Najnowsze, opublikowane w piątek obwieszczenie ministra zdrowia w sprawie wykazu produktów leczniczych, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych zagrożonych brakiem dostępności na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej zawiera 350 pozycji. 
Pacjenci mogą mieć problem z dostępem do niektórych insulin, m.in.: Actrapid Penfill, Mixtard, Insuman i Humalog.  W wykazie są także zawiesiny do nebulizacji Pulmicort i aerozole inhalacyjne Berodual N; przeciwpadaczkowy Vimpat oraz leki przeciwzakrzepowe: Clexane, Fragmin i Xarelto.

Na liście opublikowanej przez MZ są także np. krople do oczu Combigan i roztwór do wstrzykiwań Neulasta, stosowany u pacjentów z chorobą nowotworową w leczeniu neutropenii (małej liczby neutrofilów, rodzaju krwinek białych).

NIK: Przegrywamy walkę z nielegalnym wywozem leków za granicę - czytaj tutaj>>
 

 


Coraz więcej środków brakuje

W aptekach może brakować również niektórych środków stosowanych w leczeniu chorób dróg oddechowych, np. Spiriva. Problem może być też z dostępnością do środków stosowanych u dzieci w diecie eliminacyjnej mlekozastępczej, np. Bebilon pepti 2 DHA, Infatrini Peptisorb, Neocate Junior, Nutramigen 1 LGG, Nutramigen 2 LGG, Nutramigen 3 LGG i Nutramigen PURAMINO.
W wykazie zamieszczone są również m.in. leki Zypadhera i Rispolept, stosowane m.in. przez pacjentów ze schizofrenią, oraz lek Anafranil o działaniu przeciwdepresyjnym. Zagrożony brakiem dostępności jest też lek Concerta, stosowany m.in. w leczeniu zespołu nadpobudliwości ruchowej z deficytem uwagi (ADHD).

Na liście umieszczane są te leki, których brakuje w 5 proc. aptek w danym województwie. Informacje o brakach są zgłaszane przez wojewódzkich inspektorów farmaceutycznych głównemu inspektorowi, a ten informuje o tym fakcie ministra zdrowia. Minister o brakach leków informuje w swoim obwieszczeniu. Preparaty z tej listy nie mogą być wywożone za granicę. Lista jest jednym z narzędzi, które ograniczają problem niekontrolowanego wywozu leków z Polski. 

Przewóz leków zagrożonych wywozem będzie monitorowany - czytaj tutaj>>
 

NIK wskazywał, że nie radzimy sobie z wywozem

W tym roku Najwyższa Izba Kontroli podkreślała, że podejmowane przez Ministra Zdrowia oraz Inspekcję Farmaceutyczną działania na rzecz poprawy dostępności produktów leczniczych nie są skuteczne, w konsekwencji czego w aptekach okresowo brakowało leków ratujących zdrowie lub życie.

Izba podkreśla, że mimo wprowadzenia w 2015 r. ustawowych mechanizmów dostępność leków dla pacjentów nie była odpowiednio monitorowana, a szczególnie mało skuteczne było przeciwdziałanie niekontrolowanemu wywozowi leków za granicę w ramach tzw. odwróconego łańcucha dystrybucji.

Z danych NIK wynikało, że w wykazie leków zagrożonych brakiem dostępności, publikowanym przez Ministra Zdrowia, w 2017 r. znajdowało się od 173 (w styczniu) do 197 (w listopadzie) produktów leczniczych. Ich liczba rosła. Wg stanu na 15 września 2018 r. wykazem objętych było aż 266 pozycji leków.