Przystąpienie do konkursu jest warunkiem dla urzędników i doradców kierowników urzędów samorządowych, którzy chcą zostać urzędnikami. Nieprecyzyjne przepisy umożliwiają jednak ominięcie tego wymogu.

W bieżącym roku czekają nas wybory samorządowe, co oznacza, że wraz z końcem kadencji wójtów, prezydentów miast, starostów i marszałków prace stracą również asystenci i doradcy. Niejasna regulacja prawna powoduje jednak, że asystenci i doradcy pomimo braku wymaganych kwalifikacji i przygotowania mogą zostać urzędnikami.

Zgodnie z ustawą o pracownikach samorządowych uzupełnienie wolnego stanowiska w samorządzie może nastąpić na drodze awansu wewnętrznego lub porozumienia o przesunięciu innego pracownika samorządowego na to miejsce. Jak tłumaczy dr Stefan Płażek z Katedry Prawa Samorządu Terytorialnego Uniwersytetu Jagiellońskiego, problemem jest zbyt szerokie pojęcie pracownika samorządowego. W jego opinii status pracownika samorządowego posiadają również asystenci i doradcy, zatem i oni mogą być awansowani.

Poglądu tego nie podziela Adam Leszkiewicz, współtwórca ustawy o pracownikach samorządowych , przewodniczący Rady Służby Cywilnej. Jego zdaniem obowiązujące przepisy nie dają podstaw asystentom i doradcom do obsadzenia stanowisk urzędniczych z pominięciem procedur. Jak stanowi ustawa o pracownikach samorządowych, kandydat na stanowisko urzędnicze musi przystąpić do konkursu, odbyć służbę przygotowawczą i zdać egzamin.

Opracowanie: Karol Kozłowski, RPE WKP
Źródło: Gazeta Prawna z dnia 25 maja 2010 r.


Przydatne materiały:
Ustawa z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 223, poz. 1458)