Nowe przepisy miały przyspieszyć procedurę wydawania dokumentów podróży, na razie - w teorii. W praktyce system informatyczny nie działa, tworzą się więc gigantyczne kolejki przed urzędami. Ludzie stoją z wnioskami o paszport od wczesnych godzin rannych.
Posłowie pytają sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Pawła Szefernakera, kiedy realnie wejdzie w życie ustawa, co się stało i jak naprawić sytuację.
- W Warszawie są dni, gdy możliwość umawiania się on-line jest wyłączana, aby usprawnić przyjmowania wniosków. Dzisiaj, każdy kto wejdzie z ulicy złożyć wniosek na ul. Kruczą będzie załatwiony - zapewnia minister Szefernaker, powołując się na informację od wojewody mazowieckiego. - Ustawa nie weszła w życie 27 marca - zastrzegł minister Paweł Szefernaker, gdyż prace nad testowaniem systemu zostały zahamowane. Przeszkoda były prace nad specustawą o pomocy Ukrainie. I ta specustawa przesunęła termin wdrożenia informatyzacji wyrabiania dokumentów.
Milion osób bez ważnych paszportów
Jak stwierdził minister, około milion osób ma nieważne paszporty, gdyż z powodu zamknięcia urzędów w związku z pandemią, nie mogły wyrobić sobie nowych dokumentów.
- W 2021 roku złożono o ok. 50 tys. miesięcznie wniosków o paszport mniej niż w poprzednich latach, gdy normą było 150 tys. wniosków. Wyrobiono wtedy 1 mln 300 tys. paszportów, a w 2020 r. tylko 800 tys. Wiele osób straciło ważność swoich paszportów w 2021 i 2020 roku, a w obecnym 2022 roku w pierwszym kwartale złożono aż 567 tys. wniosków - poinformował minister
Na stronach internetowych w swoim komunikacie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych prosi obywateli o wyrozumiałość. Twierdzi, że obecna sytuacja jest wynikiem zmian w celu wdrożenia we wszystkich organach paszportowych w kraju i za granicą nowego systemu informatycznego obsługującego te sprawy.
Jednolite przepisy w każdym województwie
Resort zapowiedział, że w okresie przygotowawczym w dniach 22-27 marca 2022 r., nie było możliwości składania wniosków o paszporty biometryczne (5-cio i 10-cio letnie). W tym czasie nie był także możliwy odbiór paszportów biometrycznych. Stąd nawarstwienie wniosków o wydanie dokumentu.
Minister poinformował w Sejmie, że resort chce ujednolicić przepisy, tak, aby w każdym urzędzie w Polsce. Przez lata każdy urząd wojewódzki miał swoje indywidualne procedury, teraz obywatele będą mieli ułatwienia, bo więcej będzie w kraju punktów wydawania paszportów. Teraz wydaje się paszporty w terminie miesiąca - zapewniał minister Szefernaker, co do końca nie jest prawda, gdyż mieszkańcy stolicy składając wniosek w marcu, mają wyznaczany termin odbioru dokumentu ... dopiero w lipcu.
Usprawnienie w przyszłości
Wraz z wdrożeniem nowego systemu obywatele będą mogli korzystać z uproszczonej procedury wnioskowania o paszport:
- nie będzie już konieczności wypełniania papierowych wniosków przez obywatela - wniosek będzie generowany w systemie przez urzędnika, a następnie podpisywany przez wnioskodawcę na urządzeniu służącym do pobierania podpisu;
- nastąpi uruchomienie dodatkowych usług dla obywatela, tj. weryfikacja ważności paszportu, sprawdzenie, jakie dane są przetwarzane w rejestrze. Obywatel ponadto będzie miał możliwość otrzymywania powiadomienia, np. o zbliżającym się terminie utraty ważności paszportu;
- będzie istniało więcej dostępnych form, w jakich będzie możliwe zgłoszenie utraty paszportu – oprócz formy osobistej, utratę paszportu będzie można zgłosić samodzielnie, tj. przez e-puap lub e-usługę (dzięki której zgłoszenie będzie automatycznie generowało unieważnienie utraconego paszportu zapobiegając tym samym nieuprawnionemu użyciu).
