KNF zorganizowała postępowanie na ochronę dozór obiektów. Jednym z warunków przetargu było zatrudnienie pracowników na podstawie umów o pracę. Zwyciężył zakład pracy chronionej, który dostaje dofinansowanie do zatrudnianych osób niepełnosprawnych. Dzięki temu, jego oferta była dużo tańsza od pozostałych.

Resorty nie promują wykonawców zatrudniających niepełnosprawnych >>

Sprawa trafiła do KIO, która nakazała odrzucenie oferty jako oferty z "ceną rażąco niską". Problem stanowił fakt, iż owszem wykonawcą był zakład pracy chronionej ale w ofercie zagwarantowano, że prace związane z dozorem obiektów będą wykonywać tylko osoby pełnosprawne.

Jak pisze wyborcza. biz, Izba uznała za niedopuszczalne branie pod uwagę dotacji dla osób niepełnosprawnych w ofercie realizowanej przez osoby pełnosprawne. W opinii KIO teoretyczne obniżanie kosztów całej firmy umożliwiło zaoferowanie ceny w oderwaniu od rzeczywistej wartości zamówienia.

Społeczne zamówienia szansą dla integracji społecznej niepełnosprawnych >>

- Z punktu widzenia zakładów pracy chronionej to orzeczenie jest niekorzystne, ale z punktu widzenia przejrzystości rynku, konkurencyjności jest to przełom - stwierdza Dariusz Ziembiński, ekspert Business Centre Club ds. prawa zamówień publicznych. - Jasno stwierdzono, że dotacja służy utrzymaniu konkretnego miejsca pracy, a nie ograniczaniu ogólnych kosztów firmy i możliwości stosowania zaniżonych stawek. O tym, że tak powinna działać dotacja z PFRON, wiemy od dawna, jednak do tej pory przymykano na to oko.

Cały artykuł dostępny jest tu >>>>>>

Źródło: wyborcza.biz