O potrzebie dużej nowelizacji ustawy o strażach gminnych mówi się od wielu lat, bo obecne przepisy nie przystają do nowych wyzwań, w wielu miejscach są nieprecyzyjne i dziurawe. Wielokrotne, punktowe zmiany niewiele dają. Pięć lat temu działał nawet zespół roboczy, który miał przygotować projekt ustawy.

- W ramach Unia Metropolii Polskich zebraliśmy liczne uwagi od samorządów co do funkcjonowania straży gminnych i miejskich, od problemów ustrojowych po socjalne. Powstały konkretne rekomendacje i nastąpiła cisza ze strony ministerstwa – mówi Tomasz Fijołek, dyrektor biura Unii Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza.

Resort wraca z niektórymi pomysłami

W październiku, na posiedzeniu zespołu do spraw administracji publicznej i bezpieczeństwa obywateli Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, MSWiA powróciło z propozycjami zmian w prawie dotyczącymi straży miejskiej. Wśród 25 założeń jest m.in

  • wprowadzenie ustawowego obowiązku informowania właściwego komendanta wojewódzkiego (Stołecznego) Policji o utworzeniu i rozwiązaniu straży gminnej.
  • rozszerzenie nadzoru Policji w zakresie użycia i wykorzystania przez straże gminne środków przymusu bezpośredniego i broni palnej. Obecnie Policja uprawniona jest do sprawowania nadzoru nad działalnością straży w zakresie użycia broni palnej oraz środków przymus bezpośredniego, z pominięciem kwestii ich wykorzystania. Ustawa z 24 maja 2013 r. o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej odróżnia użycie środków przymusu bezpośredniego i broni palnej od ich wykorzystania.
  • określenie organu właściwego do rozpatrywania zażaleń na niewniesienie przez straż gminną (miejską) wniosku o ukaranie do sądu, składanego na odstawie art. 56a1 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Ustawa nie wskazuje takie organu, a to powoduje problemy interpretacyjne i stosowanie w skali kraju odmiennych praktyk. Proponuje się ustawowe wskazanie wojewody, sprawującego nadzór nad działalnością straży przy pomocy komendanta wojewódzkiego (stołecznego) Policji.

Propozycje przewidują też dookreślenie katalogu miejsc, do których może nastąpić doprowadzenie osób nietrzeźwych, dziś tylko do izby wytrzeźwień lub miejsca zamieszkania. Zmiana zakłada doprowadzenie także do podmiotu leczniczego, a w razie braku izby wytrzeźwień do jednostki Policji. Nowelizacja ma dostosować przepisy ustawy o strażach gminnych do regulacji zawartych w ustawie z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

Czytaj także: Strażnik miejski ukarze pirata na hulajnodze lub rowerze>>

 



 

Strażnik szybciej ma ustalić czyj jest pojazd

Resort chce przyznać strażnikom gminnym (miejskim) prawa do ujęcia osoby i niezwłocznego doprowadzenia jej do najbliższej jednostki Policji w celu ustalenia jej tożsamości i wykonania niezbędnych czynności w przypadku uzasadnionego podejrzenia popełnienia przez tę osobę wykroczenia, jeżeli osoba ta swoim zachowaniem uniemożliwia lub usiłuje uniemożliwić wykonanie tych czynności. Obecnie strażnicy są uprawnieni do ujęcia osób oraz doprowadzenia ich do najbliższej jednostki Policji tylko, gdy osoby te stwarzają w sposób oczywisty bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzkiego, a także dla mienia.

Ministerstwo chce, aby strażnicy mogli żądać od właściciela lub użytkownika pojazdu informacji, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, również w sytuacjach niezwiązanych z kontrolą ruchu drogowego. Dziś mają takie prawo np. kiedy pojazd niszczy roślinność (art. 144 § 1 k.w.), w przypadku zaśmiecania miejsc dostępnych dla publiczności, w szczególności drogi, ulic, placów, ogrodów, trawników lub zieleńców (art. 145 k.w.).

 

Łatwiej do służby wstąpić młodym

Wśród założeń znalazło się zniesienie wymogu ukończenia 21 lat dla kandydatów na strażnika gminnego. Takiego progu wiekowego nie ma ani przy przyjęciu do Policji, Straży Granicznej czy Państwowej Straży Pożarnej, gdzie można wstąpić po ukończeniu 18 roku życia.

- Ten zapis jest niezrozumiały. Jest wiele szkół mundurowych, których absolwenci chcieliby wstąpić do straży miejskiej, a nie mogą z powodu wymogu wieku – wskazuje Piotr Saternus, przewodniczący Polskiego Związku Strażników Miejskich i Gminnych.

Ministerstwo jednocześnie proponuje wprowadzenie obowiązku posiadania przez strażnika sprawności fizycznej i psychicznej adekwatnie do rodzaju zadań przypisanych do jego stanowiska. Obecnie brzmienie przepisu nakłada na wszystkich strażników konieczność przechodzenia szczegółowych badań, niezależnie od zakresu zadań przypisanych do ich stanowisk.

Wśród propozycji jest też nałożenie na pracodawcę obowiązku wysłania zatrudnianego na stanowisko strażnika gminnego (miejskiego) nie później niż 30 dni od dnia zatrudnienia, do odbycia szkolenia podstawowego. Dziś pracodawca zobligowany jest do zatrudnienia strażnika po raz pierwszy na czas określony, nie dłuższy niż 12 miesięcy, w ramach którego strażnik odbywa szkolenie. W praktyce dochodzi do sytuacji, że strażnik pomimo braku przeszkolenia, wykonuje wszystkie, bądź większość obowiązków przypisanych tej formacji.

Nadto obowiązująca ustawa o strażach gminnych w praktyce stwarza możliwość zatrudniania strażników na czas określony przez okres do 4 lat. Resort chce, aby wprowadzić rozwiązania z Kodeksu pracy tzn., aby łączny czas takich umów nie przekraczał 33 miesięcy, a łączna liczba trzy.

Ministerstwo chce też zlikwidować lukę prawną, tzn. wprowadzić fakultatywność zawieszenia w czynnościach służbowych strażników gminnych przeciwko którym wniesiony został subsydiarny akt oskarżenia. Dziś przepisy tej kwestii nie normują.

Czytaj także:  Powiaty chcą powrotu samorządowych fotoradarów>>
 

Większe uprawienia kontrolne  

Ministerstwo proponuje zmiany w Prawie o ruchu drogowym, tak aby dać strażom gminnym możliwość usuwania pojazdów bez tablic rejestracyjnych lub pojazdów, których stan wskazuje na to, że nie są używane, nie tylko z drogi, ale również z pasa drogowego. Proponuje rozszyć prawo do kontroli ruchu drogowego w zakresie interwencji wobec:

  • kierującego pojazdem w przypadku niezastosowania się do znaku B-2 „zakaz wjazdu”, tj. wobec kierowcy, który porusza się drogą jednokierunkową „pod prąd”;
  • kierującego pojazdem wzdłuż po chodniku lub po przejściu dla pieszych;
  • kierującego pojazdem zanieczyszczającym lub zaśmiecającym drogę

Dziś strażnik gminny, nawet będąc naocznym świadkiem popełniania przez kierowcę takich wykroczeń, nie ma podstaw do podjęcia natychmiastowej i skutecznej interwencji

 

Strażnik ukarze za brak wpisu do CEEB

Propozycja zakłada też zmianę uprawnień strażników w zakresie sankcjonowania przepisów dotyczących gospodarki komunalnej i usuwania odpadów znajdujących się na terenie kontrolowanej nieruchomości. Obecne przepisy odnoszą się w tym zakresie do odpadów powstałych na terenie nieruchomości, co w praktyce uniemożliwia wyegzekwowanie przedmiotowego obowiązku z uwagi na brak możliwości stwierdzenia, gdzie odpady komunalne powstały.

Resort rozważa też propozycje samorządów, aby dać kompetencje strażnikom gminnym do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego za wykroczenia związane z niezłożeniem deklaracji o źródłach ciepła wykorzystywanego na potrzeby budynku lub lokalu lub źródłach spalania paliw do centralnej ewidencji emisyjności budynków. Niedopełnienie tego obowiązku zostało usankcjonowane w ustawie o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz o centralnej ewidencji emisyjności budynków karą grzywny.

Piotr Saternus uważa, że ten kierunek zmian jest dobry, bo samorządy kładą nacisk na walkę ze smogiem i zanieczyszczeniami.

W propozycjach znalazło się też ustanowienie Odznaki Honorowej za Zasługi dla Straży Miejskiej (Gminnej), zmiany rozporządzenia w zakresie legitymacji, dystynkcji i znaków identyfikacyjnych strażników.