Wskazują na to wyniki badana „Żywieniowe nawyki pracujących Polaków 2022” zrealizowane przez Dailyfruits i Instytut Medycyny Pracy im. prof. Nofera w Łodzi.

Wprowadzanie działań, mających wspierać zdrowe odżywianie są obecne w polskich przedsiębiorstwach na coraz szerszą skalę. Coraz więcej mówi się o pozytywnym wpływie zdrowego stylu życia na zdrowie, samopoczucie i efektywność. – Cieszy fakt, że rośnie zainteresowanie nie tylko wśród osób indywidualnych, ale i przedsiębiorstw, których firmowe programy promujące zdrowie uwzględniają aspekt żywienia – mówi Magdalena Kartasińska-Kwaśnik, kierownik Działu Dietetycznego Dailyfruits.

 

Czytaj także na Prawo.pl: Dobre jedzenie w szpitalach obniża koszty - uczelnie wprowadzają zajęcia z żywienia>>
 

W diecie pracujących Polaków jest zdecydowanie za mało owoców  

9 na 10 polskich pracowników uważa, że jedzenie powinno być bogate w warzywa i owoce. 65 proc. uważa, że odżywia się zdrowo. Niestety realia znacznie się różnią. - Tyle teorii. W praktyce połowa z nas je za mało owoców, a  jemy zbyt mało owoców a 44 proc. ma nieprawidłową masę ciała. 

Jak pokazuje badanie, 65 proc. Polskich pracowników uważa, że odżywiają się zdrowo. Jednak w rzeczywistości tak nie jest - analiza częstotliwości spożycia konkretnych kategorii produktów wykazała, że dieta 77 proc. respondentów ma niskie natężenie cech prozdrowotnych. To niebezpieczna sytuacja – fałszywe przekonanie o wysokiej jakości diety nie będzie prowadzić do poprawy jej jakości – wskazują eksperci. Mimo powszechnej wiedzy, że warzyw i owoców należy spożywać przynajmniej 400g codziennie – wciąż spożycie jest niewystarczające (48 proc. badanych nie je codziennie owoców, 38 proc. nie je codziennie warzyw).

Co pracownicy wiedzą o jedzeniu

Polscy pracownicy twierdzą, że interesują się tym, co znajdzie się na ich talerzu, jedynie 16 proc. zadeklarowało, że temat zdrowego jedzenia ich nie interesuje. Oczekiwania respondentów w stosunku do jedzenia:

  • 88 proc. uważa, że jedzenie powinno być bogate w owoce i warzywa,
  • 85 proc. zwraca uwagę na to, że jedzenie powinno być pozbawione chemicznych dodatków,
  • 79 proc. wśród swoich wymagań wymienia urozmaicenie i różnorodność posiłków,
  • 73 proc. zależy na tym, żeby jedzenie było w przystępnej cenie,
  • 69 proc. chce, żeby jedzenie było niskokaloryczne. Tyle samo chce wybierać produkty wyprodukowane w sposób przyjazny dla środowiska.

Przeszkody z wprowadzaniem zdrowej diety

54 proc. badanych nie chce rezygnować ze swoich ulubionych smaków, nawet mając świadomość, że danie nie są do końca zdrowe. 45 proc. podkreśla, że problemem jest brak odpowiednio silnej woli. Okazuje się jednak, że na drodze do dobrego odżywiania stoją także czynniki, na które wpływ ma środowisko pracy 49 proc. ankietowanych zwróciło uwagę na to, że podczas pracy łatwiej sięgnąć im po niezdrową przekąskę (np. ciasto albo baton), żeby zaspokoić głód. 46 proc. skarży się, że ma za mało czasu i za dużo obowiązków i to jest przyczyną złych wyborów żywieniowych.

Pracownicy mają nadwagę. Odchudzają się bez pomocy dietetyka

27 proc. pracowników zmaga się z nadwagą. 12 proc. jest otyłych.  Jak podkreślają autorzy badania – większy odsetek osób z nieprawidłową wagą jest wśród mężczyzn (ponad połowa respondentów nie mieści się w granicach normy – 37 proc. nadwagi, 20 proc. otyłości) niż u kobiet. Respondenci mają świadomość, że nieprawidłowa waga może źle wpływać na ogólny stand zdrowia – 46 proc. podjęło próbę zmiany swoich nawyków żywieniowych. Główną motywacją była chęć poprawy stanu zdrowia i samopoczucia. Mniej niż połowa osób decydujących się na zmiany w swoim codziennym jadłospisie robiła to pod okiem dietetyka.

Polityka publiczna i przeciwdziałanie otyłości

Na przestrzeni ostatnich lat polityka publiczna zajęła się przeciwdziałaniem otyłości wprowadzając podatki, dodatkowe regulacje dotyczące produkcji i sprzedaży żywności, promowanie zdrowego i aktywnego trybu życia, a także edukację społeczeństwa. W opinii ekspertów, polityka publiczna powinna kłaść nacisk na przeciwdziałanie otyłości, gdyż problem ten prowadzi do niszczenia kapitału ludzkiego.