Lekarze mają obowiązek wystawiania e-zwolnień od 1 grudnia br. Przeciwni tej obligatoryjności byli lekarze rodzinni. Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia jak i Porozumienie Zielonogórskie oraz Naczelna Izba Lekarska podkreślali, że nie uda się wystawiać tylko elektronicznych zwolnień ze względu na niedostosowany system informatyczny ZUS, braki kadrowe oraz podeszły wiek lekarzy. Lekarze wnioskowali i nadal wnioskują o pozostawienie możliwości wystawiania e-ZLA w formie fakultatywnej (dobrowolne, w miarę możliwości danej placówki).  

- Przecież to nie forma wystawienia zwolnienia powinna decydować o wypłacie zasiłku, tylko fakt, że pacjent jest ubezpieczony i regularnie odprowadza składki do ZUS-u - podkreśla Bożena Janicka, prezes PPOZ. 


 

Lekarze alarmują: Nie jesteśmy przygotowani do wystawiania e-zwolnień czytaj tutaj>>

- Obawialiśmy się, że nowe zadanie,  pociągnie za sobą wiele problemów.  I tak już się dzieje. Mimo zapewnień Minister Pracy i Polityki Społecznej, jak i Prezes ZUS - że zmian w systemie nie odczują pacjenci, mamy wiele sygnałów świadczących o tym, że właśnie pacjent znalazł się w najtrudniejszej sytuacji. Niektórzy pracodawcy nie chcą na podstawie zwolnień papierowych (wystawianych z różnych powodów) wypłacać zasiłków.  Są konkretne przypadki: mamie kilkuletniego dziecka, które wyszło ze szpitala, odmówiono zasiłku opiekuńczego, ciężko chorej pacjentce po chemioterapii - zasiłku chorobowego. Pracodawca traktuje zwolnienie papierowe jedynie jako usprawiedliwienie nieobecności w pracy. Naszym zdaniem - jest to wykorzystywanie nowego systemu przeciwko pacjentom - podkreślają lekarze PPOZ.

 

Zamiast z e-zwolnieniem pacjent może odejść z kwitkiem czytaj tutaj>>

ZUS ingeruje w zasadność wystawienia e-zwolnień 

Ich zdaniem niepokojącym jest też fakt ingerowania przez ZUS w zasadność wystawiania e-zwolnień. 

- Doszło do takiej sytuacji, że lekarz, który miał problem z dostępnością do platformy, wystawił druk papierowy, a w ciągu trzech dni (zgodnie z wymogami) wprowadził go w formie elektronicznej. Z niewyjaśnionych powodów ZUS  anulował dokument wystawiony prze lekarza i sam wystawił dwa nowe druki  z informacją, że nastąpił błąd w okresie wystawienia zwolnienia. Nie było żadnego błędu, a my takie działania traktujemy jako ingerencję  ZUS-u w konto lekarza. Może w takim razie to jednak  lekarz powinien zaświadczać o chorobie i przewidywanym okresie leczenia, a ZUS powinien wystawiać zwolnienia? - komentują świadczeniodawcy PPOZ.

 

Lekarze: Zamiast e-zwolnień wystawimy swoje druki czytaj tutaj>>

 

Przerwy w dostępie do sieci

Lekarze rodzinni podkreślają, że tak jak przewidywali - wdrożenie e-zwolnień często jest zakłócane przez brak dostępu do PUE ZUS, sieci informatycznej poprzez długie przerwy.

PPOZ uważa, że e-zwolnienia są e-dramatem, zarówno pacjentów, jak i lekarzy. Podkreślają, że zostali postawieni pod ścianą. Pacjenci, bo - chociaż są ubezpieczeni, bo ZUS pobiera składki, mogą nie mieć zabezpieczenia w razie choroby oraz lekarze -  którzy niezależnie od problemów internetowych, czy kadrowych, podejmują próby logowania się w PUE ZUS i sięgania po certyfikat.

Lekarze PPOZ nadal wnioskują o fakultatywną formę wystawiania zwolnień lekarskich, a jednocześnie  o konieczność uregulowania relacji lekarz POZ a ZUS.