Rzecznik prasowy MAC Artur Koziołek przekazał, że wniosek zostanie przeanalizowany w ciągu kilku dni. "Obecnie trudno powiedzieć, jaka będzie opinia ministerstwa" - zastrzegł.

Pozytywne opinie w sprawie połączenia miasta i gminy w jeden samorząd terytorialny (od początku 2015 r.) wyraziły we wtorek Rada Miasta i Rada Powiatu Zielonogórskiego. Z kolei obradujący tego samego dnia radni gminy Zielona Góra zdjęli uchwałę ws. połączenia z porządku sesji - nie głosując nad nią - i skierowali ją do komisji. Zadecydował o tym jeden głos.

„Wojewoda lubuski Jerzy Ostrouch w swojej opinii do wniosku o połączenie, którą przekazał ministrowi, wskazał na brak formalny tj. brak uchwały Rady Gminy Zielona Góra o wyrażeniu opinii w sprawie połączenia jednostek. Natomiast pozytywnie zaopiniował zamiar połączenia samorządów, nie wskazując daty od kiedy miałoby to nastąpić, ponieważ jest to wyłączna domena Rady Ministrów” - powiedziała PAP kier. Oddziału Prasowego Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. Marta Liberkowska.

Szef Zespołu ds. Połączenia Miasta i Gminy Zielona Góra prof. Czesław Osękowski podkreśla, że brak decyzji rady gminy ws. połączenia z miastem może kosztować Zieloną Górę ok. 100 mln zł (w ciągu 5 lat -PAP), jakie metropolia mogłaby otrzymać od rządu za połączenie obu samorządów. Dodał jednak, że jest przekonany, iż w ciągu najbliższych dni rada gminy wyda pozytywną opinię w tej sprawie.

Za integracją obu samorządów wcześniej wypowiedzieli się mieszkańcy gminy w referendum i miasta w konsultacjach społecznych.

Osękowski poinformował PAP, że zgodnie z dotychczasowymi ustaleniami po zmianie swoich granic miasto Zielona Góra ma przejąć od Powiatu Zielonogórskiego Muzea w Drzonowie i Świdnicy, most i kilkaset metrów drogi w Cigacicach oraz zobowiązania, które gmina wiejska ma wobec powiatu ziemskiego za zaciągnięte kredyty.

Gmina Zielona Góra uzyskała natomiast m.in. deklarację Rady Miasta o powołaniu Rady Dzielnicy pn. Nowe Miasto, obniżce cen biletów i objęcie mieszkańców gminy Kartami ZGranej Rodziny i ZGranych Zielonogórzan 50+ już od września br., wprowadzenia takiej samej w mieście i w sołectwach opłaty za wodę i ścieki oraz realizacji do połowy 2015 r. wszystkich zadań z Funduszu Integracyjnego.

Ponadto miasto zadeklarowało zachowanie w gminie placówek kultury, świetlic wiejskich i funduszu sołeckiego na dotychczasowym poziomie oraz zagwarantowania przez osiem lat stanowisk pracy dla pracowników Urzędu Gminy i Komunalnego Zakładu Gospodarczego.

„Gra toczy się naprawdę o ogromną stawkę jaką jest przyszłość Zielonej Góry, stąd warto było moim zdaniem przyjąć jeszcze dodatkowe zobowiązania, które nie miały być wcale rujnujące dla budżetu miasta” - podkreślił Osękowski.

Pomysł połączenia obu jednostek samorządu od wielu miesięcy promują władze miasta Zielona Góra z jej prezydentem Januszem Kubickim. Według niego zwiększy to szanse rozwojowe, wpływy z budżetu państwa i możliwości inwestowania funduszy unijnych. Przeciwnicy integracji wskazywali, że potencjalne korzyści takiego rozwiązania będą przede wszystkim udziałem samego miasta.

Ostateczną decyzję ws. połączenia samorządów podejmuje Rada Ministrów. Po ewentualnym połączeniu, liczba mieszkańców Zielonej Góry wzrośnie z ok. 118 tys. do ok. 136 tys., natomiast powierzchnia powiększy się z 58 km kw. do 278 km kw. Tym samym Zielona Góra będzie obszarowo większa od Poznania.(PAP)