest w transporcie i logistyce oraz motoryzacji. Procesy w ramach upskillingu i reskillingu będą najczęściej wstępowały w przemyśle innym i usługach finansowych.