Pytanie
Podatnik zarejestrował działalność gospodarczą w sierpniu 2012 r., ponieważ chciał przystąpić do spółki cywilnej. Niestety popełnił błąd, bo zgłosił tę działalność jako swoją indywidualną i podał sposób rozliczania podatkowego na zasadach ogólnych, a nie na ryczałcie jak rozliczała się spółka. Za miesiące przepracowane w spółce zapłacił podatek zryczałtowany, ale w urzędzie skarbowym przeksięgowano mu te wpłaty na poczet PIT-36. Urząd skarbowy twierdzi, że podatnik powinien rozliczać się według skali podatkowej, niezależnie od tego, że spółka jest na ryczałcie, ponieważ taką formę zgłosił zakładając działalność. Spółka przed dniem 20 stycznia 2012 r. złożyła oświadczenie o wyborze sposobu opodatkowania na zasadach ryczałtu i rozliczała się w taki sposób, natomiast wspólnik wymieniony w moim pytaniu przystąpił do spółki dopiero w sierpniu.
Czy urząd ma rację?
Czy jeden ze wspólników spółki może się rozliczać inaczej niż pozostali wspólnicy?
Czy z powodu niedopatrzenia i błędnego zgłoszenia przez tego wspólnika, wszyscy wspólnicy mają ponosić konsekwencje i korygować swoje zaliczki na podatek za cały rok, płacąc przy tym większy podatek z odsetkami?
Czy ich wcześniejsze zgłoszenie ma być unieważnione z powodu błędu jednego wspólnika, który doszedł w trakcie roku podatkowego?