Problem zgłosił Czytelnik, w ramach akcji Poprawmy prawo prowadzonej przez Prawo.pl i LEX. Jego zdaniem, powinna być jasna zasada, że honorujemy szkolenia BHP i badania lekarskie z krajów pochodzenia pracownika, niezależnie od stanowiska, jak i okresu pracy w Polsce. Jako przykład podaje konieczne w naszym kraju konsultacje psychologiczne dla pracowników kierujących pojazdami służbowymi kat. B. Jak twierdzi, obecne postępowanie jest utrudnieniem dla pracodawców i pracowników oraz często jest fikcją formalnoprawną, o ile jest egzekwowane przez pracodawców.

Czytaj również: Badania okresowe zawieszone, ale pracodawcy na wszelki wypadek wystawiają skierowania
Obejrzyj nagranie szkolenia w LEX: Na jaki okres można delegować pracownika w celu świadczenia usług po zmianie dyrektywy 96/71/WE? >

Pracodawca, dopuszczając do pracy, musi ocenić, czy dokumenty z zagranicy spełniają polskie standardy

- Zasada jest taka, że w przypadku pracowników delegowanych do pracy w Polsce, właściwe jest prawo państwa ich pochodzenia (czyli kraju, z którego są delegowani). Zasada ta została zmodyfikowana na korzyść pracowników delegowanych na mocy art. 3 ust. 1 dyrektywy nr 96/71/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 16 grudnia 1996 r., dotyczącej delegowania pracowników w ramach świadczenia usług (Dz. Urz. UE L 18 z 21.01.1997, s. 1), zgodnie z którym pracownikom zatrudnionym przy świadczeniu usług gwarantowane są co najmniej warunki zatrudnienia obowiązujące na terytorium państwa wykonywania usługi, w tym przepisy dotyczące bezpieczeństwa pracy – napisał Czytelnik Prawo.pl.

Zobacz w LEX: Nowa dyrektywa o delegowaniu pracowników jest ważna. Omówienie wyroku TS z dnia 8 grudnia 2020 r., C-626/18 (Polska p. PE i Radzie UE) >

Zatem zarówno szkolenia w zakresie BHP, jak i badania lekarskie pracowników delegowanych do pracy w Polsce, powinny spełniać co najmniej wymagania określone w polskich przepisach, tj. w dziale dziesiątym ustawy z 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy oraz przepisach szczególnych dotyczących szkoleń BHP, przeprowadzania badań lekarskich pracowników oraz uprawnień i kwalifikacji. Chodzi m.in. o art. 229 Kodeksu pracy dotyczący badań profilaktycznych pracowników.

- Osoba dopuszczająca do pracy w danym zakładzie musi ocenić, czy uzyskane w innym kraju uprawnienia, kwalifikacje, badania profilaktyczne oraz szkolenia BHP pracowników delegowanych do pracy w Polsce przez zagranicznego pracodawcę, spełniają standardy określone w polskich przepisach. Dodatkowo, w przypadku kontroli, przedsiębiorca ma obowiązek przedstawienia organom kontrolnym, w tym inspektorowi pracy, dokumentów w języku polskim bądź ich przetłumaczenia - podkreśla Czytelnik w swoim zgłoszeniu. I dodaje: - Ze względu na zakres zagadnienia sugerujemy kontakt z Okręgowym Inspektoratem Pracy właściwym ze względu na lokalizację zakładu, gdzie będą świadczyli usługi pracownicy delegowani.

To, że ocena taka i sama analiza dokumentów z zagranicy stanowi dla wielu pracodawców duży problem, potwierdza Magdalena Januszewska, radca prawny, specjalizująca się w prawie pracy, ubezpieczeń i zabezpieczenia społecznego. I, jak mówi, nie chodzi tylko o barierę językową z uwagi na to, że pracownicy z zagranicy przedstawiają oryginały dokumentów wystawione w języku obcym. – Samo przetłumaczenie dokumentu nie rozwiązuje problemu. Dużym kłopotem dla osoby oceniającej te dokumenty jest zweryfikowanie, czy spełniają one standardy wynikające z polskich przepisów, np. co do zakresu badania lub kwalifikacji lekarza – wyjaśnia mec. Januszewska. Jak twierdzi, tego typu problemy dotyczą nie tylko pracowników delegowanych, ale także innych sytuacji transgranicznych, które coraz częściej pojawiają się m.in. z uwagi na rozpowszechnienie zdalnych form pracy. - Wątpliwości dotyczą tego, jak realizować obowiązki związane z medycyną pracy, np. gdzie powinny być wykonane badania i w jakim zakresie można je honorować – wskazuje.

 


Weryfikacja dokumentów to odpowiedzialność pracodawcy

- W mojej ocenie jest prawnie dopuszczalne zarówno honorowanie przez polskiego pracodawcę orzeczeń lekarskich wydanych przez zagranicznych lekarzy badających pracowników, jak i przeprowadzanie za granicą szkoleń BHP dla pracowników zatrudnionych w Polsce, pod warunkiem zweryfikowania przez pracodawcę, że orzeczenie lekarskie oraz warunki szkolenia bhp będą zgodne z polskimi przepisami, czyli Kodeksem pracy i odpowiednimi rozporządzeniami regulującymi zasady przeprowadzania badań lekarskich pracowników oraz szkoleń BHP. Gdyby pracownik zatrudniony przez polskiego pracodawcę miał wykonywać pracę wyłącznie za granicą – wówczas orzeczenie o dopuszczeniu go do pracy na określonym stanowisku powinno również spełniać wymogi stawiane w tym zakresie przez państwo obce, w którym będzie wykonywana praca – mówi serwisowi Prawo.pl Monika Kolasińska, radca prawny z Działu Prawa Pracy Kancelarii Sadkowski i Wspólnicy. I dodaje: - Nie ma powodu, aby dokumenty pracownika, czy to przyjeżdżającego do pracy z krajów UE, czy z państw trzecich (czyli spoza Wspólnoty), jeżeli są ważne i spełniają wymagania polskich przepisów, nie były ważne i honorowane. W takiej sytuacji nie ma konieczności powtarzania badania czy szkoleń w Polsce. 

Zdaniem mec. Kolasińskiej, pracodawca musi ustalić, czy dokumenty spełniają kryteria polskich przepisów, np. czy skierowanie na badania medycyny pracy obejmowało warunki pracy niebezpieczne, szkodliwe, uciążliwe, oraz to, jakie kwalifikacje i jaką specjalizację miał lekarz wystawiający zaświadczenie. – Bo odpowiedzialność spoczywa na pracodawcy – podkreśla. I przypomina, że ważne jest tłumaczenie dokumentów na język polski.

- Moim zdaniem, polski pracodawca, który zatrudnia cudzoziemców za granicą, którzy tam tylko będą pracować, nie musi ściągać ich do Polski, aby poddali się badaniom medycyny pracy. Wystarczy, że wystawi im skierowanie na badania w państwie, w którym wykonują pracę. Ważne jest jednak, aby skierowanie zostało przetłumaczone na język obowiązujący w tym państwie i było adresowane do właściwego, uprawnionego do przeprowadzania takich badań organu – zaznacza mec. Monika Kolasińska. I dodaje, że w takiej sytuacji dokumentacja dotycząca dopuszczenia pracownika do pracy oraz warunki BHP powinny też spełniać wymagania lokalne, właściwe dla kraju, w jakim będzie wykonywana praca, co w praktyce będzie wymagało od pracodawcy zapoznania się z lokalnymi przepisami. 

Mec. Kolasińska przypomina również, że odnośnie szkoleń BHP, art. 12e ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, daje pracodawcom w okresie stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii możliwość przeprowadzenia szkoleń wstępnych w dziedzinie BHP w całości w formie online (z wyjątkami dotyczącymi instruktażu stanowiskowego m.in. dla pracowników zatrudnianych na stanowisku robotniczym).
- Szkolenie można wówczas przeprowadzić w Polsce, udzielając pracownikowi przebywającemu za granicą zdalny dostęp do niego, alternatywnie – zdecydować o jego przeprowadzeniu stacjonarnie za granicą, przez osobę uprawnioną przez polskiego pracodawcę, posiadająca odpowiednie kwalifikacje wymagane polskim prawem, a gdyby praca była wykonywana za granicą – wymagane również prawem lokalnym – podkreśla.

Czytaj w LEX: Bezpieczeństwo i higiena pracy cudzoziemców >

Jak wskazuje mec. Kolasińska, z jej obserwacji wynika, że problem zatrudniania przez polskich pracodawców osób wykonujących pracę za granicą, zwłaszcza przy obecnej popularności pracy zdalnej, jest coraz bardziej powszechny i zbudza dużo wątpliwości u pracodawców.
- Ustalanie przez pracodawców lokalnych przepisów właściwych dla określania wymogów stawianych orzeczeniom lekarskim oraz warunkom bhp, przy jednoczesnym zapewnieniu, że orzeczenia te i szkolenia BHP będą zgodne również z polskimi przepisami, jest dużym wyzwaniem dla pracodawców – stwierdza. Z tego względu prawniczka popiera postulaty zmiany stanu prawnego na taki, w którym w sposób jednoznaczny przesądzono by, którego kraju przepisy będą miały zastosowanie przy badaniu ważności orzeczeń lekarskich oraz przy przeprowadzaniu szkoleń bhp dla pracowników zatrudnianych przez polskiego pracodawcę, pracujących stale za granicą, zwłaszcza w formie zdalnej.

Zapytaliśmy Główny Inspektorat Pracy o to, na jakie kryteria ma patrzeć pracodawca ustalając, czy posiadane przez tego pracownika ważne  badania, spełniają polskiego kryteria. Na odpowiedź czekamy.