Z raportu przygotowanego przez Home Broker wynika, że w większości dużych miast ceny transakcyjne nieruchomości na rynku pierwotnym są niższe niż na rynku wtórnym. Ceny mogą jeszcze minimalnie spaść, ale nie będzie to już znaczący spadek – twierdzi ekonomista Marek Zuber.

Ustawa deweloperska z kwietnia 2012 roku spowodowała, że deweloperzy wprowadzili nową politykę sprzedaży. Ich ceny nie tylko stały się konkurencyjne w stosunku do mieszkań sprzedawanych z drugiej ręki, ale również bardziej elastyczne. Deweloperzy są teraz bardziej otwarci na negocjację warunków sprzedaży. Tym między innymi przyciągają potencjalnych nabywców. Jest to jedna z przyczyn warunkująca obecną sytuację na rynku nieruchomości.

W pierwszym półroczu 2012 sprzedaliśmy o ok. 40 % więcej mieszkań niż w analogicznym okresie 2011 – wprowadziliśmy do sprzedaży nową inwestycję na Ursynowie, a dodatkowo nasze dwie podwarszawskie realizacje, w Sulejówku i w Brwinowie, są dostępne w bardzo korzystnych ofertach cenowych. Dlatego właśnie nasze wyniki na tle problemów na rynku są dobre. Jest to jednak trudny czas dla deweloperów. Banki mniej chętnie udzielają kredytów i dlatego część rozmów w działach handlowych kończy się na etapie wstępnym. Dobra polityka rabatowa i niskie ceny ofertowe – to jest nasz przepis na obecne czasy – mówi Beata Fertak -Szymańska, Pełnomocnik Zarządu ds. Marketingu Włodarzewska SA.

Dobry czas na inwestycje

Zmiana sytuacji na rynku nieruchomości spowodowana nową ustawą deweloperską, utrudniony dostęp do kredytów hipotecznych, jak i wygaszanie rządowego programu wsparcia kredytowego dla rodzin, wpłynęły na zmianę stosunku dewelopera do klienta. W chwili obecnej stali się oni jeszcze bardziej otwarci na negocjację z potencjalnym nabywcą, a tym samym zmienił się ich stosunek do proponowanych cen sprzedaży lokali.