Ekspert prawa pracy dr Liwiusz Laska zwraca uwagę, że określenie czasu pracy może być problematyczne. - Jeżeli ktoś świadczy zdalną pracę, to czas pracy możemy liczyć od momentu zalogowania, albo od momentu kiedy pracownik poinformuje, że świadczy już pracę. Zadaniowy czas pracy wydaje się najprostszym rozwiązaniem. Ale tutaj dochodzi kwestia ochrony pracownika. Nie wiemy przecież ile tak naprawdę nad jednym zadaniem będzie pracował - mówi.

Sprawdź w LEX: Wprowadzanie zadaniowego czasu pracy w przedsiębiorstwie >

 

Skrócić tygodniowy czas pracy

Jego zdaniem rozwój technologii powoduje, że jesteśmy coraz bardziej efektywniejsi w pracy. - Pracownicy w Polsce nie są jednak beneficjentami skoku technologicznego i wzrostu efektywności. Można byłoby spokojnie skrócić czas pracy do 38 godzin i oddać pracownikom to, co dali przez ostatnie 20 lat. Efektywność wzrosła na przestrzeni ostatnich kilku lat, w niektórych dziedzinach, nawet trzykrotnie - wyjaśnia ekspert. I przypomina, że kwestia czasu pracy łączy się z bezpieczeństwem. - Nikt przecież nie chciałby, żeby leczył nas zmęczony lekarz, który jest dwudziestą godzinę w pracy - mówi.

Sprawdź w LEX:

Satysfakcja z pracy i zaangażowanie organizacyjne jako czynniki wpływające na efektywność pracowników >

Jak dział HR może realnie przyczynić się do wzrostu satysfakcji pracowników? >

 

Barbara Surdykowska z NSZZ "Solidarność" wskazuje, że w polskim porządku prawnym nie ma w zasadzie uregulowanej kwestii liczby nadgodzin. - Mamy do czynienia z porządkiem prawnym, który pozwala na pracę do 12 godz. na dobę, jeśli jest to uzasadnione rodzajem pracy lub jej organizacją. To, że my Polacy, może w wyniku transformacji, czy innych czynników przyzwyczailiśmy się do tej regulacji i traktujemy ją jako naturalną, to jest kwestia dla socjologów - stwierdza. - W Polsce nie mamy żadnego limitu pracy w godzinach nadliczbowych. Jedynym limitem jest 48 godz. w tygodniu, co daje potencjalnie ponad 416 godz. nadliczbowych w skali roku. Znam nie jeden zakład, gdzie pracownicy produkcji wyrabiają powyżej 380 godz. nadliczbowych - podkreśla.

Sprawdź w LEX: Dopuszczalność pracy w godzinach nadliczbowych >

Z kolei zdaniem Joanny Torbe z Business Centre Club, kształtowanie się czasu pracy jest ściśle powiązane z sytuacją na rynku pracy - Trudno jest przewidzieć jak rynek pracy będzie się zmieniał długofalowo. Jesteśmy w stanie przewidzieć pewne zmiany w perspektywie do 2020 r., ale konia z rzędem temu, kto powie, jakie stanowiska pracy pojawią się np. w 2030 r. - mówi.

Według niej wyzwaniem jest dostosować czas pracy do młodych ludzi, którzy nie chcą się angażować w pracę jak starsze pokolenia. Dodaje, że coraz częściej pojawiają się zawody, gdzie trudno dostosować czas pracy do obowiązujących przepisów. Wymieniła tutaj pracowników platform wiertniczych.

Sprawdź w LEX: Elastyczne formy zatrudnienia - aspekt HRM >

Zdaniem ekspertki Polska nie jest jeszcze gotowa na skrócenie tygodniowego czasu pracy. - Lepszym rozwiązaniem jest uelastycznianie czasu pracy, tworzenie większej liczby form takiej pracy - podkreśla.

Czytaj też: Mniej wypadków przy pracy, ale przyczyną najczęściej ludzkie błędy >>>

Więcej przydatnych materiałów znajdziesz w LEX:

Zasady ewidencjonowania czasu pracy pracowników >

Czas pracy osób na kierowniczych stanowiskach >

Dopuszczalność łączenia różnych systemów czasu pracy na jednym stanowisku >