Zastrzec utratę lub uszkodzenie dowodu osobistego można przez Internet z wykorzystaniem profilu zaufanego, certyfikatu kwalifikowanego albo e-dowodu. Unieważnić można zarówno e-dowód, jak i dowód wydany przed 4 marca 2019 roku.

Jeśli wgrany jest dodatkowo kwalifikowany podpis elektroniczny od prywatnego dostawcy, trzeba skontaktować się z tym dostawcą. Ważne, aby zgłoszenie zaadresować do urzędu, który wydał utracony dowód.

Po dokonaniu zgłoszenia, status zastrzeżonego dokumentu zmienia się w Rejestrze Dowodów Osobistych. Dokument zostaje unieważniony od razu po zgłoszeniu, nawet jeśli zgłoszenie wpłynęło w dniu, w którym urząd nie pracuje, albo w nocy. Unieważnienie dowodu osobistego nie wymaga działania urzędnika – system sam zweryfikuje zgłoszenie. A zgłaszający od razu otrzymuje zaświadczenie o utracie dowodu na skrzynkę ePUAP. Zaświadczenie to nie jest dokumentem tożsamości. Ważne jest do czasu wydania nowego dowodu osobistego, ale nie dłużej niż 2 miesiące.

Za granicą, utratę dokumentu zgłasza się w konsulacie, który po otrzymaniu zgłoszenia unieważni dokument. Można to zrobić osobiście, listownie i faksem.

Czytaj także: Po nowy dowód osobisty trzeba już pójść do urzędu>>
 

Trzeba powiadomić bank o utracie dokumentu

Fakt zaginięcia lub kradzieży dowodu tożsamości, paszportu warto zgłoś w swoim banku. Dzięki temu można ochronić się przed oszustami. Bank przekaże informację o utracie dowodu innym bankom, operatorom komórkowym i wielu różnym firmom, które uczestniczą w systemie Dokumenty Zastrzeżone uczestniczą wszystkie banki w Polsce oraz szereg innych firm i instytucji. Listę banków zastrzegających dowody osobiste można znaleźć Tutaj. Warto zgłosić utratę dowodu w banku, nawet jeśli nie ma się konta bankowego.

- Statystycznie do bazy trafia 525 dokumentów dziennie - mówi Grzegorz Kondek, koordynator Kampanii Informacyjnej Systemu Dokumenty Zastrzeżone. Dodaje, że dziennie zdarza się kilkadziesiąt prób posłużenia się cudzym lub podrobionym dokumentem. Najczęściej służą do popełniania wyłudzenia kredytów i pożyczek, unikanie opłat, kradzieże wyposażenia (wynajem mieszkań i pokoi hotelowych), kradzieże wynajętych samochodów lub innych rzeczy czy zakładanie fikcyjnych firm (przestępstwa kredytowe i podatkowe).

Część banków przyjmuje zastrzeżenia również telefonicznie, pod numerem +48 828 828 828 (tylko od własnych klientów, po zdalnej weryfikacji tożsamości). Można skorzystać też z konta na stronie Biura Informacji Kredytowej www.bik.pl (tylko pod warunkiem, że osoba zastrzegająca miała tam już wcześniej założone konto z wykorzystaniem danych z utraconego dokumentu).

Czytaj także:  Zmiana płci to także zmiana PESEL>>

E-Dowód można czasowo zawiesić

Jeśli jest przypuszczenie, że dowód tożsamości z warstwą elektroniczną jeszcze się odnajdzie, można skorzystać z usługi czasowego zawieszenia i wycofania jego zawieszenia. Z tej usługi można skorzystać, wyłącznie, jeśli zaginiony dowód jest e-dowodem wydanym po 4 marca 2019 roku.

Dzięki usłudze (trzeba posiadać profil zaufany) nikt niepowołany nie będzie mógł używać e-dowodu, bo zawieszony dokument jest czasowo nieważny. Na okres 14 dni kalendarzowych zawieszone zostają wszystkie certyfikaty w e-dowodzie i sam e-dowód. To oznacza, że nie można go używać w tym czasie.

Jeśli w e-dowodzie wgrany jest dodatkowo kwalifikowany podpis elektroniczny od prywatnego dostawcy, trzeba skontaktować się z tym dostawcą. Usługa nie zawiesza tego podpisu.

Wszystkie przypadki użycia e-dowodu w czasie zawieszenia będą nieważne – nawet po cofnięciu zawieszenia. Na przykład, jeśli e-dowodzie jest podpis osobisty i ktoś użyje go po zawieszeniu e-dowodu, taki podpis nie będzie ważny.

Kiedy dowód się odnajdzie od razu można cofnąć zawieszenie. Brak wycofania zawieszony ciągu 14 dni kalendarzowych od zgłoszenia zawieszenia, powoduje, że e-dowód zostanie unieważniony. W takiej sytuacji trzeba złożyć wniosek o nowy e-dowód.