‒ Lata 2014-2020 to okres, w którym samorządy będą bardzo intensywnie wdrażać koncepcję inteligentnego miasta. Zrobiliśmy ankietę wśród przedstawicieli samorządów i okazało się, że głównym powodem, dla którego miasta są zainteresowane takimi rozwiązaniami, jest znacząca pula funduszy unijnych przeznaczona na takie działania – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Leszek Hołda, prezes zarządu Integrated Solutions.

Hołda podkreśla, że 73 proc. przepytanych przez Integrated Solutions samorządów chce sięgać po środki unijne na wdrożenie rozwiązań smart city. Dla największej grupy z nich to szansa na usprawnienie ruchu w mieście, a dla około połowy samorządów to główna zaleta inteligentnych rozwiązań.
Jak wylicza Hołda, dzięki takim technologiom można zmniejszyć korki, zwiększyć płynność ruchu, a także poprawić efektywność komunikacji publicznej. Obecnie mieszkańcy polskich miast spędzają w korkach ok. 7 godzin miesięcznie.

Co trzeci samorząd jest zainteresowany rozwiązaniami z zakresu smart grid, czyli nowoczesnych systemów pomiarowych na wszystkich miejskich sieciach (37 proc. ‒ zdalny odczyt wody, a 32 proc. ‒ monitoring miejski). Hołda zaznacza, że dzięki temu miasta mogą dużo zaoszczędzić. W ramach technologii związanych z inteligentnymi miastami możliwe są też m.in. poprawa systemu sterowania oświetleniem ulicznym, inteligentne parkingi oraz wprowadzenie płatności bezgotówkowych za usługi miejskiej.

‒ Wierzymy mocno, że te inwestycje będą realizowane i w związku z tym stworzyliśmy zespół, który zajmuje się smart city w naszej firmie i będzie wspierał wszystkie samorządy i miasta w realizacji takich inwestycji – mówi Hołda.

Integrated Solutions pod koniec 2013 r. wygrało przetarg na instalację zintegrowanego systemu zarządzania ruchem i transportem publicznym w Legnicy. Jego instalacja zakończy się w kwietniu 2015 r., a przetarg jest wart ponad 21 mln zł (z czego 85 proc. pokrywają środki UE).

Leszek Hołda zwraca uwagę na to, że również w Gdańsku i Lublinie trwają intensywne działania związane z przygotowaniem do wdrożenia technologii smart city.

‒ Jesteśmy nadal na początku drogi do budowania inteligentnych miast. Jest dużo woli i chęci, a teraz także narzędzia, chociażby w postaci funduszy unijnych, które wspomogą realizację projektów – podkreśla Hołda. ‒ Ważne jest to, by dobrze zdefiniować potrzeby miasta i by finalnie jego mieszkańcy mieli jak największe korzyści z wdrożenia takich rozwiązań.

(biznes.newseria.pl)