Po aferze GetBack wszystkie emisje obligacji muszą być rejestrowane w Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych, co kosztuje i sprawia, że ten sposób pozyskania kapitału jest mało opłacalny. Przedsiębiorstwa, zwłaszcza małe i średnie, znalazły jednak nowy sposób na pozyskiwanie kapitału. Witryna kalkuluje.pl czy też Fundusz Hipoteczny Yanok poprzez stronę weksleinwestycyjne.pl. zachęcają do zainwestowania w... weksle inwestycyjne.  - Wśród naszych partnerów biznesowych są firmy poszukujące kapitału na rozwój swojego biznesu. Finansowanie służy zwiększeniu skali działalności. Inwestycja zostanie zabezpieczona hipoteką lub zastawem na części majątku, poręczeniem i wekslem. Przewidywany zysk od 6 proc. rocznie - czytamy na jednej ze stron. Emil Szweda z portalu Obligacje.pl, przyznaje, że można już obserwować pierwsze emisje obligacjopodobne. - Wyłączenie weksli z ustawy o ofercie publicznej oznacza, że ich emisje, nawet jeśli wkrótce staną się popularne, nie staną się obiektem zainteresowania Komisji Papierów Wartościowych - mówi Emil Szweda. Wekslami inwestycyjnymi zainteresował się jednak Rzecznik Finansowy. ‒ Taka oferta ma na celu obejście szerokich obostrzeń prawnych dotyczących emisji oraz oferowania obligacji korporacyjnych – uważa Krzysztof Witkowski z biura Rzecznika Finansowego. I ostrzega przed inwestowaniem w nie.

Czytaj również: Za sprawą nowych przepisów rynek obligacji korporacyjnych czeka zapaść  >>

 

Ograniczone obowiązki informacyjne

Z analizy ekspertów Rzecznika Finansowego wynika, że publiczna emisja weksli może pociągać za sobą ryzyko chybionej inwestycji ze względu na brak pełnej informacji. Jest ono większe niż obecnie w przypadku obligacji korporacyjnych. To szczególnie istotne w przypadku skierowania oferty do inwestorów nieprofesjonalnych.

‒ W przypadku emisji weksli, emitent nie jest zobowiązany do przestawienia jakiegokolwiek dokumentu ofertowego. Wystarczy, że opublikuje zwykłe ogłoszenie, z którego będzie wynikać, iż zamierza dokonać emisji weksli – wyjaśnia Krzysztof Witkowski.

Samo ogłoszenie nie musi zawierać żadnych informacji odnoszących się do warunków tej emisji. Inwestorzy indywidualni będą musieli za każdym razem o nie poprosić. Wymogi co do minimum treści warunków emisji nie zostały jednak prawnie uregulowane. Nie ma więc sankcji związanej z rzetelnością takiej informacji. Może to oznaczać, że inwestor nie będzie w stanie samodzielnie ocenić na ich podstawie faktycznego ryzyka inwestycyjnego.

Weksel i czek są wyłączone z ustawy o obrocie instrumentami finansowymi oraz ustawy o ofercie publicznej, bo ich funkcja w obrocie jest inna. Weksel ma służyć pozyskiwaniu kapitału. Już same określenia „emisja weksla” lub „inwestycja w weksel” są wewnętrznie sprzeczne ‒ podkreśla Katarzyna Chróścicka, radca prawny, partner zarządzający w Chróścicka Kancelaria. Jak mówi, to nic innego, jak obejście restrykcyjnych przepisów dotyczących pozyskiwania pieniędzy. ‒ To jest nadużycie, które nikomu nie daje gwarancji bezpieczeństwa ‒ dodaje mec. Chróścicka.

Brak ochrony na wypadek upadłości przedsiębiorcy

W skrajnym przypadku inwestorzy mogą mieć problem z odzyskaniem całości środków. ‒ Co istotne, przepisy Prawa wekslowego, w żaden sposób nie chronią interesów inwestora w razie niewypłacalności lub upadłości wystawcy weksla – podkreśla Krzysztof Witkowski.

Ponadto, pieniądze przekazane emitentowi nie są objęte gwarancjami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego jak np. lokaty bankowe. Oznacza to, że w razie niewypłacalności emitenta lub jego upadłości, inwestor może utracić wszystkie pieniądze przekazane na rzecz przedsiębiorstwa. Trzeba również mieć świadomość, że rynek obrotu weksli znajduje się poza kompetencjami Komisji Nadzoru Finansowego. Firmy wystawiające weksle zwykle nie będą miały też statusu podmiotu rynku finansowego. A to oznacza, że Rzecznik Finansowy nie będzie mógł podjąć wobec nich interwencji. W razie problemów z odzyskaniem zainwestowanej kwoty, organy państwowe nie będą zatem w stanie udzielić inwestorowi odpowiedniej pomocy prawnej.

Rzecznik Finansowy uczula więc nieprofesjonalnych inwestorów, aby z rozwagą powierzali swoje pieniądze przedsiębiorcom emitującym weksle. Apeluje też o niekorzystanie z instrumentów finansowych, których zasady funkcjonowania są niejasne i dla inwestora niezrozumiałe.