Z sygnałów docierających do redakcji Prawo.pl wynika, że wiele firm ma wątpliwości co do tego, jak należy prawidłowo rozliczyć odpoczynek pracownika, gdy wraca on z podróży służbowej w porze nocnej. Przedsiębiorcy zastanawiają się nie tylko, jak pogodzić dwa na pierwszy rzut oka sprzeczne ze sobą przepisy, ale także, czy pracownikowi, który wystąpi z wnioskiem do pracodawcy o dzień wolny, przysługuje wynagrodzenie.

Czytaj również: Jaki odpoczynek powinien być zachowany pomiędzy zakończeniem podróży służbowej a rozpoczęciem pracy w dniu kolejnym?

Minimalny dobowy odpoczynek: 8 czy 11 godzin?

Kwestię minimalnego dobowego odpoczynku pracownika reguluje art.  132 Kodeksu pracy. Zgodnie z nim, pracownikowi przysługuje w każdej dobie prawo do co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku.

Zobacz procedurę w LEX: Odpoczynek dobowy i zasady jego równoważenia >

Nie dotyczy to jednak pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy i przypadków konieczności prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii. W tych przypadkach pracownikowi przysługuje, w okresie rozliczeniowym, równoważny okres odpoczynku.

Jednocześnie obowiązuje jednak rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej z 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy (t.j. Dz.U. z 2014 r., poz. 1632), którego par. 3 pkt 5 stanowi, że dowodami usprawiedliwiającymi nieobecność w pracy jest oświadczenie pracownika potwierdzające odbycie podróży służbowej w godzinach nocnych, zakończonej w takim czasie, że do rozpoczęcia pracy nie upłynęło 8 godzin, w warunkach uniemożliwiających odpoczynek nocny.

Zobacz wzór dokumentu w LEX: Wniosek pracownika o zwolnienie od pracy w związku z podróżą służbową >

- Podnoszonych jest kilka wątpliwości. Skoro czas pracownika dzieli się na czas pracy i okres odpoczynku, a do czasu pracy nie zalicza się przejazdu do miejsca, w którym będzie świadczona praca w ramach podróży służbowej i czasu powrotu z podróży służbowej (o ile praca nie jest wykonywana w tym czasie i okres ten wykracza poza godziny wskazane w rozkładzie czasu pracy), to pytanie, czy czas podróży może nachodzić na okres 11-godzinnego odpoczynku, czy trzeba równoważyć okres 11-godzinnego odpoczynku, czy też pracownik może nie przyjść następnego dnia do pracy, gdy wrócił do domu z podróży służbowej w porze nocnej, czyli po godz. 22-ej i się nie wyspał – mówi Robert Lisicki, dyrektor Departamentu Pracy Konfederacji Lewiatan. I dodaje: - W świetle wyroku Sądu Najwyższego okres dojazdu i powrotu w ramach podróży służbowej nie powinien naruszać dobowego, 11-godzinnego odpoczynku przewidzianego w Kodeksie pracy. Dlatego w  praktyce firmy monitorują okres 11-godzinnego odpoczynku, a w przypadku jego naruszenia przyznają równoważny okres odpoczynku, np. pracownik przychodzi w następnej dobie pracowniczej później do pracy.

Zobacz procedurę w LEX: Zasady ewidencjonowania czasu pracy pracowników >

 


Podróż nie jest czasem pracy

Interpretacji przepisów i dostosowania ich do konkretnych sytuacji, z którymi mierzą się na co dzień pracodawcy, nie ułatwił wyrok Sądu Najwyższego z 23 czerwca 2005 r. (sygn. akt II PK 265/04), w której SN uznał, że czas dojazdu i powrotu z miejscowości stanowiącej cel pracowniczej podróży służbowej oraz czas pobytu w tej miejscowości nie są pozostawaniem do dyspozycji pracodawcy w miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy (art. 128 par. 1 k.p.), lecz w zakresie przypadającym na godziny normalnego rozkładu czasu pracy podlegają wliczeniu do jego normy (nie mogą być od niej odliczone), natomiast w zakresie wykraczającym poza rozkładowy czas pracy mają w sferze regulacji czasu pracy i prawa do wynagrodzenia doniosłość o tyle, o ile uszczuplają limit gwarantowanego pracownikowi czasu odpoczynku.

Czytaj w LEX: Czas pracy w podróży służbowej >

W tezie drugiej Sąd Najwyższy podkreślił, że jeśli czas spędzony w drodze z delegacji narusza ustaloną w Kodeksie pracy normę 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku na dobę, wówczas pracownikowi należą się dni wolne albo dodatkowe wynagrodzenie.

W myśl natomiast tezy trzeciej, czas pracy stanowi kategorię prawną, która ma dwojakie znaczenie. Jest zarówno - określonym w jednostkach czasu - miernikiem pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy, jak również miarą ekstensywnego zakresu świadczenia pracy, decydującą o zakresie uprawnienia pracownika do wynagrodzenia za pracę i innych świadczeń związanych z pracą.

Zobacz procedurę w LEX: Rozliczanie podróży służbowych >

Wypadek w czasie podróży

- Problemu z powrotami z podróży służbowych w porze nocnej najlepiej ilustruje przykład, który wydarzył się naprawdę - mówi Prawo.pl Przemysław Ciszek, radca prawny, partner zarządzający w kancelarii C&C Chakowski & Ciszek, wykładowca prawa pracy na Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie.  - Pracownicy będący serwisantami urządzeń mieli udać się w poniedziałek w podróż służbową, a ponieważ nie chcieli tracić niedzieli, to ustalili, że wyjadą wcześnie rano w poniedziałek, tak aby zdążyć na godz. 9:00, kiedy mieli zacząć pracę. W firmie pojawili się więc o godz. 4:00 nad ranem, by wziąć specjalistyczny samochód i udać się w drogę do miejsca, w którym mieli tego dnia wykonywać prace serwisowe. Podróż zajęła im, tak jak zakładali, 5 godzin, i na miejscu – od godz. 9:00 - pracowali przez 8 godzin, do godz. 17:00, a następnie wyruszyli w drogę powrotną. Około godz. 21:00, będąc niedaleko celu podróży, mieli wypadek samochodowy, bo kierujący pracownik zasnął za kierownicą. O wypadku powiadomiona została Państwowa Inspekcja Pracy, a wypadek został uznany za zbiorowy. Powołując się na wyrok SN inspekcja pracy uznała, że podróż pracowników w godz. 4:00-8:00 odbywała się w czasie ich dobowego odpoczynku, w godz. 8:00-9:00 podróż stanowiła normalne godziny pracy (pracownicy ci pracowali bowiem od godz. 8:00 do 16:00). Potem była praca (w godz. 9:00 do 16:00), podobnie jak i w godz. 16:00-17:00, tyle, że w tym ostatnim przypadku była to 1 nadgodzina). Podróż zaś powrotna, czyli czas od godz. 17:00 do 21:00, kiedy doszło do wypadku, PIP zakwalifikowała jako niezapewnienie odpoczynku dobowego, a pracodawca został uznany za winnego przyczynienia się do wypadku - opowiada radca Ciszek.

Zobacz procedurę w LEX: Rozliczanie krajowych podróży służbowych >

- Podróż to nie jest czas pracy, ale i nie jest to czas odpoczynku. Gdyby więc delegacja zakończyła się w porze nocnej (np. o 3:00 nad ranem), a pracownik już o 8:00 rano powinien przyjść do pracy, to miałby tylko 5 godzin nocnego odpoczynku. Pracodawca chcąc zapewnić mu ośmiogodzinny sen po podróży powinien więc zezwolić mu przyjść do pracy trzy godziny później, czyli na godz. 11:00 – tłumaczy mec. Ciszek. I dodaje: - Z żadnego przepisu nie wynika, że przepis rozporządzenia o 8-godzinnym odpoczynku nocnym nie obowiązuje, ale mimo wszystko da się pogodzić ze sobą oba te przepisy: czyli przepis rozporządzenia i przepis ustawowy. Najważniejsze, by pracodawca dał pracownikowi - natychmiast po jego powrocie z podróży służbowej w porze nocnej – 8 godzin odpoczynku. Pozostałe trzy godziny z kodeksowych 11-u może oddać mu później, w okresie rozliczeniowym.

Sprawdź w LEX: Jak należy rozliczyć nadgodziny pracowników, którzy bezpośrednio po wyświadczonej pracy wyruszają w delegację? >

 

Sprawdź również książkę: Kodeks pracy. Przepisy >>


Nieaktualny przepis, który wymaga zmiany

Także Katarzyna Siemienkiewicz, ekspert ds. prawa pracy Pracodawców RP podkreśla, że zgodnie z wyrokiem SN z 2005 r. podróż nie jest wliczana do czasu pracy, a liczenie czasu pracy i czasu odpoczynku w związku z przepisem par. 3 pkt 5 rozporządzenia MPiPS rodzi dziś w praktyce wiele wątpliwości. – Zdarzają się przypadki, że zgodnie z postanowieniami regulaminów pracy pracodawcy nie wypłacają za ten czas wynagrodzenia – przyznaje Siemienkiewicz. Jak podkreśla, niedochowanie 8-godzinnego nocnego odpoczynku pracownika po powrocie z podróży służbowej w porze nocnej i związku z tym  nieskorzystanie przez niego z dnia wolnego, jest tylko powodem do usprawiedliwionej nieobecności pracownika, a nie do wypłaty wynagrodzenia za ten dzień. Bo pracownik nie pozostaje wtedy w gotowości do świadczenia pracy.

Sprawdź w LEX: Jaki odpoczynek powinien być zachowany pomiędzy zakończeniem podróży służbowej, a rozpoczęciem pracy w dniu kolejnym? >

- Na forum Rady Dialogu Społecznego pojawił się postulat dokonania przeglądu przepisów Kodeksu pracy dotyczących czasu pracy. Zarówno strona związkowa, jak i pracodawcy zgodzili się, że dyskusja o rewizji Działu VI K.p. jest konieczna.  Na tle odpowiedzialności pracodawcy za wypadek przy pracy sporna jest również aktualność tezy wspomnianego wyroku, od którego wydania minęło już 16  – mówi Katarzyna Siemienkiewicz.

Sprawdź w LEX: Czy czas spędzony przez pracownika na szkoleniu odbywanym na polecenie pracodawcy należy zewidencjonować jako czas pracy?  >