„Oczywiście przygotowujemy się do nowego rozdania unijnego i została opracowana propozycja inwestycji strategicznych, przewidzianych do realizacji w latach 2014-2020” - powiedziała PAP rzecznik gorzowskiego magistratu Anna Zaleska.
Gorzów przez lata był miastem przemysłowym. Największym zakładem pracy w PRL-u był „Stilon”, który zatrudniał kilkanaście tysięcy osób i miał duży wpływ na rozwój miejskiej infrastruktury. Funkcjonowały także inne duże fabryki, jak ZM „Ursus” czy zakłady przemysłu jedwabniczego „Silwana”. W mieście działała silna branża budowlana.
Większość z państwowych przedsiębiorstw nie przetrwała okresu transformacji. Miasto straciło swój charakter przemysłowy. Dziś - zgodnie z zapowiedziami władz - chce wrócić do tych tradycji.
„Musimy stawiać na innowacje i technologie. Warunkiem jest wypracowanie platformy współpracy pomiędzy kształceniem zawodowym, przedsiębiorstwami regionalnymi oraz obszarem badań naukowych i wdrożeń dla przemysłu. Taką platformę ma stanowić Park Naukowo-Technologiczny, który został wpisany do Strategii Rozwoju Województwa Lubuskiego 2020. Gorzowski Ośrodek Technologiczny jest jego pierwszym etapem” - powiedział prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak.
Prace nad tworzeniem Gorzowskiego Ośrodka Technologicznego trwają. „Koszt całego przedsięwzięcia zależny od wariantu, który w najbliższym czasie zostanie wybrany, ale będą to na pewno wysokie koszty, więc liczymy na pozyskanie dużych pieniędzy z funduszy unijnych” - mówiła rzecznik gorzowskiego magistratu Anna Zaleska.
Władze Gorzowa chcą zbudować szkoły techniczne i zawodowe, w których będą się kształcili fachowcy, mający znaleźć pracę w miejscowych przedsiębiorstwach. W planach jest budowa nowej szkoły o profilach technicznych, która ma powstać na terenie po byłym szpitalu przy ul. Warszawskiej.
Bez pomocy unijnych środków nie zostanie też rozwinięta komunikacja publiczna. Założenia zintegrowanego systemu komunikacji publicznej Gorzowskiego Obszaru Funkcjonalnego są już gotowe. Przewidywany koszt realizacji przedsięwzięcia to ok. 300 mln zł.
Projekt zakłada modernizację sieci tramwajowej oraz budowę nowej linii z centrum miasta do największego osiedla Górczyn. Ma ona przebiegać przez tereny gęsto zabudowane. Miasto chce zakupić 10 nowych wozów tramwajowych do jej obsługi i zmodernizować mocno wyeksploatowane tramwaje, którymi dysponuje Miejski Zakład Komunikacji Sp. z o.o. Kolejnym elementem projektu jest stworzenie tzw. miejsc przesiadkowych, na styku kilku rodzajów środków komunikacji (tramwaje, autobusy i kolej).
Władze Gorzowa liczą także na pozyskanie funduszy unijnych na projekt pn. „Łączą nas rzeki”. Starają się o nie od kilku lat. Przedsięwzięcie dotyczy wykorzystania walorów turystycznych Warty. Dokumentacja budowy infrastruktury przy rzece jest gotowa, a koszty szacowane na gorzowską część to ok. 12 mln zł.
W mieście w fatalnym stanie jest wyprowadzająca ruch w kierunku granicznego Kostrzyna nad Odrą ul. Kostrzyńska. Gorzów liczy, że na przebudowę tej drogi i torowiska tramwajowego otrzyma wsparcie z Unii. Ma także nadzieję na pozyskanie dofinansowania na przebudowę innych dróg, m.in. przecinającą centrum miasta ul. Sikorskiego.
Pilną potrzebą jest modernizacja kanalizacji deszczowej i redukcja emisji zanieczyszczeń powietrza we wpisanej do rejestru zabytków dzielnicy Nowe Miasto, gdzie nadal wiele kamienic ogrzewanych jest piecami. W tym przypadku urzędnicy będą starali się o dofinansowanie z funduszy unijnych przeznaczonych na ochronę środowiska.
W ostatnich latach udało się zakończyć kilka dużych inwestycji związanych z rozwojem kultury. Powstała Filharmonia Gorzowska i zmodernizowano, a właściwie wybudowano od nowa amfiteatr. Potrzeb jest jednak więcej.
Miasto chce dokończyć projekt Centrum Edukacji Artystycznej, którego elementem jest filharmonia. W jej sąsiedztwie ma powstać zespół szkół artystycznych. Pilnych remontów wymaga kilka placówek kultury, m.in. budynki Miejskiego Centrum Kultury przy ul. Drzymały.
„Ponad to do inwestycji kluczowych dla Gorzowa należy zaliczyć: budowę hali sportowej i nowego magistratu, a także kontynuacja rewitalizacji zabytkowych budynków” - wylicza rzecznik.(PAP)
mmd/ dym/ mow/