To kolejne wystąpienie RPO do  KRRiT, w związku z opóźnieniem wydania decyzji w sprawie przedłużenia koncesji dla telewizji TVN24. Poprzednie RPO przekazał 12 lipca.

Brak decyzji w sprawie koncesji

Od 17 miesięcy Rada analizuje złożony wniosek. Sprawa była wielokrotnie przedmiotem jej obrad. Prowadzi ona korespondencję z nadawcą, zleciła analizy prawne, także nadawca przesłał swoje analizy i opinie prawne. KRRiT spytała  też nadawcę o szczegóły fuzji AT&T Discovery.

W sytuacji, gdy od czasu uzyskania koncesji pierwotnej przez TVN 24 nie zmienił się ani stan prawny, ani stan faktyczny spółki, to wciąż spełnia ona przesłanki prawne warunkujące przedłużenie koncesji.

 

Oczywiście w sytuacji pojawienia się jakichkolwiek wątpliwości Rada jest zobowiązana przeprowadzić odpowiednią analizę w ramach postępowania o wydanie koncesji. Jednakże obecna przewlekłość postępowania – szczególnie gdy Rada podjęła już próbę głosowania - budzi poważne wątpliwości co do poszanowania praw wnioskodawcy oraz prawidłowości działania rzetelnego i sprawnego działania Rady jako organu konstytucyjnego.

RPO uważa, że przewlekłość ta prowadzi do naruszenia prawa strony do wydania decyzji w rozsądnym terminie. Złożenie odpowiednio wcześnie wniosku przed wygaśnięciem koncesji ma na celu również zagwarantowanie wnioskodawcy możliwości skorzystania z jego prawa do kontroli sądowej decyzji Rady w odpowiednim czasie.

Przewlekłość, niezależnie od ostatecznej decyzji, prowadzi tym samym do znaczących utrudnień, których skutkiem może nawet być przerwanie emisji - bez możliwości uprzedniej kontroli sądowej. To może zaś  naruszać nie tylko konstytucyjnie gwarantowaną wolność działalności gospodarczej (art. 22 Konstytucji), ale negatywnie wpłynie na wolność rozpowszechniania informacji oraz pozyskiwania przez obywateli informacji (art. 54 ust. 1 Konstytucji).

Z analizy praktyki działania KRRiT wynika, że w większości przypadków decyzja o rekoncesji dla stacji, która już ma licencję, jest prawie automatyczna, choć poprzedzona analizą. Ustawa o radiofonii i telewizji przyznaje prawo przedłużenia każdemu nadawcy, który złoży wniosek co najmniej rok przed upływem terminu ważności poprzedniej koncesji. Warunek ten został  przez TVN spełniony.

Bezzasadna zwłoka 

Według RPO nie jest zrozumiałe, skąd wynika półtoraroczna zwłoka w wydaniu decyzji przez KRRiT w tej sprawie. Dotychczas zarejestrowany w Amsterdamie Polish Television Holding nie budził bowiem niepokoju rady jako właściciel TVN i był przez regulatora traktowany jako podmiot unijny. Takie było również oficjalne stanowisko rady, która w 2015 r. nie podjęła żadnych kroków, by powstrzymać sprzedaż udziałów amerykańskiemu holdingowi (Scripps), uznając że kontrolowanie spółki przez podmiot spoza EOG, nie pozbawia spółki przymiotu osoby zagranicznej mającej siedzibę w państwie EOG, a co za tym idzie, nie podlega ona obowiązkowi uzyskania zezwolenia KRRiT. Stanowisko to było przez Radę podtrzymywane. Świadczy o tym fakt, że w ubiegłym roku, działająca w tym samym stanie prawnym, jak i składzie, - co dzisiaj, KRRiT odnowiła koncesję naziemnego kanału TTV tego nadawcy.

Rzecznik prosi przewodniczącego Witolda Kołodziejskiego o wyjaśnienia, zwłaszcza zaś o podanie przyczyn przewlekłości rozpoznania wniosku TVN.