W sprawie egzekucji komorniczej ze środków pomocowych przyznawanych pracownikom z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych z interpelacją wystąpił poseł Jarosław Sachajko (interpelacja poselska nr 33168). Jak twierdził, szczególnie bulwersuje prowadzenie egzekucji ze zwrotu przez urzędy skarbowe środków z tytułu ulgi na dziecko, prowadzenie egzekucji ze świadczeń z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, takich jak wczasy pod gruszą, pomoc na Święta Bożego Narodzenia (tzw. karpiowe), a także egzekucja z zapomóg mających być wsparciem i osłoną w sytuacji wydarzeń losowych, które to zapomogi – jak napisał w wystąpieniu do Marleny Maląg, ministra rodziny i polityki społecznej – są w całości zabierane przez komorników, co stanowi całkowite zaprzeczenie istoty powołania tego funduszu, co podnoszą osoby zwracające się o wprowadzenie przepisów wyjmujących świadczenia otrzymywane z ZFŚS.

Czytaj również: Minimalne wynagrodzenie nie będzie już chronić przed egzekucją>>

Czytaj też: Formy wykorzystywania ZFŚS >>>

W ustawie o ZFŚS nie ma zasad postępowania w sprawach pomocy socjalnej

- Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej prezentowało i podtrzymuje pogląd o zasadności wyłączenia świadczeń socjalnych przyznawanych z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych z egzekucji ze względu na ich pozapłacowy i wyłącznie pomocowy charakter. Świadczenia socjalne nie mają bowiem charakteru wynagrodzenia/należności ze stosunku pracy ze względu na obowiązek stosowania przy ich przyznawaniu pozapłacowych, wyłącznie socjalnych kryteriów, zawartych w art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 4 marca 1994 r. zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (Dz. U. z 2022 r., poz. 923, dalej: ustawa o ZFŚS) – napisała w odpowiedzi szefowa resortu rodziny i polityki społecznej. Jak podkreśliła, w ww. ustawie zawarta jest jedynie generalna zasada, zgodnie z którą środki samego funduszu, zgromadzone na odrębnym rachunku bankowym nie podlegają egzekucji z wyjątkiem przypadków, gdy egzekucja jest prowadzona w związku z zobowiązaniami Funduszu (art. 12 ust. 2 ustawy o ZFŚS). To wyraz specjalnej funkcji i wyłącznie socjalnego przeznaczenia tego funduszu.

Sprawdź też: Czy świadczenia wakacyjne z ZFŚS podlegają zajęciu komorniczemu? >>>

Według minister Maląg, ustawa nie zawiera natomiast regulacji dotyczących zasad postępowania z przyznanymi pracownikowi świadczeniami socjalnymi w przypadku prowadzenia przez komornika egzekucji z jego wynagrodzenia oraz innych należności ze stosunku pracy, gdyż – jak twierdzi - wskazanie, jakie świadczenia są wyłączone z egzekucji sądowej nie jest materią, która mieściłaby się co do meritum w przepisach prawa pracy.

Regulacje dotyczące prowadzenia egzekucji, w tym rodzaje świadczeń wyłączonych/zwolnionych z egzekucji, są zawarte w Kodeksie postępowania cywilnego, pozostający w gestii ministra sprawiedliwości, od którego zależy zmiana prawa. Dotyczy to także innych tytułów i rodzajów świadczeń, w tym również zwrotu nadpłaty PIT z tytułu korzystania przez podatników z podatkowej ulgi rodzinnej.

Jak twierdzi Marlena Maląg, do ministra sprawiedliwości, właściwego w sprawie przepisów o egzekucji sądowej, kierowany był wniosek o wprowadzenie do przepisów kodeksu postępowania cywilnego regulacji zwalniających świadczenia przyznawane z funduszu z egzekucji sądowej ze względu na ich wyłącznie pomocowy charakter, analogicznie jak korzystają z takiego wyłączenia świadczenia np. z pomocy społecznej oraz świadczenia w ramach polityki rodzinnej, wskazane enumeratywnie w katalogu tytułów zwolnionych z egzekucji, zawartym w K.p.c. - Ministerstwo Sprawiedliwości wskazywało jednak na pojawiające się wątpliwości odnośnie do zasadności wyłączenia z egzekucji świadczeń socjalnych, przywołując przede wszystkim cel prowadzenia egzekucji jakim jest zaspokojenie wierzycieli – napisała Maląg.

 


Środki dedykowane dla dzieci i rodziny pracownika powinny być wolne od egzekucji

- Moim zdaniem, świadczenia socjalne powinny być wyłączone z egzekucji, a przynajmniej większość z nich. Jeżeli bowiem mamy np. zapomogę finansową, która jest przyznawana w sytuacjach losowych, takich jak poważna choroba czy utrata dobytku w wyniku pożaru, w wysokości nawet kilku tysięcy złotych, to pozbawienie pracownika tych pieniędzy z powodu egzekucji komorniczej byłoby niezgodne z celem zapomogi, czyli pomocą finansową w trudnej sytuacji życiowej. To nie jest paczka z okazji świąt przyznawana wszystkim pracownikom, tylko zindywidualizowana pomoc finansowa. Żeby ją otrzymać spełnione muszą być kryteria socjalne, a pieniądze przyznawane są przez pracodawcę lub komisję socjalną po szczegółowej analizie danego przypadku – mówi Łukasz Kuczkowski, radca prawny, partner w kancelarii Raczkowski. Jak podkreśla, trudno prowadzić egzekucję ze świadczeń rzeczowych – karty multisport czy kafeterii. To jest nieegzekwowalne, no bo niby jak komornik miałby pracownikowi odebrać prawo wstępu na basen – zaznacza mec. Kuczkowski. Jak podkreśla, podobnie rzecz ma się z paczkami dla dzieci. W tym bowiem przypadku obdarowane jest dziecko jako osoba uprawniona do świadczeń z funduszu, a nie pracownik, a nie powinniśmy przenosić egzekucji na dzieci.

 

 

- Można natomiast zastanowić się nad tym, czy nie pozostawić możliwości prowadzenia egzekucji komorniczej z tzw. wczasów pod gruszą, wychodząc z prostego założenia, że pracownik, który ma długi do spłacenia powinien raczej dorabiać w weekendy i odpoczywać w domu, żeby jak najszybciej spłacić dług, niż wyjeżdżać na wczasy – mówi mec. Łukasz Kuczkowski. I dodaje: - Niestety ponosimy konsekwencje tego, że jako społeczeństwo cały czas jesteśmy na dorobku. Bo na Zachodzie przeciętny pracownik dysponuje nieco innymi finansami, w związku z tym większe możliwości spłacenia swojego długu.

Także Katarzyna Siemienkiewicz, ekspert ds. prawa pracy Pracodawców RP zauważa, że świadczenia wypłacane przez pracodawców z ZFŚS w postaci np. wczasów pod gruszą, podlegają egzekucji komorniczej i nie ma przepisu, który by je z tej egzekucji wyłączał. - Oczywiście mówimy o środkach, które trafiają na konto konkretnego pracownika. Bo pieniądze zgromadzone przez pracodawcę na odrębnym rachunku bankowym są wolne od egzekucji – podkreśla Katarzyna Siemienkiewicz. Pytana o to, czy przepisy w tym zakresie powinny się zmienić, mówi:  - To jest pytanie o to, czy chcemy świadczenia socjalne z tej egzekucji wyłączyć czy nie. Wynagrodzenie za pracę ma zupełnie inny charakter, bo ma zapewnić środki do życia, stąd wolne od egzekucji komorniczej jest wynagrodzenie do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę. Moim zdaniem, na pewno nie powinny podlegać egzekucji środki, które dedykowane są dla dzieci i rodziny pracownika. 

Czytaj też: Egzekucja z gospodarstw rolnych - konsekwencje dla dłużnika i wierzyciela >>>

 


Każde kolejne wyłączenia spod egzekucji obniżają zdolność kredytową

Inaczej na sprawę patrzy Marek Grzelak, rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej. - Wprowadzanie kolejnych ograniczeń w egzekucji sądowej należy zdecydowanie uznać za szkodliwe i niebezpieczne, szczególnie w czasie niestabilnej sytuacji gospodarczej i wysokiej inflacji.  Poza oczywistymi argumentami, dotyczącymi ewidentnego pokrzywdzenia wierzycieli przez wprowadzenie tego rodzaju ograniczeń, należy bardzo wyraźnie zaznaczyć, iż szczególnie w sytuacji dramatycznie spadającej zdolności kredytowej, każde dodatkowe ograniczenie egzekucji będzie miało fatalny wpływ na możliwość korzystania przez obywateli z produktów finansowych – mówi Prawo.pl Marek Grzelak. I tłumaczy dalej: - Mówiąc wprost, każde kolejne wyłączenia spod egzekucji obniżają zdolność kredytową, co z kolei wyklucza kolejne grupy z możliwości uzyskania pożyczki na racjonalnych zasadach i tym samym zmusza do korzystania ze zdecydowanie droższych rozwiązań, takich jak choćby pożyczki od osób „prywatnych”, których oprocentowanie sięga kilkuset procent w skali roku. Finalnie taka sytuacja wciąga najbardziej zdesperowane osoby w szarą strefę nielegalnych pożyczek i lichwy. 

Czytaj też: Zbieg egzekucji komorniczej i administracyjnej do rachunku bankowego >>>

Jak twierdzi rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej, szczególnie narażone na radykalny wzrost zadłużenia wskutek zaciągania tego rodzaju zobowiązań są właśnie osoby znajdujące się w trudnej sytuacji finansowej, wymagające pomocy socjalnej rodziny i najbardziej potrzebujący wsparcia w sytuacji radykalnego wzrostu inflacji.  - Proponowane rozwiązanie jest więc nie tylko nietrafione, ale i przeciwskuteczne - uważa Marek Grzelak.