W Sejmie trwają prace nad nowelą ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty. Projektowane przepisy, które mają m.in. wprowadzić ułatwienia dla  podejmowania pracy w Polsce lekarzom z zagranicy, zmienią także zasady odnoszące się do klauzuli sumienia.

Komisja Zdrowia przyjęła we wtorek po południu poprawkę, która zdejmie z lekarza obowiązek wskazania placówki medycznej wykonującej aborcję, jeśli medyk sam odmówił przeprowadzenia zabiegu.

Zobacz procedurę w LEX: Odmowa udzielenia świadczenia zdrowotnego pacjentowi przez lekarza (klauzula sumienia) >

Lekarz nie powinien być zmuszany do wskazywania gdzie wykonać aborcję

-Jeśli lekarz odmawia, to nie zmuszajmy go do wskazywania kogoś, kto wykona taki zabieg. To jest łamanie sumienia. W naszym kraju, choćby w NFZ, można łatwo ustalić, które szpitale przeprowadzają takie zabiegi - mówił podczas Komisji Zdrowia Tomasz Latos  - poseł PiS, przewodniczący Komisji Zdrowia. Wskazał, że poprawka zdejmuje z lekarza taki obowiązek. -Tym samym jest jasne, że pacjent może samodzielnie pozyskać z rożnych źródeł, w tym ze stron internetowych wojewódzkich oddziałów NFZ lub centrali Funduszu, listę zakładów opieki zdrowotnej, które tego typu świadczenia mogą wykonać – dodał przewodniczący.

Posłowie PiS wskazali, że ta zmiana jest realizacją wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 7 października 2015 r sprawa K12/14, który wskazał, że obowiązek wskazywania  przez lekarza placówki przeprowadzającej aborcję, jest niezgodny z konstytucyjną zasadą wolności sumienia.

 

Posłanka Lewicy Marcelina Zawisza oceniła, że zmiana jest skandaliczna. - Z powodu klauzuli sumienia i tak jest bardzo duży problem ze świadczeniem zakontraktowanych przez NFZ usług. To sytuacja absurdalna, nie powinno być tak, że to na pacjentkach spoczywa obowiązek znalezienia lekarza, który im to świadczenie wykona. Równie dobrze moglibyśmy mówić w tym kontekście o przetaczaniu krwi czy operacji wyrostka - zaznaczyła.

Szpitale przeprowadzające aborcję podpiszą odrębne kontrakty z NFZ

Posłowie  wskazywali, że wykonywanie zabiegów aborcji powinno być wyłączone z ogólnego koszyka. Podmioty lecznicze mogły by brać udział w odrębnych konkursach na przeprowadzanie tych zabiegów.

Pomysł poparła Józefa Szczurek-Żelazko, wiceminister zdrowia. Zaproponowała, by w dalszych pracach nad ustawą rozważyć odrębne kontraktowanie świadczeń, które budzą sprzeciw sumienia. - Mówię tutaj przede wszystkim o aborcji. Gdyby zostały one wyłączone z ogólnego koszyka świadczeń gwarantowanych, to podmioty lecznicze mogłyby osobno o nie wnioskować, dzięki czemu NFZ miałby aktualną wiedzę o tych, które je wykonują – mówiła wiceminister zdrowia.

To jest dobre rozwiązanie. Będzie wówczas wiadomo, które placówki medyczne wykonują zabiegi, a które nie. Teraz nie jest to jasne. Niby mogą wykonywać wszystkie, a jak  pacjentka chce skorzystać z zabiegu, to nie może znaleźć wykonującego go szpitala - mówi Dorota Gałczyńska-Zych, dyrektor Szpitala Bielańskiego w Warszawie. Jej zdaniem  po zmianach, lekarz ginekolog zatrudniony w szpitalu, mający kontrakt na zabiegi wykonywania aborcji, musiałby się liczyć z tym, że nie może ich odmawiać. - NFZ powinien założyć, ze zakontraktuje co najmniej kilkadziesiąt placówek, aby były one blisko pacjentki - dodaje dyrektor Gałczyńska-Zych.

Sprawdź w LEX: Jakich procedur powinien dochować lekarz nie wypisując leku pacjentce z powołaniem się na klauzulę sumienia?  >