W ostatnich dniach media poinformowały, że Rzecznik Praw Pacjenta złożył zawiadomienia do prokuratury w sprawie śmierci dwóch osób. Cytowany przez RMF FM Bartłomiej Chmielowiec (RPP) powiedział, że pacjenci, którzy zmarli, dostali bardzo silne leki zawierające substancje psychotropowe bez szczegółowego wywiadu o stanie zdrowia. – Leki były przepisane tylko na postawie ankiety wypełnionej online przez pacjenta, bez widzenia pacjenta, tylko na podstawie rozmowy telefonicznej, która trwała krótko – mówi RPP.

 

Patologie związane z wystawianiem recept i zwolnień „w pięć minut” są nagłaśniane przez media, w tym Prawo.pl, od wielu miesięcy. Posłowie kierowali do Ministerstwa Zdrowia interpelacje w sprawie nadużyć już w 2020 r., a ostatnio dziennikarki „Dziennika Gazety Prawnej” opisały, jak w nieco ponad godzinę otrzymały receptę (opłata 65 zł) na preparat stosowany w leczeniu padaczki, bólu neuropatycznego i ogólnych zaburzeń lękowych u dorosłych. Odbyło się to na podstawie ankiety (nazwisko, adres, e-mail, telefon, informacje o alergiach, chorób przewlekłych i odpowiedzi na pytanie, dlaczego lek jest potrzebny), bez oględzin lekarza.

Czytaj także na Prawo.pl: Minister zapowiada ograniczenia dla recept wystawianych przez internet>>

Czytaj w LEX: E-recepty w praktyce funkcjonowania podmiotów leczniczych >>

Będą zmiany dotyczące wystawiania recept zdalnie

Ministerstwo Zdrowia zapowiada, że chce ograniczyć patologię niekontrolowanego zdalnego przepisywania leków psychotropowych i środków odurzających. Lekarze obawiają się, że resort pójdzie o krok za daleko i wyłączy możliwość przepisywania leków psychotropowych bez fizycznej wizyty u lekarza. Takie informacje pojawiają się w niektórych mediach, choć resort zdrowia na razie nie podaje szczegółów przygotowywanych rozwiązań.

Lekarka Anna Bazydło, rezydentka psychiatrii podkreśla, że utrudniłoby to życie rzeszom pacjentów, którzy w miejscu zamieszkania nie mają bezpośredniego dostępu do psychiatrii, poradni leczenia bólu czy onkologa. Jej zdaniem ograniczenia można by wprowadzić na podstawie analizy ilości substancji wystawianych na dany PESEL lub PZW (prawo wykonywania zawodu). - Pacjenci leczeni paliatywnie, mogą wymagać większych dawek leków narkotycznych o działaniu przeciwbólowym. Potrzebna jest analiza przypadków lub funkcja wiążąca rozpoznanie z planowaną dawką – zaznacza.

Czytaj w LEX: Karne prawo - odpowiedzialność karna za zabór w celu przewłaszczenia środków odurzających lub substancji psychotropowych. Glosa do wyroku s.apel. z dnia 4 listopada 2015 r., II AKa 275/15 >>

Lekarz nie wie, ile recept otrzymał pacjent 

W dyskusji wraca też postulat, aby lekarz miał niewarunkowany dostęp do informacji o tym, jakie pacjent miał przepisane i czy recepty zrealizował. Lekarze podkreślają, że pacjenci zasłaniają się niewiedzą i na pytania o liczbę opakowań, na które otrzymali receptę, odpowiadają: nie wiem.

Obecnie lekarze mogą uzyskać dostęp do tych danych, ale tylko za zgodą pacjenta. Jest to możliwe podczas wizyty w gabinecie. Warunkiem jest jednak, że pacjent ma Internetowe Konto Pacjenta oraz podał w nim numer telefonu.

Dostęp do informacji na temat wystawionych oraz zrealizowanych przez pacjenta recept wymaga jego zgody (art. 35 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 28 kwietnia 2011 r. o systemie informacji w ochronie zdrowia Dz. U. z 2021 r. poz. 666, z późn. zm.).

Sprawdź w LEX: Czy osoba wystawiająca e-receptę może przez telefon podać pacjentowi 4-cyfrowy kod dostępu? >>

Udzielenie zgody odbywa się za pośrednictwem IKP odbywa się na dwa sposoby:

  • na 24 godziny – jest to tryb udzielania zgody ad hoc do zastosowania, gdy pacjent jest już w gabinecie podczas wizyty. Wtedy to lekarz prosi o taką zgodę pacjenta, wystosowuje „zapytanie” w swoim systemie gabinetowym, a chwilę później pacjent otrzymuje SMS-em czterocyfrowy jednorazowy kod, który powinien przedyktować lekarzowi. Jest to jednoznaczne z udzieleniem dostępu do dokumentacji na 24 godziny
  • na czas dłuższy – po zalogowaniu się do IKP można wskazać konkretnego lekarza bądź poradnię, której udzielamy dostępu. Wskazanie zawiera określenie czasu obowiązywania dostępu;

- Obydwa te mechanizmy działają, jeżeli pacjent posiada IKP oraz podał w nim swój numer telefonu komórkowego - przypomina Piotr Olewiński, dyrektor Departamentu Komunikacji Centrum e-Zdrowia. 

Czytaj w LEX: Kodeks branżowy: pacjent jako podmiot danych >>

Nie każdy pacjent ma IKP. Nie każdy będzie też chciał podzielić się z lekarzem informacją w tak szerokim zakresie.

Tymczasem, jak zaznacza Anna Bazydło, w interakcje z lekami od psychiatry mogą wchodzić leki rutynowo stosowane przy przeziębieniu. - Czy lekarz powinien wiedzieć, że może wywołać groźną arytmię, czy zostaje mu odpowiadać przed sądem, kiedy to już się stanie? - podkreśla.

Oskar Luty z kancelarii prawnej Fairfield podkreśla, że nie widzi możliwości zmiany systemu na taki, który zapewniłby lekarzom nieograniczony wgląd w dane wszystkich polskich pacjentów, bez zastosowania środków ochrony w postaci autoryzacji SMS lub podobnej. - Ryzyko, które stworzyłby taki system dla danych wrażliwych byłoby nie do pogodzenia z unijnymi zasadami ochrony danych osobowych – zaznacza.

Czytaj w LEX: Odpowiedzialność karna za posiadanie nowych substancji psychoaktywnych >>

Dostęp do danych pacjenta ma wskazany lekarz POZ

Na mocy odrębnych przepisów wyodrębniono oddzielną grupę lekarzy, pielęgniarek i położnych POZ, którzy mają „domyślnie” udzieloną zgodę na dostęp do informacji o receptach pacjenta. Nie muszą oni prosić pacjenta o oddzielną zgodę, bo wynika ona ze złożenia przez pacjenta deklaracji POZ do konkretnego pracownika medycznego.

Zobacz w LEX: Upoważnianie asystentów medycznych do wystawiania e-recept, e-skierowań, zleceń na wyroby medyczne i dokonywania wpisów w Karcie Szczepień >>

Zobacz w LEX: Dokumentacja gabinetu lekarza POZ - przydatne wzory >>