Anna K. (dane zmienione) uchylała się od poddania małoletniej córki obowiązkowym szczepieniom ochronnym. Wojewoda nałożył więc na nią grzywnę w celu przymuszenia w wysokości 500 zł i wezwał do wykonania obowiązku. Matka złożyła zażalenie, ale Minister Zdrowia utrzymał w mocy sporne rozstrzygnięcie. Nie zakończyło to jednak sporu, ponieważ Anna K. wniosła skargę, w której zarzuciła organowi naruszenie szeregu przepisów prawa.

Szczepienia ochronne są obowiązkowe

Sprawą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Matka wskazywała, że organ oparł swoje czynności na regulacji, która nie stanowi źródła prawa powszechnie obowiązującego. Tym samym nie było podstawy prawnej dla ustalenia i egzekwowania obowiązku. Zarzut ten był jednak chybiony. Art. 5 ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (ustawa) stanowi bowiem, że osoby przebywające na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej są obowiązane na zasadach określonych w ustawie do poddawania się szczepieniom ochronnym. Natomiast określenie wykazu chorób zakaźnych objętych obowiązkiem szczepień ochronnych oraz osób lub ich grup, wieku i innych okoliczności stanowiących przesłankę do nałożenia tego obowiązku, zostało powierzone do uregulowania w rozporządzeniu. Wydaje je minister właściwy do spraw zdrowia, wynika to z art. 17 ust. 10 ustawy.

 


Komunikat mógł być podstawą nałożenia obowiązku

Art. 17 ust. 11 ustawy stanowi, że ogłoszenie Program Szczepień Ochronnych na dany rok należy do kompetencji Głównego Inspektora Sanitarnego. Czyni on to w formie w formie komunikatu, który jest publikowany w dzienniku urzędowym ministra właściwego do spraw zdrowia. Z par. 5 z rozporządzenia Ministra Zdrowia z 18 sierpnia 2011 r. wynika, że obowiązkowe szczepienia ochronne są prowadzone zgodnie z tym komunikatem. WSA podkreślił, że art. 87 Konstytucji RP nie wymienia "komunikatu" jako źródła powszechnie obowiązującego prawa. Nie oznacza to jednak, że nie ma on mocy obowiązującej. Komunikat Głównego Inspektora Sanitarnego jest bowiem dokumentem technicznym, wydawany w celu wykonania nałożonego ustawą obowiązku, w którym zawarte są wiadomości z zakresu medycyny precyzujące sposób jego wykonania. Dlatego też sąd nie zgodził się z zawartym w skardze twierdzeniem, że obowiązek poddania dziecka szczepieniom ochronnym wynika z norm znajdujących się poza konstytucyjnym katalogiem źródeł prawa.

Bezzasadny okazał się też zarzut niewykonalności obowiązku. Matka wskazywała bowiem, że dziecko nie zostało poddane badaniu kwalifikacyjnemu, więc nie mogło zostać zaszczepione. Wynikało to jednak z faktu niestawiennictwa w podmiocie leczniczym. WSA podkreślił, że wykonanie takiego badania przed szczepieniem jest konieczne. To zaś oznacza, że odmowa wzięcia w nim udziału jest równoznaczna z odmową poddania się szczepieniu.

Czytaj także: WSA: O szczepieniu dziecka decyduje lekarz, a nie rodzic >>>

Nie naruszono Konwencji i Konstytucji RP

Niezasadny okazał się też zarzut naruszenia art. 8 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Przepis ten stanowi, że władza publiczna nie może ingerować w korzystanie z prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego. Zastrzega on jednak, że mogą istnieć w tym zakresie wyjątki, które muszą być przewidziane w ustawie i konieczne w demokratycznym społeczeństwie m.in. z uwagi na ochronę zdrowia. Tak też było w niniejszej sprawie. Obowiązek szczepień, który ma na celu ochronę zdrowia i zwalczanie chorób epidemicznych, wynika bezpośrednio z ustawy. Oceny tej nie zmienia, że Program Szczepień Ochronnych jest ogłaszany w formie komunikatu.

 

Sąd nie zgodził się też z zarzutem naruszenia art. 47 Konstytucji RP. Prawo decydowania o swoim życiu osobistym nie ma bowiem absolutnego charakteru i doznaje ograniczeń m.in. ze względu na ochronę zdrowia, o czym stanowi art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Ponadto zgodnie z art. 68 Konstytucji RP, każdy ma prawo do ochrony zdrowia. Natomiast władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom. Tym samym obowiązek poddania dziecka szczepieniom ochronnym czyni zadość wskazywanym powinności państwa względem jednostki oraz ogółu społeczeństwa. Mając powyższe na uwadze, WSA oddalił skargę.

Wyroki WSA w Warszawie z 29 grudnia 2020 r., sygn. akt: VII SA/WA 2041/20 i VII SA/WA 2044/20