SLD i PiS domagają się skrócenia kadencji władz samorządowych, wybranych w wyniku wyborów 16 listopada br. Zapowiadają inicjatywę ustawodawczą, która miałaby doprowadzić do przedterminowych wyborów.

Do tej pory nigdy nie doszło do skrócenia kadencji władz samorządowych w całym kraju. Raz, w 1998 roku, wydłużono ustawowo kadencję władz samorządowych. Było to wówczas związane z przygotowywaną reformą administracyjną i wprowadzeniem nowych jednostek samorządowych - powiatów i samorządowych województw.

Kadencja samorządów gminnych upływała w czerwcu 1998 roku, a wiadomo było, że wybory do nowych rad powiatów i sejmików województw będą mogły być przeprowadzone dopiero jesienią tego roku. Nowe władze miały urzędować od 1 stycznia 1999 roku, z którą to datą wprowadzano nowy podział administracyjny kraju (m.in. 16 województw w miejsce 49).

Czytaj też: Konstytucjonaliści: o ważności wyborów decyduje sąd, a nie ustawodawca

Realizujący reformę rząd Jerzego Buzka forsował ustawę wydłużającą kadencję samorządów gminnych do jesieni 1998 roku. Została ona poparta przez mającą większość w parlamencie koalicje AWS-UW.

Przeciwna tej ustawie była jednak opozycja - SLD i PSL. Partie apelowały do prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, by ustawy wydłużającej kadencji nie podpisywał. Spowodowałoby to konieczność przeprowadzenia wyborów samorządowych w 1998 roku dwukrotnie - w czerwcu i jesienią.

Kwaśniewski jednak podpisał ustawę, narażając się na ostrą krytykę lidera SLD Leszka Millera - był to pierwszy poważny spór polityczny między Sojuszem, a wywodzącym się z tego ugrupowania prezydentem.

W efekcie wspólne wybory do rad gmin, rad powiatów i sejmików odbyły się 11 października 1998 roku (powszechnych wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast jeszcze nie było).

W ciągu minionych 25 lat dochodziło do skrócenia kadencji pojedynczych gmin. W 2000 roku odbyły się np. przedterminowe wybory w Gminie Centrum miasta st. Warszawy, po tym jak premier Jerzy Buzek wprowadził tam komisarza. Stało się to zresztą wtedy powodem rozpadu koalicji rządowej AWS-UW.

Trzykrotnie natomiast odbywały się przedterminowe wybory parlamentarne - w 1991 roku przerwana została kadencja Sejmu kontraktowego, w 1993 roku Sejmu I kadencji, a w 2007 roku Sejmu V kadencji.

(PAP)