W środę w sejmowej komisji zdrowia odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych oraz niektórych innych ustaw. Wprowadzi ona uproszone zasady wydawania zleceń na wyroby medyczne. Komisja pozytywnie zaopiniowała projekt.

 

Bez wizyty w NFZ

Dotychczas po otrzymaniu zlecenia pacjent musiał udać się do NFZ, by potwierdzić swoje prawo do świadczeń. - Powstaje system informatyczny, który zastąpi wizyty w oddziale i już na wizycie lekarskiej pacjent otrzyma potwierdzenie do prawa do takich świadczeń. Ruszyliśmy z pilotażem i pojawiło się szereg uwag do zlecenia i zaproponowaliśmy zmiany ustawowe – mówi Cieszyński.

Zlecenie na wyroby medyczne będzie możliwe bez wizyty w NFZ - czytaj tutaj>>

 

Mniej informacji do wpisania

Wiceminister podał, że ustawa ogranicza zakres informacji, które mają się znaleźć na zleceniu na wyroby medyczne. - Przewiduje możliwość wprowadzenia tzw. zleceń uproszczonych, które będą charakterystyczne dla konkretnego typu wyrobów – mówi Cieszyński. - Teraz jest jeden wzór do wystawienia zleceń na wyroby chłonne, związane z wadą wzroku czy inne rodzaje, choć każdy z nich ma specyficzny rodzaj opisu. Dlatego ten formularz jest teraz taki długi - dodał.

Cieszyński podał, że zmiany mają ograniczyć biurokrację, bo lekarz będzie musiał wpisać mniej informacji na wzorze zlecenia. Podał także, że wydłużają pilotaż, by podmioty były czas na wdrożenie zmian w gabinetach lekarskich.

Wiceminister zdrowia mówił, że nowy uproszczony wzór zlecenia na wyroby medyczne, który przedstawiono w marcu, spotkał się z krytyką i zainteresowanie nim nie spełniało oczekiwań, dlatego przygotowano nowy wzór zleceń. Te nowe wzory zleceń mają mieć 4 strony zamiast siedmiu.  

W Polsce co roku jest wystawianych kilka mionów zleceń na wyroby medyczne, które głównie trafiają do osób niepełnoprawnych.