W przetargu na dostawę i uruchomienie oprogramowania ze sprzętem komputerowym, zamawiający wymagał stacjonarnych terminali komputerowych. Jeden z wykonawców zaoferował notebooki, gdyż jego zdaniem po zainstalowaniu ich w miejscu wskazanym przez zamawiającego, można określić je mianem urządzeń stacjonarnych. Są bowiem mocowane w sposób trwały, z wykorzystaniem do tego przeznaczonej przez producenta stacji dokującej.

Zamawiający uznał jednak, iż ów wykonawca oferując notebooki nie spełnił wymagań określonych w siwz. Sprawa trafiła do KIO.

Izba stanęła na stanowisku, że pojęcie „stacjonarne" nie wyklucza zaoferowania terminalu komputerowego stanowiącego laptop, pod warunkiem jego trwałego montażu. Jednocześnie oceniła, że opis w ofercie był niewystarczający do uznania, iż wykonawca oferuje dodatkowe wyposażenie w postaci stacji dokującej.

Zamawiający nie może domyślać się niewyrażonej wprost treści oferty, a braki w opisie przygotowanym przez wykonawcę obciążają ryzykiem negatywnej oceny oferty, co miało miejsce w przedmiotowym postępowaniu" – wskazała KIO.

(KIO 1000/14)

Źródło: Rzeczpospolita