W porównaniu z 2011 r. długi portugalskich miast zmniejszyły się w ub.r. o 13,4 proc. do poziomu 7 mld euro. Z najnowszego Rocznika Finansowego Portugalskich Samorządów wynika, że 34 gminy miejskie w tym iberyjskim kraju mają długi przekraczające kwoty 50 mln euro. Przewodzi im Lizbona, której zobowiązania wynoszą już blisko 660 mln euro.

"Drugie pod względem zadłużenia jest miasto Vila Nova de Gaia z zobowiązaniami na poziomie 218 mln euro, zaś kolejne to Portimao, Aveiro oraz Gondomar. Ich długi wynoszą odpowiednio 166,5 mln euro, 130,6 mln euro oraz 115,6 mln euro" - oszacował Joao Carvalho, współautor najnowszego Rocznika Finansowego Portugalskich Samorządów.

Pomimo wysokiego zadłużenia władze portugalskich miast nie ograniczają kosztów swojego funkcjonowania. Codziennie wydają one łącznie kwotę 21 mln euro, czyli tyle, ile w całej Portugalii przeznacza się na działanie publicznego systemu opieki zdrowotnej.

Stolica przewodzi też liście miast o najwyższych przychodach. W ub.r. przekroczyły one kwotę 832,6 mln euro.

Poza Lizboną w grupie zarabiających rocznie powyżej 100 mln euro znalazło się zaledwie osiem innych miast Portugalii. Są wśród nich Porto oraz dwa podlizbońskie miasta: Cascais i Sintra. Wszystkie one w ub.r. odnotowały przychody na poziomie pomiędzy 142,2 i 167,5 mln euro.

Te same cztery miasta przewodzą także pod względem wartości ściąganego na terenie gminy podatku od nieruchomości. O ile w Lizbonie wpływy te sięgnęły w ub.r. kwoty 115 mln euro, o tyle w Porto, Sintrze i w Cascais wyniosły od 45 do 50 mln euro.

Portugalia ma 308 gmin miejskich, w których zatrudnionych jest łącznie 130 tys. osób. Ocenia się, że wszystkie wydatki tych samorządów stanowią 3,6 proc. długu publicznego Portugalii.