Chodzi m.in. o uregulowanie zasad udziału w rynku mocy jednostek emitujących powyżej 550 g CO2, pochodzącego z paliw kopalnych, zgodnie z prawem UE. Mają też wpłynąć pozytywnie na bezpieczeństwo dostaw energii elektrycznej, stabilność warunków rozwoju przemysłu oraz transformację energetyki w kierunku niskoemisyjnym.

W projekcie rząd  odstąpił od dopuszczenia do udziału w rynku mocy jednostek wysokoemisyjnych (emitujących powyżej 550g CO2/kWh i średniorocznie poniżej 350 kg CO2/kW).  Wspiera również realizację nowych niskoemisyjnych źródeł wytwórczych, w tym możliwość zmiany technologii wytwarzania energii elektrycznej w odniesieniu do jednostki posiadającej zawartą umowę mocową i niespełniającej limitu emisji 550g CO2/kWh na jednostkę w technologii spełniającej ten limit.

Czytaj też: Zniesienie obowiązku sprzedaży energii na giełdzie podniesie ceny>>

Rząd proponuje również przepisy dla odbiorców o tzw. „płaskim i stabilnym profilu” zużycia, tj. o niższych wahaniach dobowych poboru energii elektrycznej. Rozwiązanie to ma na celu zachowanie konkurencyjności polskich przedsiębiorstw.