Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej wyjaśnia, że celem projektu jest uaktualnienie minimalnego poziomu wynagrodzenia zasadniczego pracowników samorządowych zatrudnionych na podstawie umowy o pracę. A także dostosowanie wynagrodzenia pracowników samorządowych do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2023 r. Od 1 stycznia 2023 r. minimalne wynagrodzenie wynosi - 3 490 zł brutto, od 1 lipca 2023 r. wyniesie -  3 600 zł.

Projekt proponuje podwyższenie kwot minimalnego poziomu wynagrodzenia zasadniczego ustalonego w kategorii zaszeregowania w wysokości od 3 000 zł w I kategorii zaszeregowania (dotychczas 2 150 zł) do 4 300 zł w XXII (ostatniej) kategorii zaszeregowania (dotychczas 3 600 zł), czyli od 700 do 850.

Czytaj w LEX: Składniki wynagradzania pracowników samorządowych >>>

Czytaj w LEX: Zasady wynagradzania pracowników samorządowych - zagadnienia ogólne >>>

Ministerstwo podkreśla, że pracodawca samorządowy określa w regulaminie wynagradzania m.in. szczegółowe warunki wynagradzania, w tym maksymalny poziom wynagrodzenia zasadniczego dla pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę. Zatem, mimo że projektowany w rozporządzeniu poziom minimalnego wynagrodzenia zasadniczego jest niższy:

  • od 1 stycznia 2023 r.  w kategoriach zaszeregowania I – X od kwoty 3 490 zł,
  • od 1 lipca 2023 r. w kategoriach I – XII od kwoty 3 600 zł,

to pracodawca ma możliwość ustalenia wynagrodzenia pracownikom zatrudnionym w pełnym wymiarze czasu pracy w taki sposób, aby jego wysokość nie była niższa od obowiązującej wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę.

 

 

Noszowy w szpitalu więcej wart niż geodeta powiatowy

Zdaniem samorządowców projekt pogłębia problem spłaszczenia wysokości wynagrodzenia pomiędzy pracownikami o najniższych i najwyższych kwalifikacjach. Oddziałują demotywująco, na pracowników o wyższych kwalifikacjach, ponadto są to stawki zupełnie nierynkowe. Wytykają, że rozporządzenie od kilku lat w zasadzie nie pełni funkcji regulacji zasad wynagradzania pracowników samorządowych, a przeciwnie szkodzi prowadzeniu sensownej polityki kadrowej.

- Oczywiście, znany jest nam argument strony rządowej, że zaproponowane stawki są jedynie stawkami minimalnymi i nic nie stoi na przeszkodzie, aby samorządy lepiej opłacały swoich pracowników. Można jednak zadać pytanie, do czego ma służyć obecny projekt rozporządzenia, skoro na pewno nie do tworzenia sensownej polityki wynagrodzeń w samorządach oraz dokumentu stanowiącego bazę do „wyceny” np. kosztów nakładania na jednostki samorządu terytorialnego nowych zadań – pyta Patrycja Grebla-Tarasek ze Związku Powiatów Polskich.

Związek uważa, że w sektorze publicznym doszło do irracjonalnego podejścia do polityki płacowej. A Patrycja Grebla-Tarasek podaje przykład: - Noszowemu w szpitalu, gdzie jedynym wymaganiem jest posiadanie wykształcenia podstawowego, od 1 lipca 2023 r. będzie przysługiwało minimalne wynagrodzenie zasadnicze w wysokości ok. 4200 zł. Podczas gdy rozporządzenie określa, że minimalna stawka wynagrodzenia geologa powiatowego czy geodety powiatowego to 3800 zł, a sekretarza powiatu 4000 zł. Jaki geodeta przyjdzie pracować za te pieniądze? – pyta.

Przeczytaj także:

 

 

Ujednolicenie tabel stanowisk i nowe zawody, zrezygnowano z niektórych nazw

W projekcie ujednolicono tabele stanowisk i przypisanych tym stanowiskom minimalnych kategorii zaszeregowania oraz minimalnych wymagań kwalifikacyjnych dla takich samych stanowisk występujących w różnych częściach tabeli. Uzasadniono to tym, że w obecna sytuacja może powodować nierówne traktowanie pracowników.  Projekt scala np. tabele stanowisk dziś odrębne dla urzędów i samorządowych jednostek organizacyjnych.

ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 25 października 2021 r. w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych >>>

Dodatkowo, z katalogu stanowisk usunięto niektóre z nich np. praczka, prasowaczka, wozak, robotnik polowy, robotnik szklarniowy. Pracownicy zatrudnieni dotychczas na likwidowanych stanowiskach będą mogli być zatrudnieni na stanowisku robotnik. Zmniejszono także liczbę stanowisk kierowców, skreślając np. kierowcę samochodu dostawczego, kierowcę transportu wewnętrznego.  W odniesieniu do niektórych stanowisk, np.  robotnik, dodano stanowisko młodszy robotnik i starszy robotnik w celu zapewnienia ścieżki awansu. Różne stanowiska rzemieślników (np. rzemieślnik wykwalifikowany) projekt skupił do jednego stanowiska - rzemieślnik.

Zmieniono nazwę części „Schroniska dla zwierząt” na „Schroniska dla zwierząt, ogrody zoologiczne, banki genów, ośrodki edukacji przyrodniczej, centra hodowli gatunków chronionych oraz zagrożonych, ośrodki rehabilitacji” dodając nowe stanowiska: wykwalifikowany opiekun zwierząt, edukator przyrodniczy, pomoc (weterynaryjna, zootechniczna). Połączono odrębne części tabeli „Zakłady gospodarki komunalnej i mieszkaniowej, biura zamiany mieszkań” z częścią „Zarząd cmentarzy komunalnych”, dokonując zmian redakcyjnych w nazwach niektórych jej części i stanowisk.

Czytaj w LEX: Status prawny pracowników samorządowych zatrudnionych w szkołach i placówkach oświatowych prowadzonych przez jednostki samorządu terytorialnego >>>

Czytaj w LEX: Wynagrodzenia pracowników samorządowych – dodatki do wynagrodzenia, regulamin wynagradzania >>>

Powiaty: Sztucznie zwielokrotniono kategorie zaszeregowania

Związek Powiatów Polskich zwraca uwagę, że w projekcie nadal występuje nadmierna kazuistyka. Podnosi, że rozporządzenie ma określać wykaz stanowisk, z uwzględnieniem podziału na stanowiska kierownicze urzędnicze, urzędnicze, pomocnicze i obsługi, a nie wykaz zawodów. Związek proponuje, aby większość stanowisk wyszczególnić pod wspólnym podjęciem stanowiska pomocnicze zamiast wyliczania np. taki stanowisk jak: kontroler biletowy, wydawca paliw, pokojowy, dźwigowy.

Samorządowcy zwracają też uwagę, że nowy projekt rozporządzenia, sztucznie podnosi kategorie zaszeregowania, zamiast podnosić stawki wynagradzania. Wyliczają, że w I kategorii znajduje się tylko jedno stanowisko – pomoc palacza c.o., w II i III kategorii tylko po cztery stanowiska. Przedstawiciele ZPP pytają więc, po co projektodawca stosuje tak wiele kategorii zaszeregowania, skoro większość stanowiska zakwalifikowana jest powyżej X kategorii, a różnica pomiędzy poszczególnymi kategoriami wynosi dokładnie 50 zł?

- Sztuczne podniesienie kategorii zaszeregowania, bez realnego podniesienia pensji pracowników, wymusi we wszystkich samorządach konieczność zmiany regulaminów wynagradzania i umów z pracownikami - zwraca uwagę Patrycja Grebla- Tarasek.

Samorządy mają uwagi także do przyporządkowania niektórych stanowisk do poszczególnych kategorii. Na przykład projekt przewiduje, że dyrektor jednostki organizacyjnej (XXI kategorii) jest wyżej skategoryzowany niż sekretarz powiatu (XIX), a stanowisko zastępcy dyrektora podnosi do XIX kategorii. 

- Niezrozumiałe jest też zaszeregowanie stanowiska pomocy palacza c.o. do I kategorii, podczas gdy odczytywacz wodomierzy został zaszeregowany do VII kategorii, skoro oba stanowiska można sprawować posiadając jedynie wykształcenie podstawowe oraz nie posiadając żadnych umiejętności szczególnych – wskazuje ekspertka ZPP.

Czytaj w LEX: Ograniczenia działalności zarobkowej pracownika samorządowego >>>

Gwarancje dla pracowników, którzy nie spełniają minimalnych wymagań

Projekt zapewnia też ochronę pracownikom, tj. aby wejście w życie rozporządzenia nie stanowiło podstawy uzasadniającej wypowiedzenie umowy o pracę lub obniżenie wynagrodzenia zasadniczego.  Projekt rozporządzenia zawiera przepisy przejściowe, które gwarantują:

  • pracownikowi samorządowemu, który nie spełnia minimalnych wymagań kwalifikacyjnych w zakresie wykształcenia, umiejętności zawodowych lub stażu pracy, przewidzianych dla stanowiska zajmowanego przez niego w dniu wejścia w życie niniejszego rozporządzenia, możliwość dalszego zatrudnienia na tym stanowisku.
  • pracownikowi samorządowemu zatrudnionemu w dniu wejścia w życie niniejszego rozporządzenia na stanowisku nieprzewidzianym w tym rozporządzeniu, możliwość dalszego zatrudnienia, z tym, że na stanowisku określonym w nowelizowanym rozporządzeniu,
  • utrzymania wynagrodzenia pracownika samorządowego.