Według OIL, celem Płockiego Programu Onkologicznego jest m.in. utworzenie w tym mieście wielofunkcyjnej, specjalistycznej placówki, w tym zajmującej się diagnostyką i leczeniem nowotworów, a także kształceniem kadr medycznych na potrzeby takiego ośrodka.

Z opublikowanych w poniedziałek przez OIL danych wynika, że akces do projektu, oprócz samorządu lekarskiego, zgłosili także: prezydent Płocka Andrzej Nowakowski (PO) i przewodniczący tamtejszej rady miasta, starosta płocki, Płocki Zakład Opieki Zdrowotnej, Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska, a także uczelnie: Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa, Szkoła Wyższa im. Pawła Włodkowica i Politechnika Warszawska oraz poseł Marek Opioła (PiS), jako jedyny z płockich parlamentarzystów.

Prezes OIL Jarosław Wanecki zwrócił uwagę, że wśród podmiotów i instytucji, które dotąd nie zgłosiły akcesu do programu, a uczestniczyły w pierwszym spotkaniu poświęconym temu przedsięwzięciu, deklarując wstępnie zainteresowanie projektem, znalazły się m.in. PKN Orlen i Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego.

 

PKN Orlen podkreślił, że "jako firma społecznie odpowiedzialna, zawsze jest otwarty na działania służące mieszkańcom Płocka i regionu". "Powinny mieć one jednak wymiar konkretnej propozycji wypracowanej przez zespoły specjalistów, opartej na wynikach profesjonalnych badań i analiz. Dzisiaj idea projektu onkologicznego to na razie dobre intencje wszystkich zainteresowanych środowisk i trudno deklarować konkretne działania" – zaznaczyła spółka, odpowiadając na pytania PAP.

 

PKN Orlen zapowiedział, że "po zapoznaniu się ze szczegółami projektu, zakresem prac i odpowiedzialności, z zaangażowaniem przystąpi do rozważenia wsparcia merytorycznego lub finansowego" Płockiego Programu Onkologicznego.

Do chwili nadania tej depeszy Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego nie odpowiedział na pytanie, czy zamierza przystąpić do przedsięwzięcia.

"Projekt jest nadal otwarty. Kolejne chętne podmioty, instytucje czy osoby mogą złożyć akces w każdej chwili. Najważniejsze jest bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców Płocka i północnego Mazowsza. Chcemy jak najszybciej zająć się konkretami" – powiedział Wanecki. Dodał, że zgłaszający akces do Płockiego Programu Onkologicznego zostaną zaproszeni na pierwsze spotkanie robocze, planowane na początku lutego, w trakcie którego ukonstytuuje się zespół koordynujący projekt.

 

"Chciałbym, żeby została rozpisana +mapa drogowa+ całego przedsięwzięcia, czyli co jest do zrobienia, przez kogo, w jakich terminach i w jaki sposób ma to być finansowane. Istotne będą też uzgodnienia, dotyczące metod działania w poszczególnych obszarach, w tym także badań naukowych" – oświadczył Wanecki. Zapowiedział, że uczestnicy projektu mają odbywać kolejne, merytoryczne spotkania cyklicznie, mniej więcej co dwa tygodnie.

 

Według OIL, elementami Płockiego Programu Onkologicznego mają być specjalistyczne badania, dotyczące wpływu zanieczyszczeń powietrza na zachorowalność mieszkańców regionu na nowotwory, a także inicjatywy profilaktyczne, edukacyjne i prozdrowotne.

 

Podczas zorganizowanego przez OIL pierwszego spotkania informacyjnego na temat projektu, które odbyło się w ubiegłym tygodniu, podkreślano, że przedsięwzięcie ma być odpowiedzią na niepokój mieszkańców Płocka i okolic związany z ich bezpieczeństwem zdrowotnym. Przypomniano m.in. o marszu, w którym w październiku 2016 r. ulicami miasta przeszło kilkaset osób, domagając się wyjaśnień na temat odnotowanego tam wcześniej podwyższonego stężenia benzenu. Jednym z postulatów manifestujących była także budowa lokalnego centrum onkologii.

 

W nocy z 21 na 22 września 2016 r. na terenie Płocka odnotowano podwyższone stężenie benzenu - na poziomie 58 mikrogramów na metr sześc., któremu towarzyszył uciążliwy odór. Wielu mieszkańców skarżyło się na dolegliwości, jak bóle i zawroty głowy.

Po tym zdarzeniu radni miasta przyjęli apel do premier i ministra środowiska o objęcie specjalnym nadzorem w zakresie ochrony środowiska spółek grupy PKN Orlen oraz instytucji ustawowo zobowiązanych do kontroli największych podmiotów przemysłowych. Jak zaznaczyli, Płock jest "liderem polskich statystyk umieralności na nowotwory płuc i oskrzeli spośród miast na prawach powiatu".

 

PKN Orlen podkreślał wtedy, że średnioroczne stężenie benzenu za wcześniejsze 12 miesięcy wyniosło w na terenie miasta 1,25 mikrograma na metr sześc., przy obowiązującej normie rocznej wynoszącej 5 mikrogramów na metr sześć. W związku z protestem mieszkańców spółka zapewniła, że nigdy nie przekroczyła dopuszczalnych norm emisji, podkreślając przy tym, iż Płock nie jest klasyfikowany wśród najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce.

Wojewódzki Szpital Zespolony w Płocku poinformował ostatnio, że placówka planuje utworzenie w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego zakładu radioterapii, który wybudowany przez specjalistyczny podmiot miałby ruszyć najpóźniej z początkiem 2019 r. – szpital ogłosił już przetarg na wydzierżawienie ok. 0,5 ha gruntu, na którym miałby powstać obiekt. Wynik przetargu ma być znany w połowie lutego. (PAP)