Ukarani zostali uczestnicy manifestacji działaczy fundacji Pro Prawo do Życia, którzy przed szpitalem ginekologiczno-położniczym w Opolu eksponowali banery, na których były zamieszczone zdjęcia rozczłonkowanych ludzkich płodów. Sąd Rejonowy w Opolu uznał ich za winnych naruszenia art. 141 kodeksu wykroczeń, który dotyczy obrazów "nieprzywoitych", za co wymierzył każdemu z nich po dwa tysiące złotych grzywny.

 

In vitro tylko dla małżeństw i „zakaz mrożenia człowieka” czytaj tutaj>>

Sąd drugiej instancji uniewinnił wszystkich obwinionych, bo jak wyjaśnił w uzasadnieniu sędzia Artur Tomaszewski, artykuł, na którego mocy zostali ukarani przez sąd pierwszej instancji, jednoznacznie mówi o "nieprzyzwoitym rysunku", przy czym za nieprzyzwoity należy rozumieć taki, który ma związek z czynnościami seksualnymi lub narządami intymnymi. - Jak słusznie zauważa obrońca, aborcja jest ważnym tematem, co niewątpliwie przyznaje większą swobodę przy dobieraniu silnych środków wyrazu. Ponadto w przestrzeni publicznej powszechnie obecne są drastyczne środki wyrazu, np. reklamy antynikotynowe na opakowaniach papierosów. Prezentowanie takich treści mieści się w granicach wolności słowa, wyrażania opinii i zgromadzeń – powiedział sędzia Tomaszewski. 

 

Warto przeczytaćFundacja Pro – Prawo do życia skarży szpitale za nieinformowanie o aborcji>>