Stawka 15%  jest stosowana zarówno przy obliczaniu zaliczek na podatek, jak i przy dokonywaniu rocznego rozliczenia podatku. Nie wszyscy mogą skorzystać z powyższego przywileju. Dlaczego tak się dzieje? Wspomniana metoda polega na wpłacaniu zaliczek miesięcznych w wysokości 1/12 podatku należnego wykazanego w zeznaniu rocznym złożonym w roku poprzedzającym dany rok podatkowy. A to w praktyce oznacza, że podatnik, który w 2017 r. chce wpłacać zaliczki z zastosowaniem metody uproszczonej, powinien ustalić ich wysokość w oparciu o wielkość podatku wykazanego w zeznaniu złożonym w 2016 r. za rok 2015, a w zeznaniu tym podatek został obliczony według stawki 19%. Zatem ten, kto w bieżącym roku zdecyduje się na zaliczki uproszczone, musi je wpłacać w oparciu o podatek obliczony według stawki 19%. Taka sytuacja może w efekcie doprowadzić do powstania nadpłaty wynikającej z nadwyżki uproszczonych zaliczek uiszczonych w trakcie roku nad 15-proc. podatkiem należnym od bieżącego dochodu. Nadpłatę tę podatnik będzie mógł odzyskać dopiero w 2018 r. po złożeniu zeznania rocznego za bieżący rok.

Powyższa komplikacja dla podatników może być rozpatrywana w kategoriach niedopatrzenia ustawodawcy, który pominął te kwestię w nowelizacji ustawy o CIT. 
 
Poprosiliśmy więc o stanowisko Ministerstwo Finansów. Poniżej jego treść:
 
"Obowiązujące przepisy nie zawierają ograniczeń w stosowaniu w 2017 r. stawki podatku w wysokości 15% przez podatników, którzy korzystają z uproszczonej metody wpłacania zaliczek. Możliwość wyboru wpłacania zaliczek w uproszczonej formie stanowi prawo, a nie obowiązek podatnika i polega na dokonywaniu wpłaty zaliczki miesięcznej w wysokości 1/12 podatku należnego wykazanego w zeznaniu złożonym w roku poprzedzającym dany rok podatkowy. Jeżeli w tym zeznaniu podatnicy nie wykazali podatku należnego, mogą wpłacać zaliczki miesięczne w wysokości 1/12 podatku należnego wynikającego z zeznania złożonego w roku poprzedzającym dany rok podatkowy o dwa lata. Rozliczenie za dany rok podatkowy – zastosowanie stawki 15% - nastąpi natomiast w zeznaniu składanym w terminie do końca trzeciego miesiąca roku następnego, w którym to też terminie podatnik jest obowiązany do wpłacenia podatku należnego albo różnicy między podatkiem należnym od dochodu wykazanego w zeznaniu a sumą należnych zaliczek za okres od początku roku."
 
Resort potwierdza więc, że nadpłatę podatku wynikającą z uiszczania uproszczonych zaliczek będzie można odzyskać dopiero w 2018 r. po złożeniu zeznania rocznego. Warto jednak zauważyć, że powyższy scenariusz nie musi mieć miejsca, gdyż podatnicy mają jeszcze czas na dokonanie wyboru metody opłacania w bieżącym roku zaliczek na CIT (miesięcznych lub kwartalnych od dochodu rzeczywistego albo też uproszczonych). Przypomnijmy, że termin do złożenia pisemnego zawiadomienia naczelnika urzędu skarbowego o wybranej metodzie uiszczania zaliczek na CIT pokrywa się z terminem wpłaty pierwszej zaliczki za dany rok podatkowy. Jeśli więc podatnik korzystał do tej pory z zaliczek uproszczonych i w roku podatkowym 2017 chciałby z nich zrezygnować na rzecz miesięcznych lub kwartalnych zaliczek obliczanych według stawki 15% od rzeczywistego dochodu, powinien poinformować o tym urząd skarbowy do dnia 20 lutego br.