Nieoczekiwanie w poniedziałek 22 lutego wieczorem w Dzienniku Ustaw zostało opublikowane znowelizowane rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Wprowadzono w nim istotne zmiany dotyczące zasad obowiązkowej kwarantanny dla osób przekraczających granicę. Wszyscy zaszczepieni preparatem dopuszczonym w Unii Europejskiej. W środę 24 lutego Adam Niedzielski, minister zdrowia, zapowiedział jednak kolejne zmiany. Od soboty osoby przekraczające południową granicę, by uniknąć kwarantanny, muszą mieć albo dwie dawki szczepionki, albo negatywny wynik testu na Covid-19.

Czytaj także: Konkursy na aplikacje i egzaminy sędziowskie wyłączone z zakazu zgromadzeń>>

Jak było, jak jest z kwarantanną po przyjeździe do Polski

Do 22 lutego wszystkie osoby przekraczające granice Polski transportem zorganizowanym, np. koleją, samolotem, autokarem, czy busem służącym do przewozu powyżej siedmiu osób  musiały obowiązkowo poddać się kwarantannie. Od 23 lutego kwarantanny nie będą musiały odbywać osoby, którym wystawiono zaświadczenie o wykonaniu szczepienia ochronnego przeciwko COVID-19 szczepionką, która została dopuszczona do obrotu w Unii Europejskiej. - Wydaje się, że to bardzo rozsądne podejście. Bo jeżeli szczepionka jest dopuszczona w UE to znaczy, że EMA zweryfikowała jej skuteczność - ocenia Jakub Kowalski, radca prawny, wspólnik w Kancelarii Radców Prawnych Mirosławski, Galos, Mozes.  Obecnie UE dopuściła trzy szczepionki: Pfizer / BioNTech, Moderna i Oxford/AstraZeneca. Na Węgrzech jednak zatwierdzono też szczepionkę chińską Sinopharm i rosyjską Sputnik V. Co z nimi? - Zakładając, że na Węgrzech Sputnik V został dopuszczony do obrotu, to zaświadczenie z Węgier o zaszczepieniu nią powinno być jak najbardziej honorowane przy aktualnej redakcji przepisu - ocenia mec. Kowalski. Nowelizacja doprecyzowała też przepisy dotyczące wyjątków dla uczniów i ich rodziców.

Od soboty kolejne zmiany w przekraczaniu południowej granicy

Tyle, że jak zapowiedział na konferencji w środę Adam Niedzielski, ostrzejsze zasady zostaną wprowadzone od soboty dla przekraczających południową granicę. By nie trafić na kwarantannę po przekroczeniu granicy z Czechami i Słowacją będzie trzeba przedstawić zaświadczenie o zaszczepieniu lub negatywny wynik testu na Covid-19. - Warunkiem zwolnienia z kwarantanny jest przedstawienie negatywnego testu z ostatnich 48 godzin. To może być test PRC lub antygenowy - podkreślał Niedzielski. Zatem nawet osoby, które do tej pory były zwolnione z kwarantanny, ale w sobotę przekroczą nasza południową granicę, muszą mieć test, by uniknąć kwarantanny lub szczepionkę. To ważne, bo wielu Polaków pracuje w Czechach, np. w kopalniach i regularnie przekracza granicę.

Więcej uprawnionych do szczepienia w grupie pierwszej

Ponadto nowelizacja wprowadziła kilka innych zmian, między innymi poszerzono grupę I uprawnioną do szczepienia. Zgodnie z rozporządzeniem prawo do szczepienia zyskają osoby zatrudnione w ogrzewalniach i noclegowniach. Mają być szczepieni po pacjentach zakładów opiekuńczo-leczniczych. Poszerzono także grupę uprawnionych do szczepione w ramach grupy pierwszej pracowników oświaty i placówek wychowawczych.  Z nauczycielami zostaną zaszczepieni też nauczyciele uczący w szkołach zagranicznych, ale funkcjonujących w Polsce, ale także zatrudnieni w Centralnej Komisji Egzaminacyjnej i okręgowych komisjach egzaminacyjnych.

Uzdrowiska mogą przyjmować pacjentów

Rozporządzenie uruchamia też rehabilitację stacjonarną w szpitalach. Warunkiem rozpoczęcia stacjonarnej rehabilitacji leczniczej w ośrodku rehabilitacyjnym czy turnusu leczniczo-profilaktycznego ma być negatywny wynik testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2, z materiału pobranego w terminie nie wcześniejszym niż 6 dni przed terminem rozpoczęcia turnusu rehabilitacyjnego. Testy te mają być bezpłatne. Skierowanie ma wystawić ośrodek rehabilitacyjny do którego pacjent został skierowany.