RPO przypomina, że możliwość przerywania ciąży w przypadkach opisanych w ustawie oznacza konieczność stworzenia systemu gwarantującego realny i niedyskryminujący dostęp do tej procedury. I przywołuje wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 20 marca 2007 r. w sprawie Tysiąc przeciwko Polsce, skarga nr 5410/03. - W przeciwnym razie zagwarantowana ustawowo możliwość legalnego zabiegu aborcji nabiera charakteru iluzorycznego - stwierdza. 

To obowiązek państwa

Jak podkreśla Rzecznik w swoim wystąpieniu, państwo ma obowiązek organizacji udzielania świadczeń zdrowotnych tak, aby klauzula sumienia - służąca poszanowaniu wolności sumienia lekarzy - nie uniemożliwiała pacjentkom skorzystania ze świadczeń, do których są uprawnione. - Szczególną uwagę warto zwrócić na przypadki, gdy kontynuowanie ciąży stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia matki.  W tych sytuacjach niezagwarantowanie dostępu do procedury aborcji stanowi naruszenie tak fundamentalnych praw, jak prawo do ochrony zdrowia i życia kobiety - pisze Rzecznik.

Czytaj: 150 tysięcy zabiegów aborcji wykonuje się rocznie w Polsce>>

 

Tak kontraktować, żeby usługa była

Zdaniem RPO, dla realnego zagwarantowania wykonywania świadczeń zdrowotnych, w tym  aborcji, konieczne jest takie kontraktowanie świadczeń zdrowotnych, aby były one dostępne w całym kraju. - Obowiązkiem wojewódzkich oddziałów NFZ jest zaś zapewnienie dostępu do świadczeń wynikających z faktycznego zapotrzebowania w danym województwie - stwierdza rzecznik.
Jego zdaniem, nieudzielanie przez podmiot leczniczy świadczeń objętych umową z NFZ może rodzić jego odpowiedzialność odszkodowawczą. - Niewykonywanie zabiegów terminacji ciąży przewidzianych umową, z uwagi na powoływanie się przez lekarzy na klauzulę sumienia, nie wyłącza odpowiedzialności podmiotu leczniczego - podkreśla RPO. I przypomina, że zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 7 października 2015 r. (sygn. akt. K 12/14) lekarz ma obowiązek uprzedniego poinformowania przełożonego o odmowie wykonywania określonych zabiegów z powołaniem się na klauzulę sumienia, co umożliwi podmiotowi ocenę, jakie świadczenia będą mogły być przez niego zakontraktowane.

Co robi NFZ?

Dlatego Rzecznik poprosił o poinformowanie, jakie działania dyrektor podkarpackiego oddziału NFZ Robert Buga podejmuje w celu zapewnienia realnego dostępu do zabiegów terminacji ciąży w województwie. Spytał też, które podmioty lecznicze na Podkarpaciu zawarły umowę z NFZ  na udzielanie świadczeń z zakresu położnictwa i ginekologii, w tym przerywanie  ciąży. Zwrócił się także o podanie, czy w związku z informacjami o niewykonywaniu zabiegów legalnej aborcji w województwie dyrektor  kontrolował należyte wykonywanie umów w tym zakresie przez podmioty lecznicze, a jeśli tak, to czy stwierdzono naruszenie obowiązków kontraktowych i nałożono kary umowne.