Sąd Okręgowy w Gliwicach, rozpoznając powództwo o szkody łowieckie powziął wątpliwość, którą przedstawił Izbie Cywilnej Sądu Najwyższego. Pytanie brzmiało: Czy dopuszczalna jest droga sądowa na podstawie Prawa łowieckiego z 2018 r. w sytuacji braku skutecznego odwołania od szacowania ostatecznego, o którym mowa w art. 46c ust. 5 ustawy?

Czytaj teżPrezydent podpisał przepisy rozszerzające odpowiedzialność za szkody łowieckie>>

A w przypadku pozytywnej odpowiedzi na tak postawione pytanie, pojawia się kolejne: Czy sąd cywilny związany jest treścią takiego dokumentu co do zakresu (rozmiaru) szkód i wysokości odszkodowania?

Szkody łowieckie - zakres odpowiedzialności >

Zmiana sposobu dochodzenia odszkodowania

Według zmienionego przepisu, nadleśniczy Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe właściwy ze względu na miejsce wystąpienia szkód ustala wysokość odszkodowania, w drodze decyzji. Musi brać w szczególności pod uwagę ustalenia zawarte w protokołach, dotyczące:

  • gatunku zwierzyny, która wyrządziła szkodę;
  • rodzaju uprawy lub płodu rolnego;
  • stanu i jakości uprawy lub jakość płodu rolnego;
  • obszaru całej uprawy lub szacunkową masę zgromadzonego płodu rolnego;
  • obszaru uprawy, która została uszkodzona, lub szacunkową masę uszkodzonego płodu rolnego;
  • procentu zniszczenia uprawy na uszkodzonym obszarze;
  • plonu z 1 ha;

 

POLECAMY

W uzasadnieniu pytania prawnego sąd drugiej instancji omówił ostatnie zmiany dokonane w ustawie z 13 października 1995 r. – Prawo łowieckie oraz zauważył, że w ich ramach zmianie uległ sposób dochodzenia odszkodowań za szkody wyrządzone przez dziki, łosie, jelenie, daniele i sarny z dotychczasowego tzw. „trybu polubownego” na „administracyjno-sądowy”.

Ćwiek Piotr: Szkody łowieckie – procedura ubiegania się o odszkodowanie >

Można stosować kpa

Ustawodawca uszczegółowił i sformalizował regulację o przebiegu postępowania w zakresie dokonywania oględzin i szacowania szkód wyrządzonych w  uprawach i  płodach rolnych przez  zwierzęta.  A także - przeniósł na inny organ kompetencję do wydawania decyzji administracyjnych ustalających wysokość związanego z  tym odszkodowania. Nadto ustawodawca przewidział, że do tego postępowania w zakresie nieuregulowanym w ustawie – Prawo łowieckie lub przepisach wydanych na podstawie art. 49 tej ustawy, stosuje się odpowiednio Kodeks postępowania administracyjnego.

Sąd Okręgowy wskazał, że regulacja ta wywoływała już w przeszłości wątpliwości, częściowo wyjaśnione przez Sąd Najwyższy w uchwale z 6 lipca 2021 r. (sygnatura III CZP 48/20). SN wówczas stwierdził, że niewykonanie przez dzierżawcę albo zarządcę obwodu łowieckiego obowiązków wynikających z przepisów art. 46–46c wskazanej ustawy i niesporządzenie protokołu oględzin, jak i protokołu ostatecznego szacowania szkody, nie zamyka stronie drogi sądowej w  sprawie o naprawienie szkody łowieckiej, z tym że dopiero po wydaniu decyzji przewidzianej w art. 46e ust. 1 tej ustawy.

SN stwierdził wówczas w uchwale, że droga sądowa w sprawach cywilnych otwiera się zwykle już wtedy, gdy zaistnieje spór w sprawie, wymagający rozstrzygnięcia przez sąd. A ściślej - zgodnie z aktualnie powszechnie przyjętym sposobem pojmowania sprawy cywilnej - wtedy, gdy osoba inicjująca postępowanie stwierdzi, że taki spór powstał.

Skoro z Konstytucji wynika, że sądy powszechne sprawują wymiar sprawiedliwości we wszystkich sprawach z wyjątkiem ustawowo zastrzeżonych do właściwości innych sądów, to kompetencja sądu powszechnego do rozpoznania sprawy cywilnej nie musi wynikać z wyraźnej dyspozycji ustawowej. Wystarczające jest ustalenie, że ustawa nie przekazuje określonej kategorii spraw do rozpoznania innym sądom lub organom.

WZÓR DOKUMENTU: Protokół oględzin w przypadku szkody łowieckiej >

Charakter protokołu oględzin

Sąd przedstawiający pytanie prawne omówił charakter protokołu oględzin (art. 46a ust.  4 ustawy) i protokołu ostatecznego szacowania szkody (art. 46c ust. 5 ustawy). Sąd w Gliwicach stwierdził, że nie są to dokumenty będące decyzjami administracyjnymi przewidzianymi tą ustawą oraz nie stanowią również tytułów egzekucyjnych, które następnie po zaopatrzeniu ich w stosowne klauzule mogłyby być realizowane w procedurze egzekucji administracyjnej lub sądowej.

Ponadto sąd drugiej instancji zauważył, że ustawodawca w omawianej regulacji nie przewidział żadnych sankcji dla dzierżawcy albo zarządcy obwodu łowieckiego związanych z niedopełnieniem obowiązków wynikających z tej procedury. A zwłaszcza, gdy właśnie dzierżawca albo zarządca obwodu łowieckiego nie realizuje dobrowolnie obowiązku wypłaty odszkodowania nałożonego na niego protokołem szacowania ostatecznego.

Skarga do sądu - przysługuje

Mając na względzie uniknięcie zagrożenia dla praw podmiotowych poszkodowanego, zdaniem Sądu Okręgowego, należałoby przyjąć, że nawet w braku zainicjowania etapu postępowania przed organem posiadającym kompetencje do wydania decyzji w rozumieniu art. 46e ust. 1 ww. ustawy, poszkodowany może dochodzić odszkodowania na drodze sądowej na podstawie tego przepisu.

Za przyjęciem takiego rozwiązania, przemawia również to, że kompetencja sądu powszechnego do rozpoznania sprawy cywilnej nie musi wynikać z wyraźnej dyspozycji ustawowej.

Następnie Sąd Okręgowy przedstawił argumentację za przyjęciem stanowiska, zgodnie z którym, gdyby dopuścić możliwość dochodzenia przed sądem cywilnym omawianych roszczeń odszkodowawczych bez uprzedniego wydania decyzji administracyjnej, sąd powszechny byłby związany treścią protokołu szacowania ostatecznego co do zakresu (rozmiaru) szkód i wysokości odszkodowania.

Sygnatura akt III CZP 68/21