Mazowsze z olbrzymimi problemami finansowymi, kryzys czy niegospodarność?


Kryzys gospodarczy odcisnął swoje piętno również na finansach samorządów. Zdaniem dziennikarzy Rzeczpospolitej w szczególnie trudnej sytuacji jest Mazowsze, największy w Polsce samorząd. Adam Struzik z PSL, marszałek województwa przyczynę problemów upatruje w mniejszych niż planowano wpływach z PIT i CIT. Opozycja zwraca natomiast uwagę na nieudane prywatyzację i nieuzasadnione wydatki. Nie udało się sprzedać przede wszystkim Kolei Mazowieckich (transakcja miała przynieść zastrzyk gotówki w wysokości 365 mln zł) czy sieci kin Max Film. Jeżeli najbogatsze województwo w Polsce ma kłopoty, to po prostu źle gospodaruje pieniędzmi, mówi wprost Witold Gintowt-Dziewałtowski, senator PO, znawca tematyki samorządowej.


Wypłaty samorządowców zagrożone?

Słaba kondycja finansowa Mazowsza odbije się prawdopodobnie na zatrudnionych w województwie mazowieckim samorządowcach. Jak wynika z uzyskanych przez Rzeczpospolitą informacji, listopadowe i grudniowe wypłaty pracowników samorządowych mogą być wypłacane z opóźnieniem. Czarny scenariusz potwierdza Marek Miesztalski, skarbnik województwa, który zapewnia, że choć samorząd rzeczywiście znajduje się w trudniej sytuacji finansowej to problemy z realizowaniem zobowiązań finansowych w terminie wystąpią tylko w grudniu.


Opozycja zarzuca Struzikowi bierność

Grzegorz Pietruczuk, opozycyjny radny wojewódzki z SLD, obliczył, że samorządowi na koniec roku zabraknie aż 100 mln zł by domknąć budżet. Nie wiem, jak marszałek sobie z tym poradzi, bo nie widzę, na czym jeszcze moglibyśmy oszczędzić, a żaden bank nam takich pieniędzy nie pożyczy – twierdzi Pietruczuk.

Opozycyjny radny zarzuca mazowieckim władzom bierność. Pietruczuk przytacza wymowną scenę z ostatniego posiedzenia komisji budżetowej sejmiku, kiedy to skarbnik województwa przyznał, że na oświatę brakuję 13 mln zł i na razie nie ma pomysłu skąd pozyskać brakujące środki. Podobna sytuacja dotyczy szpitali wojewódzkich, których ogromne zadłużenie (około 55 mln zł) stoi na przeszkodzie przeprowadzenia procesów restrukturyzacyjnych.

Sytuacja jest trudna, ale nie dramatyczna, potrzebujemy kolejnych oszczędności

Skarbnik województwa odpiera zarzuty Pietruczuka, i choć zgadza się, że sytuacja finansowa Mazowasza jest trudna, to jednak zdaniem Miesztalskiego do rozwiązania problemów wystarczą kolejne oszczędności. Nie wszystkie inwestycje zostaną zrealizowane, nie wszystkie rezerwy wydamy – mówi enigmatycznie.

Źródło: Rzeczpospolita