Marek A. (dane zmienione) zwrócił się do naczelnika urzędu skarbowego o umorzenie zobowiązania w podatku od spadków i darowizn po zmarłej matce. Chodziło o kwotę 5 tys. zł. Wnioskodawca wskazywał na trudną sytuację finansową, okoliczności naliczenia podatku oraz to, że byłby ustawowo zwolniony z zobowiązania, gdyby złożył w terminie zeznanie o nabyciu rzeczy lub praw majątkowych. Naczelnik zwrócił się do urzędu miasta o zajęcie stanowiska. Jednakże rozpoznający sprawę prezydent nie wyraził zgody na umorzenie zaległości podatkowej. Uzasadnił, że nie występuje uzasadniony ważny interes podatnika ani interes publiczny będący podstawą do rezygnacji z wierzytelności podatkowej. Organ podkreślił też, że niestaranne prowadzenie własnych spraw przez podatnika nie stanowi podstawy do umorzenia należności.

Zobacz procedurę w LEX: Ulgi w spłacie zobowiązań podatkowych >

Dlatego też naczelnik urzędu skarbowego odmówił umorzenia zaległości podatkowej. Sprawa trafiła do dyrektora izby skarbowej, ale sporne rozstrzygnięcie zostało utrzymane w mocy. Organ ustalił bowiem, że miesięczne dochody gospodarstwa domowego wnioskodawcy były o ponad tysiąc zł wyże od wydatków, był on też właścicielem domu i dwóch samochodów, a po rodzicach przysługiwały mu rzeczy o łącznej wartości ponad 340 tys. zł. Takie rozstrzygnięcie nie było satysfakcjonujące dla Marka A., który postanowił wnieść skargę do sądu administracyjnego.

 


Słabe uzasadnienie było wiążące

Sprawą zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku, który wskazał, że stanowisko prezydenta miasta miało przesądzające znaczenie dla decyzji o przyznaniu ulgi lub jej odmowie, ale szczególnego znaczenia nabiera uzasadnienie tego stanowiska. Powinno ono bowiem zawierać rozważania co do wystąpienia przesłanki ważnego interesu podatnika lub interesu publicznego, analizę sytuacji podatnika oraz wskazanie przyczyn podjętego w tej kwestii stanowiska. Oznacza to, że organ samorządu powinien rozważyć, czy ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego przemawiała za tym, żeby uznać, że w sprawie wystąpiła przynajmniej jedna z przesłanek pozwalająca na udzielenie ulgi podatkowej.

Czytaj w LEX: Ulgi w spłacie zobowiązań podatkowych na przykładach >

Dlatego stanowisko organu powinno jasno wskazywać, że dokonana ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego odpowiada zasadzie swobodnej oceny dowodów z art. 191 uop, a uzasadnienie sporządzono zgodnie z art. 210 uop. Należy mieć bowiem na uwadze, że tylko właściwe uzasadnienie decyzji, która jest oparta o uznanie administracyjne umożliwia dokonanie jej kontroli i oceny. Tymczasem WSA uznał, że stanowisko prezydenta miasta wyrażone w postanowieniu nie spełnia tych wymogów. Organ podatkowe były jednak nim związane, więc akt ten przesądził o wydanej przez nie decyzji.

Czytaj także: Przepisy o podatku od spadków i darowizn najeżone pułapkami >>>

Rozważania prezydenta miasta nie były pełne

Prezydent miasta uznał, że w sprawie nie występuje uzasadniony ważny interes podatnika ani też interes publiczny, który byłby podstawą do rezygnacji z wierzytelności podatkowej. Organ wskazał, że możliwość umorzenia jest uzależniona od wystąpienia określonych okoliczności, np. zdarzenia losowego, na które podatnik nie ma wpływu. Jednakże w niniejszej sprawie okoliczności takie nie występują. Tymczasem WSA ocenił, że prezydent w żaden sposób nie odniósł się do sytuacji materialnej i zdrowotnej wnioskodawcy oraz spełniania przesłanek umorzenia zaległości podatkowych. Takie rozważania zostały dokonane przez organu podatkowe, ale i tak były one związane stanowiskiem prezydenta miasta. Ponadto nie można uznać, że w ten sposób zalegalizowano wadliwe postanowienie organu samorządu. Powinien on bowiem wyważyć interes publiczny i podatnika oraz omówić kwestię faktycznej możliwości wywiązania się przez niego ze swojego zobowiązania.

 


Organ nie wyjaśnił sprawy

WSA wskazał, że w uzasadnieniu swojego stanowiska, prezydent nie dokonał oceny zgromadzonego materiału dowodowego. Organ nie podał też żadnych powodów, dla których sytuacja finansowa gminy miałaby sprzeciwić się udzieleniu spornej ulgi. Braki w zakresie tych ustaleń i ocen oznaczają, że prezydent miasta naruszył przepisy Ordynacji podatkowej. Nie podjął bowiem wszelkich niezbędnych działań w celu dokładnego wyjaśnienia sprawy oraz zaniechał całościowego zgromadzenia i swobodnego rozpatrzenia materiału dowodowego. Zabrakło również wyjaśnienia przesłanek, jakimi się kierował przy jej załatwianiu, co miało istotny wpływ na wynik sprawy. Mając powyższe na uwadze, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku uchylił postanowienie prezydenta miasta, ponieważ rozstrzygnięcie to było arbitralne i dowolne. Wadliwość tego aktu miała również wpływ na decyzje organów podatkowych, więc konieczne było ich uchylenie.

Wyrok WSA w Gdańsku z 23 lipca 2019 r., sygn. akt I SA/Gd 714/19

Sprawdź w LEX: