Rząd precyzuje zasady szczepień przeciwko koronowirusowi. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu zapowiedział, że szczepionki będą dobrowolne i darmowe. Będą realizowane w ośrodkach zdrowia, centrach szczepień w szpitalach rezerwowych, ale też w punktach mobilnych. 4 grudnia ruszył nabór podmiotów, które chcą organizować punkty szczepień. Tego dnia premier Mateusz Morawiecki zapowiedział przygotowanie strategii szczepień. We wtorek 8 grudnia Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera wraz Adamem Niedzielskim, ministrem zdrowia, podczas konferencji przedstawili jej projekt.

Dokument liczy 34 strony i podzielony na 9 rozdziałów. Opisuje zalecenia medyczne i organizację punktów szczepień, ale także proces zakupów i finansowanie, oraz dystrybucję i logistykę. Projekt dokumentu nie jest jednak jeszcze dostępny. Projekt narodowej strategii szczepień został już opublikowany na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. 

Siedem dni na konsultacje

- Przekazujemy dzisiaj do konsultacji projekt. Będziemy zbierali wszystkie uwagi, na podstawie których będziemy chcieli ten projekt dopracować i ewentualnie ulepszyć - mówił Michał Dworczyk. I zapowiedział, że dokument będzie przedstawiony ekspertom, samorządowcom, wszystkim, którzy powinni wypowiedzieć się w tej sprawie. Jeszcze dziś ma być omawiany w Sejmie, a jutro z przedstawicielami Związku Miast Polskich. Michał Dworczyk zapowiedział, że rząd chciałby go przyjąć za tydzień, we wtorek 15 grudnia.

Propozycje zmian w programie szczepień będzie można przesyłać pod adresem: konsultacje-koronawirus@kprm.gov.pl>>

Najważniejsze jest bezpieczeństwo

Minister Adam Niedzielski skupił się na bezpieczeństwie i ewentualnych skutkach ubocznych. - Pracując nad tym dokumentem przyświecały nam trzy bardzo ważne hasła: wiedza, bezpieczeństwo i dobrowolność - mówił minister zdrowia. - Bardzo dużo miejsca w strategii, ale też w naszych działaniach, poświęcamy przekazywaniu wiedzy, edukacji dotyczącej szczepień - dodał. Dlatego ma powstać serwis poświęcony szczepieniom.

Z kolei w strategii zostały opisane rodzaje szczepień i przebieg badań klinicznych. Niedzielski zapowiedział też, że państwo bierze na siebie odpowiedzialność za monitorowanie tego, co będzie się działo z osobami zaszczepionymi.  Ma to ułatwić centralny rejestr osób zaszczepionych. Będzie też uruchomiona infolinia, która będzie służyła rozwianiu wszelkich wątpliwości.

Prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera do spraw COVID-19, zapewnił, że te szczepionki są bezpieczne, skuteczne i środkiem chroniącym ludzi przed śmiercią. W projekcie nie ma jednak propozycji rozwiązań prawnych dotyczących odpowiedzialności cywilnej i karnej. - Skarb państwa i tak jest gwarantem odpowiedzialności cywilnej w tym zakresie, na razie nie wymaga to dodatkowe uregulowania - zapewnił minister Niedzielski.

 


Najpierw pracownicy służby zdrowia i osoby starsze, potem służby mundurowe i nauczyciele

Michał Dworczyk zapowiedział, że jeśli deklaracje producentów w sprawie uzyskania zgód i certyfikatów zostaną zrealizowane, szczepienia ruszą już w styczniu. Tak jak już zapowiadano, w pierwszej kolejności zostaną zaszczepieni pracownicy ochrony zdrowa, mieszkańcy domów pomocy społecznej i zakładów opiekuńczo-leczniczych, osoby w wieku 60 plus oraz pracujące przy Covid-19. O tym, jakie kolejne grupy będą kwalifikowane do szczepienia będzie decydowało bezpieczeństwo. Adam Niedzielski zapowiedział, że wśród nich będą służby mundurowe, pracownicy personelu niemedycznego, typu nauczyciele, pracownicy sektora krytycznego, pracownicy transportu publicznego, a także osoby poniżej 60 roku życia, które mają choroby współistniejące.  

System zachęt do szczepień

Na ostatnim etapie rząd będzie starał się przekonywać do powszechnego szczepienia. Jak? - Przewidujemy pewien system zachęt. Na razie formułujemy go dość ogólnie. Pełen pakiet benefitów będzie przedstawiony jak już zapoznamy się z charakterystykami produktów szczepiennych - tłumaczył Adam Niedzielski. Zaznaczył jednak, że osoby zaszczepione będą zwolnione ze wszystkich obowiązków kwarantanny, nie będą też uwzględniane w limitach dotyczących spotkań. Na razie jednak nie ma w strategii zapisów, które by mówiły o nienoszeniu maseczki przez osoby zaszczepione.

Czytaj również: Jakie benefity czekają na osoby, które się zaczepią >>

-  Myślę, że szczepienia przywrócą nam normalność i normalne działanie, do którego wszyscy tęsknimy, łącznie z narciarzami - mówił prof. Horban. I liczy, że właśnie ta nadzieja na normalność i uratowania życia powinna być wystarczającą zachętą do szczepienia.